W Jedlance w gminie Stoczek Łukowski, po latach bezruchu i braku zainteresowania dawnymi magazynami zbożowymi, znowu zaczęło się coś dziać. Ziemię wraz z wielkimi murowanymi halami odkupiono od poprzedniej właścicielki, planującej utworzenie w tym miejscu firmy zajmującej się utylizacją azbestu. Nowym właścicielem jest firma poligraficzna „Amis”, która zamierza uruchomić w Jedlance nowoczesną drukarnię.
Marek Czub, wójt gminy Stoczek Łukowski, powiedział nam, że „Amis” zlecił już specjalistom prace projektowe. Dawne magazyny mają być zmodernizowane i znajdą się w nich hale produkcyjne. Są też plany wybudowania innych pomieszczeń na niezagospodarowanym placu.
Dziś (piątek 6.02) przedsiębiorcy z Warszawy pojawią się na sesji Rady Gminy Stoczek Łukowski, na której przedstawią swoje plany gospodarcze. Na 15 lutego zaplanowano zebranie z mieszkańcami Jedlanki i okolic.
W nowej drukarni w Jedlance z pewnością pojawi się kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt miejsc pracy. Kłopot w tym, że w powiecie łukowskim, nie wspominając o Jedlance, drukarzy raczej zbyt wielu nie ma.
Więcej w wydaniu papierowym „TS”. (pgl)
Muszą się śpieszyć.
Na wybory do UE już nie zdążą, ale na wybory samorzdowe i następne do parlamentu to może im się uda. A tak już poważnie, to zapewne mieszkańcy Jedlanki i okolic odetchną z ulgą. Warto było kilka lat wcześniej przeciwstawiać się tamtym pomysłom.
a pienądze będą rosły na drzewach…..
podejrzewam ze jak zwykle takimi wlasnie slowami zakonczy Pan Czub obwieszczać swoje kolejne osiagniecie dotyczace tych zakladow zbozowych. Przypomne ze poprzednia inwestycja niejakiej Pani Magnatti (przepraszam za pisownie jesli jest bledna), ktora dzieki mieszkancom zostala udaremniona poczatkowo miala dotyczyc zalozenia bodajze stadniny koni, a w rzeczywistosci miala polegac na zapelnieniu obecnych tam budynkow toksycznymi odpadami.
Mam nadzieje, ze tym razem Pan wojt przylozy sie do sprawdzenia oferty i nie przedlozy dobra mieszkancow nad inne dobro???. Tak bym sobie zyczyl…….a jak bedze-zobaczymy.