REKLAMA
4.7 C
Siedlce
Reklama

Zabiła własne dziecko

23-letnia mieszkanka Rudki (gmina Stara Kornica) będąc w piątym miesiącu ciąży urodziła w domu dziecko, owinęła je w pieluszkę i… schowała do szuflady. Dziewczynie za dzieciobójstwo grozi od 3 do 5 lat więzienia.

Sprawa być może nigdy nie wyszłaby na jaw, gdyby nie to, że 23-latka 7 lutego, na drugi dzień po porodzie, z ostrym krwawieniem, sama przyjechała do szpitala w Siedlcach. Lekarz dyżurny oddziału ginekologicznego szpitala wojewódzkiego w Siedlcach od razu zorientował się, że pacjentka ma objawy typowe dla poronienia.
– Ginekolog natychmiast poinformował siedlecką policję, która następnie tę sprawę skierowała do nas. Siedlecki lekarz rozpoznał poporodowe pozostałości łożyska. Wstępnie stwierdzono, iż kobieta była w 5 bądź 6 miesiącu ciąży – mówi Krzysztof Laszuk, rzecznik KPPP Łosice.
Policja od razu przesłuchała dziewczynę, która przyznała się, że była w piątym miesiącu ciąży. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że nie chciała urodzić dziecka i zdecydowała się na aborcję.
– 23-latka zeznała, że znalazła poprzez ogłoszenie w gazecie lekarza z Siedlec, który wyraził zgodę na dokonanie aborcji. Powiedziała, że była u niego i usunęła ciążę. Pytana przez policjantów o adres lekarza czy tez telefon twierdziła, że go nie zna – opowiada K. Laszuk.
Zeznania dziewczyny od razu wzbudziły podejrzenia policjantów. Postanowili jeszcze raz porozmawiać z 23-latką. 8 lutego kobieta zmieniła zeznania i przyznała się, że urodziła dziecko sama w domu, w swojej łazience. Zaprzeczyła, iż miała być
u lekarza.
 – Kobieta stwierdziła, iż urodziła martwe dziecko. Owinęła je
w pieluszkę i schowała w szufladzie w swoim pokoju. Dziewczyna powiedziała, że sama posprzątała
w łazience. Była normalnie w pracy
i dopiero kolejnego dnia źle się poczuła: wymiotowała i dostała krwotoku. Dlatego przyjechała do siedleckiego szpitala –opowiada K. Laszuk.
Zwłoki noworodka do siedleckiego szpitala przyniósł ojciec 23-latki. Zwłoki były zawinięte w ścierkę i włożone do siatki. Ojciec znalazł je we wskazanym przez 23-latkę miejscu. Teraz rodzice dziewczyny twierdzą, że ani o ciąży, ani o porodzie ich córki w domu (w którym razem mieszkają) nic nie wiedzą.
– Przyznam szczerze, że jesteśmy wszyscy wstrząśnięci tą sprawą – komentuje K. Laszuk.
Funkcjonariusze z Łosic prowadzący sprawę podkreślają, że wyjaśnienie okoliczności tego zajścia jest dla nich priorytetowym zadaniem. Dokładne przeanalizowanie tej sprawy pozwoli na przedstawienie zarzutów 23-latce. Zgodnie z art.149 kk za dzieciobójstwo grozi od 3 do 5 lat więzienia.
Teraz policja czeka na wyniki sekcji zwłok noworodka. Kiedy będą znane przyczyny zgonu dziecka, wtedy okaże się, czy rzeczywiście urodziło się ono  martwe. Być może sekcja potwierdzi, że  23-latka mogła zażyć środki wczesnoporonne, które dał jej lekarz, uznając, iż aborcja w tak zaawansowanej ciąży jest zbyt ryzykowna…

2 KOMENTARZE
  1. żal mi jej
    Nie potrafię usprawiedliwić tej dziewczyny, znam ją, to naprawdę wspaniała osoba, a ludzie są okropni, co niektórym to tylko jęzory poobcinać, zwłaszcza tym w Rudce…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Śmiertelne potrącenie. Sprawca uciekł

Po godz. 18 doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Sprawca...

Są wyniki DNA zwłok w samochodzie

W spalonym wraku samochodu, odnalezionym 5 grudnia w lesie...

Uratowała nastolatka przed nożownikiem. Agnieszka Kuryłek z MPK Siedlce nagrodzona

Agnieszka Kuryłek - kierowca autobusu MPK Siedlce wykazała się...

Siedlce: Nie będzie ciepłej wody

W związku z planowanymi przez Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje