Droga Krzyżowa ulicami miasta

Jaki sens?
Zastanawiam sia jakie jest sens tego typu demonstracji? Czyż chcemy pokazać jacy to jesteśmy wierzący? A swoją droga czy parafie organizujące tego typu przedstawienia na ulicach miast płacą opłatę za zajęcie pasa jezdni? My, Polacy robimy wiele na pokaz: To również nic innego. W jakim my kraju żyjemy?

Ciekawe?
Policja podobno nie ma pieniędzy na paliwo, a przed chwilą dwa radiowozy stały sobie na sokołowskiej, mrugając kogutami. Czyżby dotacja od biskupa?

Do kogoś, kto podpisał się “Sceptyk”
Biedny, nierozumny człowieczku zapamiętaj na zawsze, że droga krzyżowa jest dla wiernych, a nie dla biskupa. Księża tylko pomagają nam się modlić. Ja płacę duże podatki i chcę, aby opłacana z moich podatków policja zapewniła mi pełne bezpieczeństwo podczas drogi krzyżowej.

@Faithful
Ja też płacę duże podatki i nie widzę powodu na wydawanie ich w ten sposób. Skoro organizator imprez masowych zobowiązany jest do zapewnienia bezpieczeństwa uczestników na swój koszt, nie widzę powodu, żeby w przypadku drogi krzyżowej było inaczej. Organizujesz, chcesz bezpieczeństwa, to płać. Co do biedy i nierozumności, to daruj sobie, bo nie wiem kto jest bardziej……. Dla mnie EOT

Wymiany poglądów ciąg dalszy…
W takim razie zgodnie z Twoją wypowiedzią wszystkie mecze, imprezy typu “Jackonalia”, protesty branżowe na ulicach itp. też powinny być zabezpieczane przez organizatorów, ponieważ ja nie wyrażam zgody na opłacanie tego z moich podatków. Co do pierwszej częsci mojej wypowiedzi, to chodziło mi raczej o sprawy duchowe. Za kilka lub kilkanaście lat przyznasz mi w tym zakresie rację. Wszyscy, zagorzali “anty”, których poznałem, dzisiaj dużo czasu spędzają w kościele. Po prostu dojrzeli do tego po wielu latach. Wiara to duża łaska dla człowieka i nie Ty tę łaskę robisz udziałem w nabożeństwach.Pomyśl o tym, dopóki możesz, dopóki nie jest za późno.Pozdrawiam i życzę WESOŁYCH ŚWIĄT.