Jak podał Wprost 24, zdaniem szefa mazowieckiego Zarządu Okręgowego PiS, Marka Suskiego, wojewoda Jacek Kozłowski wykorzystuje swoją funkcję w kampanii wyborczej do europarlamentu.
Jak napisał w liście do premiera poseł M. Suski, wojewoda "wykorzystuje swój urząd w kampanii wyborczej promując swoją osobę np. na konferencjach prasowych organizowanych przez urząd wojewódzki". "Już kilkanaście dni temu zwracałem się do wojewody Kozłowskiego o wzięcie urlopu na czas kampanii. Mam nadzieję, że zwierzchnik wojewody pan premier Donald Tusk w trosce o przestrzeganie wysokich standardów w polityce nie pozwoli na wykorzystywanie administracji państwowej dla prywatnych celów" – podkreślił M. Suski. "Trudno sobie też wyobrazić, aby wojewoda mógł należycie sprawować swój urząd w sytuacji, gdy będzie pochłonięty własną kampanią wyborczą".
M. Suski przypomniał też, że urząd wojewody nie pochodzi z demokratycznych wyborów, ale z nominacji premiera, zatem rezygnacja wojewody z dotychczasowego stanowiska nie będzie wiązała się z koniecznością przeprowadzenia wyborów uzupełniających.
"Liczę na szybką reakcję premiera Donalda Tuska. Jeśli premier nie odwoła wojewody, będzie to oznaczało, że deklarowane przez Platformę zasady przejrzystości w polityce nie są przestrzegane" – kończy swój list M. Suski.
Jacek Kozłowski jest "jedynką" mazowieckiej listy PO. Rzecznik rządu, Paweł Graś powiedział, że J. Kozłowski weźmie na czas kampanii wyborczej bezpłatny urlop. Dodał też, że Platforma Obywatelska nie zaczęła jeszcze kampanii do Parlamentu Europejskiego. (opr. Ana)
I tu też.
Liczymy, że Pan Mariusz D. też weźmie bezpłatny (sic!) urlop na czas trwania kampanii wyborczej.