“W pękających kroplach deszczu…” to tytuł wieczoru poetyckiego siedleckiego radnego, Adama Końcy.
Z wykształcenia lekarz, z natury… poeta, chciałoby się powiedzieć. W poniedziałek 27 kwietnia o godz. 19.00 w Klubie Kultury Studenckiej peHa przy ul. 3 maja 49 rozpocznie się spotkanie z autorem wierszy. Wstęp wolny. Radny o naturze romantyka zaprasza. (MZ)
…i recytacje radny L. Sz.? zapomniano chyba dopisać…, błagam redakcję, niech tego typu informacji nie umieszcza, bo to degraduje miasto… i jego osiągnięcia w dziedzinie kultury. To się nadaje na słup ogłoszeniowy w Radzikowie Wielkim, ale nie na informację w porządnej gazecie.
Głupot w wydaniu tego Pana nie ma końca…
…i recytacje radny L. Sz.? zapomniano chyba dopisać…, błagam redakcję, niech tego typu informacji nie umieszcza, bo to degraduje miasto… i jego osiągnięcia w dziedzinie kultury. To się nadaje na słup ogłoszeniowy w Radzikowie Wielkim, ale nie na informację w porządnej gazecie.
Świetnie! Ja będę bardzo lubię Pana Adama i dlatego pójdę.
SS
Świetnie! Ja będę bardzo lubię Pana Adama i dlatego pójdę.
Siedlce bogate w “poetów”: mamy panią Tom, a teraz jeszcze pan doktor. Że też ludzie zrobią wszystko, aby zaistnieć. Nawet za cenę śmieszności.
Urodzaj
Siedlce bogate w “poetów”: mamy panią Tom, a teraz jeszcze pan doktor. Że też ludzie zrobią wszystko, aby zaistnieć. Nawet za cenę śmieszności.
Lekarze powinni leczyć, a poeci i pisarze tworzyć. Miejsce lekarza jest przy łóżku chorego, a nie w polityce.
Miejsce w szyku…
Lekarze powinni leczyć, a poeci i pisarze tworzyć. Miejsce lekarza jest przy łóżku chorego, a nie w polityce.
Pisarze, do piór! Urzędnicy, do biur!, Studenci, do nauki! A pasta do butów!
A co jak lekarzo-polityko-poeta?
Pisarze, do piór! Urzędnicy, do biur!, Studenci, do nauki! A pasta do butów!
mierny radny… i mierny poeta…
chirurg, czy poeta…
mierny radny… i mierny poeta…
raczej obrotny, mieszkanko odkupił z bonifikatą, *** sprzedał na wolnym rynku a teraz mieszka w Domu Dzieci Zamojszczyzny jak samotna matka, taki cwaniak !!!
mierny radny ??
raczej obrotny, mieszkanko odkupił z bonifikatą, *** sprzedał na wolnym rynku a teraz mieszka w Domu Dzieci Zamojszczyzny jak samotna matka, taki cwaniak !!!
no cóż… obrotny to on jest… chociaż bardziej bym powiedział ściemniacz i ***… ja tam mu nie ufam – źle mu z oczu patrzy… współczuję ludziom którzy przebywają z nim na codzień… pozdro dla p. Ryszarda (taty) i dla p.Leszka (nowego przyjaciela, którego i tak wcześniej czy później wyroluje) :p
Radny poeta… buahahahahahaha !!!
no cóż… obrotny to on jest… chociaż bardziej bym powiedział ściemniacz i ***… ja tam mu nie ufam – źle mu z oczu patrzy… współczuję ludziom którzy przebywają z nim na codzień… pozdro dla p. Ryszarda (taty) i dla p.Leszka (nowego przyjaciela, którego i tak wcześniej czy później wyroluje) :p