REKLAMA
-1 C
Siedlce
Reklama

Dymy nad Olszycem

Chyba nikt nie miał złudzeń co do tego, że będzie to przyjacielskie spotkanie, upływające w miłej
atmosferze. Derbowy mecz pomiędzy „Naprzodem” Skórzec a „Koroną” Olszyc zapowiadał się bardzo ostro. Można powiedzieć, że tak nakazywała
tradycja, jaka ukształtowała się podczas rywalizacji tych drużyn. To jednak, co działo się na meczu i po jego zakończeniu, przerosło chyba najczarniejsze scenariusze.

Z powodu chuligańskich ekscesów sam mecz był przerywany kilkanaście razy! Prawdziwa zadyma zaczęła się jednak po zakończeniu spotkania. Byli ranni i poszkodowani. Autokary gości zostały obrzucone butelkami
i kamieniami. Powybijano w nich szyby. Policja ze Skórca usiłowała jakoś rozdzielić poszczególne strony, ale co może kilku funkcjonariuszy wobec kilkuset rozjuszonych kibiców. Goście z gminy Skórzec, wzmocnieni ponoć posiłkami z kilku innych miejscowości, ratowali się ucieczką. Pod osłoną policji wsiadali do autokarów. Zapowiedzieli jednak, że wezmą rewanż za to, co zdarzyło się w Olszycu. Najwyraźniej nie jest to więc koniec futbolowej wojny.

Do kwietniowego meczu w Olszycu kibice obu drużyn przygotowywali się od dawna.
– Wiedzieliśmy, że ci ze Skórca przyjadą do Olszyca na wojnę – mówi kibic „Korony”. – Chcieli się odegrać za spotkanie z rundy jesiennej, które odbyło się na ich terenie. I my też chcieliśmy im odpłacić, bo nas wtedy nie oszczędzali…
W Okręgowym Związku Piłki Nożnej w Siedlcach dobrze znali wzajemne relacje zwaśnionych drużyn. Liczyli się z awanturą.
– To był mecz o podwyższonym ryzyku – mówi prezes OZPN w Siedlcach, Krzysztof Karaś. – Jesienny mecz tych drużyn w Skórcu odbył się ze sporymi problemami. Doszło na nim do konfliktów między kibicami. Wiedzieliśmy, że w Olszycu nastąpi pewnie jakiś odwet. O potencjalnym zagrożeniu została zawiadomiona policja ze Skórca.
   Tyle tylko, że do spacyfikowania około 300 kibiców obu drużyn potrzebny byłby cały garnizon, a nie kilku funkcjonariuszy. Jak się dowiedzieliśmy, OZPN powiadomił o podwyższonym ryzyku policję z Siedlec. Ta jednak najwyraźniej nie doceniła powagi sytuacji.
– Przed takim meczem powinna być sprowadzona specjalna grupa policjantów z Radomia – mówią w OZPN. – Niestety, nasze obawy zostały chyba zignorowane. W tym wypadku policja wyraźnie się nie spisała.

   Cała gmina Domanice wiedziała, że ci ze Skórca wystawią na mecz mocną ekipę… Gospodarze solidnie przygotowywali się więc na „godne” przyjęcie gości. Można powiedzieć, że na tę okoliczność sprowadzili wojska zaciężne. Do Olszyca zjechali zaprzyjaźnieni kibice z: Siedlec, Węgrowa, Łukowa oraz Chodowa. Czekali tylko, kiedy przyjadą autokary ze Skórca. Generalnie siły obu stron były dość wyrównane, ale „wola walki” i wzięcia rewanżu były wyraźnie po stronie Olszyca.
Kibice gospodarzy byli dobrze zorganizowani. Mieli jednolite, białe stroje. Jak się później okazało, wyekwipowali się w cały arsenał materiałów pirotechnicznych. Kibiców ze Skórca powitali okrzykami: „Jeb… skurczybyków”. To było tylko wprowadzenie do klimatu walki, bynajmniej nie tej sportowej.
– Od samego początku meczu na płytę boiska zaczęły padać: materiały pirotechniczne, race i świece dymne – mówi delegat Komisji Bezpieczeństwa OZPN w Siedlcach, Adam Kleszcz. – Stwarzało to duże zagrożenie dla kibiców. Dlatego też mecz musiał być przerywany aż kilkanaście razy.
Do zabezpieczenia spotkania organizatorzy wyznaczyli kilku porządkowych, prawdopodobnie działaczy sportowych, wyposażonych
w służbowe kamizelki… Ci oczywiście byli zupełnie bezradni wobec gęstniejącej z każdą minutą atmosfery spotkania. Nad boiskiem unosiła się chmura dymu. Wezwano więc policję ze Skórca.
– Przyjechał radiowóz – mówi jeden z działaczy sportowych. – Policjanci spojrzeli, co się dzieje na trybunach i niemal natychmiast odjechali… Rozróba trwała dalej.
– W 75 minucie byłem zmuszony do ostrzejszej reakcji– wyjaśnia Adam Kleszcz. – Zwróciłem się do prezesa „Korony”, żeby wezwał posiłki policji, bo po meczu na pewno będzie duża rozróba. I nie pomyliłem się. Kiedy odgwizdano koniec spotkania, zawodnicy gości zostali jeszcze na boisku. Wtedy na nich, i na kibiców „Naprzodu”, posypały się race i petardy. Wokół stadionu doszło natomiast do totalnej bójki między kibicami. Zjawiły się dwa radiowozy ze Skórca. Policjanci usiłowali rozdzielić walczących i umożliwić gościom wejście do autokarów. Wtedy na samochody posypały się różne, ciężkie przedmioty. Rozległ się brzęk tłuczonych szyb. Policjanci użyli pałek. Doszło do przepychanek i rękoczynów.

– Widziałem, jak jeden z kibiców ze Skórca został uderzony jakimś przedmiotem w głowę – opowiada uczestnik spotkania. – Natychmiast krew zalała mu całą twarz. Koledzy wciągnęli go chyba do autokaru.
Kibicom udało się wreszcie, w dużej mierze dzięki asekuracji policji, wsiąść do autokarów. Na koniec pożegnano ich jeszcze: stekiem wyzwisk, groźbami i gradem kamieni. Policjanci nie doznali większego uszczerbku – jeśli nie liczyć służbowej czapki jednego z funkcjonariuszy, która przepadła gdzieś w tłumie. Pewnie znajdzie poczesne miejsce wśród trofeów jednego z kibiców „Korony”.
Policjanci ze Skórca twierdzą, że tak właściwie to nic specjalnego
w czasie meczu się nie wydarzyło…
– Żaden z kibiców nie został przez nas zatrzymany i nie prowadzimy
w tej sprawie żadnego postępowania – mówią na Posterunku Policji w Skórcu. – Nikt nie zgłosił żadnego pobicia, czy też uszkodzenia mienia…

   Formalnie za to, co dzieje się na boisku, odpowiadają gospodarze spotkania. Bezpieczeństwo poza samym stadionem powinna już zabezpieczać policja. To jednak czysta teoria, choćby dlatego, że gminne stadiony nie są najczęściej ogrodzone.
– Generalnie rzecz biorąc, rozgrywki piłkarskie zaczynają się już cywilizować – twierdzi Krzysztof Karaś. – Ciągle jednak zdarzają się sytuacje, kiedy zbierają się grupy kibiców, tylko po to, aby rozrabiać.
Władze gminy Domanice stawiają na sport. Niedawno w Olszycu oddano do użytku piękną salę gimnastyczna. Zbudowano je w dużej mierze po to, aby „Korona” miała gdzie trenować. Po ostatnim meczu wójt gminy Domanice, Jerzy Zabłocki jest jednak wyraźnie zdegustowany.
– Te drużyny zwalczają się psychicznie i fizycznie – mówi wójt Zabłocki. Między kibicami ciągle dochodzi do ekscesów. Na mecze przychodzą menele z piwem i wódką, a potem kończy się to jatką. Coś z tym sportem trzeba zrobić…
Zbigniew Juśkiewicz
Ps Mecz zakończył się wynikiem 2 do 0 dla gości.Obie bramki strzelili oni w doliczonym czasie.

18 KOMENTARZE
  1. Dziękujemy za zwrócenie uwagi
    Rzeczywiście zaszła pomyłka. Chodzi oczywiście o zespół Naprzód Skórzec. Już poprawiliśmy. Dziękujemy za wyłapanie błędu.

  2. do OZPN
    Szanowni działacze OZPN nie zwalajcie winy na Policję. Za bezpieczeństwo podczas meczu jest odpowiedzialny organizator a nie Policja. Po drugie proponuję poczytać ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych kiedy taka impreza może mieć status “imprezy o podwyższonym ryzyku”. Poprostu działacze OZPN i organizator nie dołożyli wszelkich starań do zapewnienia bezpieczeństwa na imprezie. Jak działacze dobrze o tym wiedzą, Policja może wejść na obiekt dopiero na pisemne żądanie organizatora – a w tym przypadku takowego nie było! Nie będę się tu wywodził kto, co i za co był odpowiedzialny ale powiem jednym zdaniem PANOWIE Z OZPN I ORGANIZATORZY TEGO WIDOWISKA POPROSTU DALIŚCIE CIAŁA!!!. Wstyd wam sie przyznać do nieznajomości przepisów prawnych w tym zakresie. Pozdrowionka.

  3. działacze
    Popieram cię kibic w tym co napisałeś. Nie wiem czy byłeś na tym meczu, ale ja miałem taką możliwość. Powiem krótko żenada i jeszcze raz żenada. Działacze z OZPN są od tego aby pobierać wysokie składki i diety a nie od zapewnienia bezpieczeństwa na meczu. Proponowałbym aby PZPN dogłębnie zbadał tą sprawę i wyciągną szeroko idące wnioski w stosunku do osób odpowiedzialnych zo to co się działo na tym spektaklu. Pozdrawiam wszystkich kibiców a nie pseudo.

  4. Odpowiedzialność
    Popieram kibica2.OZPN to tylko zdziera pieniądze.Spytajcie ile i za co pobierają wysokie składki.Nie wiem po co im płacić,chyba na ich wynagrodzenie.

  5. kibic
    ludzie bez jaj….co to za tekst kazdy kto był tam to moze powiedziec ze w tym tekscie to połowa jest niewprawdy…..jakie szyby?zbita została tylko jedna….jakie bojka?nikt z nikim sie nie bił i nawet jedna osoba nie dostała zadnego ciosa więc dziwie sie ze tygodnik pisze takie bzdury aby zwiekszyc zyski…kilkuset?…człowieku ogólem to nawet nie było z 70 osób..precz z anty dzienikarzami!!!

  6. zwykły czlowiek co byl na tym meczu
    Co wy gadacie o jakis derbach to nie byly zadne derby ludzie.Czy wy wiecie co to sa derby wogule??Wydaje mi sie ze nie nie nie.Chlopcy z olszyca zrobili sobie dyskoteke i sie pokazali przed skorcem i taki byl final

  7. tragedia
    A może zamiast obwiniać policję, dziennikarzy, działaczy ktoś by się zastanowił nad zachowaniem i kulturą ludzi : kibiców, zawodników. Zastanawiające jest to, że akceptujemy w tym przypadku zwykłe hamstwo i głupotę. Cały ten ,,futbolowy” światek to bagno, ale,że zaczyna się już na tak niskim poziomie?

  8. błędy
    Widać, że artykuł pisany był na kolanie, tyle w nim błedów, strach. (Caly czas jest mowa o Domanicach, a nie o Skórcu). Z tego co sie czyta wynika, ze dzialy sie tam naprawde drakońskie sceny, naprawdę dużo przesady w tekście, myślę, że autor z jakiejś przyczyny chciał dołozyć Olszycowi. Ciekawe co na te “reklamę” powiedzą normalni mieszkańcy miejscowości.

  9. TYGODNIK PRZESADZA
    Zacznę od tego, że dziwi mnie jak można wymyślić takie bzdury… Czy w ogóle ktoś z TS tam był??? Wątpię, nie widziałam. Wydaje mi się, że dziennikarz nasłuchał się jakichś bajek, tylko od jednej strony… bo druga połowy zdarzeń nie potwierdzi.

    Przede wszystkim jak można napisać Naprzód Domanice??? NAPRZÓD SKÓRZEC, POWTARZAM NAPRZÓD SKÓRZEC!!! Co z tego, że w internetowej wersji poprawiliście, jak w gazetach zostało w waszej z choinki zdjętej wersji…

    Dalej… pierwsze zdanie (żal) “Z powodu chuligańskich ekscesów sam mecz był przerywany kilkanaście razy!” Nie kilkanaście tylko max 3 razy. Zwróćmy uwagę, że za każdym razem z powodu problemów jakie stwarzali kibice Korony Olszyc.

    Następne zdanie lepsze od pierwszego: “Byli ranni i poszkodowani” Nikt nie ucierpiał fizycznie, chyba, że od pałek policjantów, albo moralnie.

    Dalej kolejne kłamstwo: “Autokary gości zostały obrzucone butelkami
    i kamieniami. Powybijano w nich szyby.” Jakie szybY??? Kibice KO zbili JEDNĄ SZYBĘ, do tego najmniejszą.

    “Policja ze Skórca usiłowała jakoś rozdzielić poszczególne strony, ale co może kilku funkcjonariuszy wobec kilkuset rozjuszonych kibiców.” Kilkuset?? Z jednej i drugiej strony, może razem było ok. 150 kibiców.

    “Goście z gminy Skórzec, wzmocnieni ponoć posiłkami z kilku innych miejscowości, (…).” Skórzec był sam, to KO miała wsparcie w postaci kilku ponadgimnazjalistów, których jakieś dzieci-kibice pozapraszali.

    “Do kwietniowego meczu w Olszycu kibice obu drużyn przygotowywali się od dawna.
    – Wiedzieliśmy, że ci ze Skórca przyjadą do Olszyca na wojnę – mówi kibic „Korony”. – Chcieli się odegrać za spotkanie z rundy jesiennej, które odbyło się na ich terenie. I my też chcieliśmy im odpłacić, bo nas wtedy nie oszczędzali…” Na meczu jesiennym byłam. To kibice KO przyjechali i szukali zaczepki, śpiewając piosenki na zespół NS, w których co drugie słowo było przekleństwem. Zawsze myślałam, że śpiewa się piosenki po to, aby kibicować własnej drużynie, a nie ubliżać rywalom. Nic dziwnego więc, że Skórzec nie puścił im tego płazem, a KO właśnie o to chodziło, żeby mieć pretekst do tych niby derb.

    „Można powiedzieć, że na tę okoliczność sprowadzili wojska zaciężne. Do Olszyca zjechali zaprzyjaźnieni kibice z: Siedlec, Węgrowa, Łukowa oraz Chodowa.” ja nikogo nie wiedziałam, oprócz kilku wyrostków, o których raczyłam już wcześniej wspomnieć. Sporo śmiechu z nich było, jak podchodzili bojowo nastawieni w kominiarkach czy chustkach zasłaniających ich twarz:)

    „- Od samego początku meczu na płytę boiska zaczęły padać: materiały pirotechniczne, race i świece dymne” rzucane tylko przez chuliganów z Olszyca. Dodam, że wszystkie te śmieci musieli zbierać panowie którzy są blisko spokrewnieni z głównym wodzirejem KO. Żal…

    „- W 75 minucie byłem zmuszony do ostrzejszej reakcji– wyjaśnia Adam Kleszcz. – Zwróciłem się do prezesa „Korony”, żeby wezwał posiłki policji, bo po meczu na pewno będzie duża rozróba. I nie pomyliłem się. Kiedy odgwizdano koniec spotkania, zawodnicy gości zostali jeszcze na boisku. Wtedy na nich, i na kibiców „Naprzodu”, posypały się race i petardy.” To świadczy tylko o kulturze tych ludzi…

    „Wokół stadionu doszło natomiast do totalnej bójki między kibicami.” Żadnej bójki nie było, powyzywali się przy autokarach, a policjanci kibców NS jednego po drugim wpychali do środka. I taka to była bójka…

    „- Widziałem, jak jeden z kibiców ze Skórca został uderzony jakimś przedmiotem w głowę – opowiada uczestnik spotkania. – Natychmiast krew zalała mu całą twarz. Koledzy wciągnęli go chyba do autokaru.” Ciekawe kto to? Widmo? Duch? Wszyscy kibice NS dotarli do Skórca, bez żadnych obrażeń.

    „- Żaden z kibiców nie został przez nas zatrzymany i nie prowadzimy
    w tej sprawie żadnego postępowania – mówią na Posterunku Policji w Skórcu. – Nikt nie zgłosił żadnego pobicia, czy też uszkodzenia mienia…” Lepiej uwierzyć Policji czy pijanemu kibicowi, który rzucał butelką po piwie (musiał je wcześniej wypić, pewnie dlatego widział dziwne rzecz typu zakrwawionego kibica NS:)?
    „Ps Mecz zakończył się wynikiem 2 do 0 dla gości. Obie bramki strzelili oni w doliczonym czasie.” BRAWO SKÓRZEC!!!

  10. Drugi Grunwald?
    Autor pobił samego Sienkiewicza. Bitwa pod Grunwaldem nie została opisana w tak dramatyczny sposób, jak “potyczki kibiców”. Gratuluje autorowi dużej wyobraźni.

  11. ???
    Kto tu uciekał??? Normalnie wchodziliśmy do autobusu a oni w nas rzucali. Na dodatek racami, kamieniami. Prehisotoria nadal panuje w Olszycu i nic tego nie zmieni!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zabójstwo kobiety w Siedlcach. Podejrzany się oddalił, trwają poszukiwania (aktualizacja)

W Siedlcach doszło do zabójstwa kobiety. Informację potwierdziła prokurator...

Znaleźli zwęglone ciało w samochodzie. To prawdopodobnie poszukiwany Bogdan Cz. (aktualizacja)

W okolicy Osin, znaleziono spalony samochód, a w środku...

Znana bezpośrednia przyczyna śmierci Bogdana Cz. Wcale nie zginął od płomieni

Wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci Bogdana Cz. Mężczyzna...

Wsparcie dla bliskich Darii. 34-latka zginęła w wypadku

W wypadku drogowym w miejscowości Sionna zginęła siedlczanka Daria...

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Potrzebna pomoc pogorzelcom

Potrzebna jest każda pomoc dla rodziny , która straciła...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje