REKLAMA
1.8 C
Siedlce
Reklama

Polichromia

Zabawna, ale i straszna – taka jest debiutancka powieść siedlczanki z urodzenia, Joanny Jodełki. „Polichromia”, bo taki jest tytuł książki, rozpoczyna się od morderstwa w willowej dzielnicy Poznania.

Nie wiadomo, jaki jest motyw zbrodni, bo zamordowany starszy człowiek od wielu lat żył samotnie, a jedyną jego pasją była sztuka. Na miejscu zbrodni znaleziono tajemnicze, łacińskie napisy. One wskazują, że morderstw będzie więcej. I rzeczywiście zabójca nie daje za wygraną… 

W większości gazet i recenzji pojawia się informacja, że „Polichromia” to kobiecy kryminał. Akcja książki prowadzona jest jednak tak wartko, że powinna zainteresować wszystkich. Zresztą, do samego końca nie wiadomo, kto zabił, mimo że czytelnikowi wydaje się iż sam rozwiązał zagadkę. Nic bardziej mylnego. Końcówka książki bardzo zaskakuje i jest przeznaczona dla ludzi o dość mocnych nerwach…. 

Dodatkowym wątkiem jest opis relacji, jaka zaczyna łączyć ładną tłumaczkę symboliki chrześcijańskiej i rozpieszczonego przez matkę policjanta. 

Już  w najbliższych tygodniach w Siedlcach ma się odbyć spotkanie z autorką książki. Joanna Jodełka z pochodzenia jest siedlczanką. Tutaj mieszkała od urodzenia do czasu ukończenia II LO im. Królowej Jadwigi. Później przeniosła się do Poznania, by studiować historię sztuki na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza. Teraz komponuje menu w jednej z poznańskich restauracji i pozuje do zdjęć, najchętniej w stylu retro. 

„Polichromia” jest dostępna w siedleckich księgarniach. (jj) 

Znakomity polski kryminał kobiecy – właśnie te cztery słowa najlepiej oddają charakter debiutanckiej powieści Joanny Jodełki, a zarazem pozycji, która otwiera nową serię literacką, Z gwiazdką, poznańskiego wydawnictwa TimeMachine. Polichromia zaskakuje – misterną intrygą, kunsztowną warstwą obyczajową, a nade wszystko zgrabnym wpleceniem do świata brutalnych morderstw, tego, co najbardziej subtelne i ulotne – sztuki. Jodełka intryguje, zaciekawia, bawi, przemieniając zabarwione na szaro, utarte schematy w zaskakującą feerię kryminalnych barw. Swoim pędzelkiem koloruje Poznań, po czym zaprasza do podróży po nim, ukazując czytelnikom nowy, zupełnie nieznany świat. 

Niewątpliwym atutem książki jest jej warstwa fabularna. Niezwykłe symbole, nanizane przez autorkę niczym wielobarwne koraliki na oś fabuły uatrakcyjniają ją, wprowadzając czytelników do tajemniczego świata średniowiecznej ikonografii. Odczytanie alegorycznych obrazów stanowi klucz do rozwiązania kryminalnej zagadki, dlatego też pisarka poświęciła ich opisom wiele miejsca, zapewniając tym samym miłośnikom powieści z dreszczykiem niepowtarzalną szansę na zapoznanie się z naprawdę interesującym, erudycyjnym kryminałem.

Anna Kutrzuba, Dziennik Literacki, www.dziennik-literacki.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Potrzebna pomoc pogorzelcom

Potrzebna jest każda pomoc dla rodziny , która straciła...

Pożar w Białkach. Spłonął drewniany dom

26 grudnia w Białkach wybuchł pożar drewnianego domu mieszkalnego....

12-letnia dziewczynka odnaleziona

Dziewczynka dzięki napływającym informacjom została szybko odnaleziona. Zaginiona 12-latka odnaleziona...

Kierujący ciągnikiem potrącił pieszą

27 grudnia w godzinach popołudniowych w Mrozach doszło do...

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Są wyniki DNA zwłok w samochodzie

W spalonym wraku samochodu, odnalezionym 5 grudnia w lesie...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje