W miejscowości Hordzieżka, w gminie Adamów doszło do potrącenia 10-letniego chłopca na hulajnodze przez samochód osobowy.
Zdarzenia miało miejsce wczoraj (17 lipca) przed godz. 19.
-Chłopiec został potrącony przez samochód marki Audi, którym kierowała 47-latka z gminy Krzywda. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 10-latek jadąc hulajnogą po jezdni, skręcał w lewo do posesji i wówczas został uderzony przez jadącą z przeciwka osobówkę. Kierująca nią kobieta mówiła policjantom, że pokrzywdzony chłopiec twierdził, że nic mu się nie stało, prosił by nie mówić o wypadku rodzicom. Chłopiec miał zabrać swoją hulajnogę i sam wrócił do domu. Jednak powiedział o zdarzeniu mamie, która powiadomiła o tym służby ratunkowe – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy KPP w Łukowie. – Teraz prowadzący postępowanie ustalą szczegóły i okoliczności tego zdarzenia, przesłuchają między innymi mamę chłopca i świadków wypadku.
Przestroga,
zawsze wzywać policję, nawet jak pozornie nic się nie stało i druga strona sobie tego nie życzy.
Później może się okazać, że relacja drugiej strony daleko odbiega od faktów, a ty możesz zostać oskarżony o ucieczkę z miejsca zdarzenia!
Pomocna oczywiście może być kamerka, ale radzę się z tym nie wychylać. Najpierw zrobić kopię, a później ew. udostępnić właściwym organom i zdecydowanie po tym, jak druga strona złoży fałszywe zeznania.