Siedem butelek drogiego, markowego alkoholu i dwa pudełka z dziecięcymi pieluchami ukradł ze sklepu 30-latek z powiatu garwolińskiego.
Straty oszacowano na blisko 1000 złotych.
– Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawca zapakował do wózka alkohol, a następnie na butelki postawił dwa pudełka z pieluchami dziecięcymi. Mężczyzna wykorzystał moment, gdy drzwi przeznaczone dla klientów wchodzących na teren marketu się otworzyły i wyjechał wózkiem, nie płacąc za znajdujący się w nim towar – informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie. – Niedługo po zgłoszeniu kryminalni wytypowali osobę, która może mieć związek z przestępstwem. Na tej podstawie zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego, który przyznał się do kradzieży. Policjantom tłumaczył, że część alkoholu wypił, a pozostały towar sprzedał.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
(za KPP w Garwolinie)
A pieluchy po pijaństwie napewno mu się przydadzą
Byłem blisko scenariusza, że został tatusiem .. Kupił nieco pieluch i nieco do oblania…bo chłopak się udał ;-)). A po przeczytaniu… Klapa Ale wyrok grożący pięciolatką nieco drakoński. Jeśli katalog nagród tak ,to nic mi do tego! A swoją drogą być dużym chłopcem i takie szpasy . Smutne . I to na tyle :-((