REKLAMA
0.8 C
Siedlce
Reklama

Błyskawiczne zatrzymali złodzieja

Policjanci z sokołowskiej patrolówki zatrzymali w pościgu 25-letniego mieszkańsca tego miasta., który chwilę wcześniej skradł ze sklepu torebkę damską z: pieniędzmi, kartami kredytowymi, biżuterią i drobnymi zakupami.

Wczoraj około godz. 17.00 oficer dyżurny sokołowskiej policji odebrał zgłoszenie od kobiety, która zgłaszała kradzież ze sklepu. Początkowo wydawało się że jest to zwykła kradzież sklepowa, jednak zgłaszająca wytłumaczyła, że złodziej zabrał jej torebkę i uciekł ze sklepu. 

Kobieta pracuje w tym sklepie jako sprzedawczyni i na chwilę wyszła na zaplecze. Tam też leżała jej torebka. W pewnym momencie zauważyła, że torebka zniknęła. Koleżanka, która również była w sklepie powiedział, że zabrał ją młody mężczyzna. Wiedziała tylko, jak był ubrany. To mężczyzna w wieku dwudziestu kilku lat. Ubrany w czerwoną kurtkę z jasnymi stawkami i białą czapkę. Na pewno by go rozpoznała. Często robił w tym sklepie zakupy, a chwilę przed kradzieżą stał przed sklepem.

Dyżurny wysłał do poszkodowanej patrol policji. Policyjny patrol sierż. Łukasz Mątkiewicz i sierż. Sławomir Borkowski, po rozmowie z poszkodowaną, szybko ruszyli w te rejony miasta, gdzie mógł uciec podejrzany.

Już po 20 minutach na ul. Wspólnej patrol zobaczył skaczącego przez ogrodzenie mężczyznę w czerwonej kurtce i białej czapce. Chłopak zauważył, że policjanci go zobaczyli. Zaczął uciekać między blokami. Za nim ruszył sierż. Ł. Mątkiewicz. Po krótkim pościgu mężczyzna był już zatrzymany. Chwilę później siedział w policyjnym radiowozie. Miał przy sobie pieniądze. Przyznał się, że skradł torebkę, zabrał z niej pieniądze, a samą torebkę i to, co w niej było, wyrzucił. Razem z policjantami poszedł na posesję, z której uciekał. Na opuszczonej posesji w drewnianym ustępie leżała torebka. Były w niej pusty portfel i biżuteria. Brakowało jednak pieniędzy i kart kredytowych. Te zostały w kieszeni zatrzymanego mężczyzny.

Mężczyzna był pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Jak powiedział, ukradł torebkę, bo brakowało mu na chleb i piwo. Pozostał w policyjnych pomieszczeniach dla zatrzymanych do czasu wytrzeźwienia. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd. (za KPP Sokołów)

1 KOMENTARZ
  1. 🙁
    Ręce się powinno takim obcinać, aby każdy następny pomyślał, zanim coś ukradnie. Człowiek pracuje, oszczędza, jak tylko może, a tu taki przyjdzie i ukradnie ci to w parę sekund.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Spadająca bryła lodu przebiła szybę samochodu i zraniła pasażerkę w głowę

Dziś, 7 stycznia po godz. 11 w Słupie Pierwszym...

Potrącenie dwóch osób na przejściu

Kierujący samochodem osobowym potrącił dwie osoby. Ze wstępnych informacji wynika,...

Pożar budynków gospodarczych – ponad 40 zwierząt nie przeżyło

Minionej nocy, około godz. 3, w miejscowości Iwowe w...

Miał 3 promile alkoholu. Uderzył w drzewo

13 stycznia o godz. 10 w miejscowości Krześlin doszło...

Poważny wypadek na przejeździe kolejowym w Stoku Lackim (aktualizacja)

Na przejeździe kolejowym w ciągu ul. Pałacowej w Stoku...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje