Kobietę poinformowano, że rozpowszechnia pornografię dziecięcą i nakazano odpisanie na wskazany adres. Nie zrobiła tego.
Mieszkanka powiatu łukowskiego otrzymała mail z wezwaniem, mającym pochodzić od Sekretarza Generalnego Policji Interpolu. Zawierał on informację, że przeciwko niej rozpoczęto postępowanie sądowe w związku z pornografią dziecięcą. I polecenie dotyczące udzielenia odpowiedzi na podlinkowany adres e-mail.
W licie nakazano natychmiastową odpowiedź drogą elektroniczną, której brak spowoduje aresztowanie. Mimo to pani Dorota nie uległa presji. Domyślając się, że jest to próba oszustwa i chęć przejęcia kontroli nad jej komputerem, nie kliknęła w żaden link w nadesłanej wiadomości.
Zamiast tego przesłała wiadomość z załącznikiem do łukowskiej komendy, jako przestrogę dla innych. Jak stwierdziła, takich lub podobnych wiadomości e-mail czy SMS-ów o rzekomo nieuregulowanych należnościach względnie przestępstwach jest coraz więcej, więc należy być „czujnym w sieci”.
Policja potwierdza: oszuści ciągle szukają potencjalnych ofiar. Pamiętajmy, żeby nie klikać w linki niewiadomego pochodzenia bądź przesłane przez nieznaną nam osobę i nie podawać jakichkolwiek danych. Nie otwierajmy też załączonych tam plików. Mogą one zainfekować nasze komputery lub smartfony. Przez nieuwagę możemy utracić wszystkie dane zapisane w urządzeniach komputerowych, a co najgorsze umożliwimy oszustom dostęp do naszej internetowej bankowości.
gugl translejter zrobił swoje – cudownie wycezylowany dokument 😀
Mimo wszystko warto pochwalić Panią Dorotę i Tygodnik Siedlecki za ujawnienie procederu.
Kamiński z Macierewiczem od telefonów na PESEL oraz pegasusową grupą do akcji niech wkroczy i sprawa wyjaśniona…
wszystko śledzone, przejmują kamerki, mikrofony, systemy – może usłyszymy o sukcesach cyberjednostek chroniących “polkiipolaków”.