W ciągu czterech ostatnich miesięcy w okolicach skrzyżowania Daszyńskiego z Warszawską doszło do trzech wypadków i jednej kolizji. Trzy osoby zostały ranne.
– Kiedy zostanie tam zbudowana sygnalizacja świetlna – pyta po raz kolejny radny Piotr Karaś (PO).
– Wiem, że środki na ten cel są zarezerwowane, ale budowa stale przesuwa się w czasie.
Naczelnik Wydziału Dróg Wojciech Cylwik przyznał, że w budżecie przeznaczono na to zadanie 400 tysięcy złotych.
– Ogłosiliśmy przetarg – relacjonuje. – Najtańsza oferta budowy sygnalizacji wynosiła 900 tysięcy złotych. Musieliśmy unieważnić przetarg.
Urzędnicy postanowili, że podzielą przygotowanie inwestycji na etapy.
– Ogłosimy na początek przetarg na wykonanie samej dokumentacji technicznej, a potem będziemy przyglądać się kosztom.
Skrzyżowanie Warszawskiej z Daszyńskiego jest ostatnim ruchliwym skrzyżowaniem na wylocie z miasta. Zapewne dlatego kierowcy nie zachowują tam należytej ostrożności, bo to w większości z ich winy dochodzi do wypadków.
????
900 klocków za cztery przeciski i 5-8 słupów?????, proponuję poczekać jeszcze bo już słychać że budowlańcy zaczynają spuszczać z tonu a zlecenia od miast będą wyceniali dużo taniej ze względu na to że tu mają pewność że im zleceniodawca zapłaci.
Prawie milion haha ?
900.000 ? Ja nie wiem, czy tyle ma kosztować sygnalizacja świetlna, czy też jakiaś zmiana skrzyżowania/przebudowa. Ale te ceny są chore. Tak samo było na skrzyżowaniu Monte Cassino z Mazurską, były wypadki non stop, zrobili rondo i już praktycznie nie ma.
A ile jest warte bezpieczeństwo
Wszyscy piszą o kosztach,zgadzam się moim zdaniem sa zawyżone.Jednak ile warte jest bezpieczeństwo naszych dzieci?Może gdyby potracono dziecko kogoś”znaczącego” w Siedlcach decyzja byałaby inna.Czy nasze władze czekaja aż dojdzie do tragedii?Oby nie stało się tak!!Jednak ja sama mam problemy z przejściem na druga stronę ulicy np. na zakupy do Topaza.A co maja powiedzieć dzieci ,które rano idą na przystanek na ulicę Poznańską ,bo juz nie wspomnę że bardzo często wyjechanie samochodem z ulicy Daszyńskiego w stronę miasta trwa od 10 do 20 minut.
kładak górą
za 500 tys postawię kładkę. przejście górą, o wysokości nie ograniczającej przejście pieszych. Tylko najgorsze że te wszystkie inspekcje, urzędy dozoru, i inne niby instytucje chcą kasy większej niż inwestycja. a niech ludzie giną, takie mamy prawo. debilne
kładka
Najlepszym rozwiązaniem byłaby kładka góra ruch by był taki sam a ludzie by se przechodzili kładką i bez już żadnych problemów… więc moim zdaniem powinni zainwestować w kładkę na nie w jakieś światełka
ad kładka
kładka byłaby dobra, ale to nie rozwiąże sprawy wyjazdu z Daszyńskiego, do tego trzeba by wybudować ze 150 m płotu, bo pieszy to takie zwierzę, że woli wleźć pod jadący samochód, niz nadłożyć kilka metrów…
…
Obyśmy za jakiś czas nie wspomnieli moich słów.
W tym miejscu powstanie kolejne rondo w naszym mieście, bo NAJTANIEJ.
Ktoś powie, nie powstanie bo to wylot z miasta itp. a ja wam mówię, że powstanie tak jak ma powstać w Ujrzanowie przy nowej zielonej myjce – a też wylot z miasta w stronę Terespola. Pozdro
rondo
też myślę, że powstanie rondo, w urzędzie miasta jest jakiś “miłośnik” rond, który chyba wszystkie krzyżówki najchętniej pozamieniałby na ronda, a wtedy w imię “jedynie słusznej myśli inżynierii drogowej” za rondo zapłacimy pewnie ze 2 mln…p.s. a po gwizdek rondo na krzyżówce w Ujrzanowie??????
rondo vs światła
Fakt lepiej światła niż rondo w tym miejscu. Ja na co dzień pracuje w najbardziej “zrondziałym” mieście regionu Mińsku. Nie narzekajcie – u nas przynajmniej rondo to rondo anie naleśnik lub doniczka z tują. I muszę dodać, ze nasze ronda się sprawdzają np. to z Monte Cassino.
Do Borysa
Bo jest to skrzyżowanie niebezpieczne… i b. dużo samochodów jedzie po namalowanych pasach… a chyba z 6 osób już tam zginęło.
Co do rond w naszym mieście, to może i teraz rozładowują potoki samochodów jakie płyną przez nasze miasto, ale z badań wynika, że za 5-7 lat te ronda nie będą skuteczne i będziemy jeździli w jeszcze większych korkach. W dzisiejszych czasach powinno się stosować skrzyżowania z pentlą indukcyjną. Zbliżając się bowiem do skrzyżowania kilka zwojów
wtopionych etapowo na kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem
rozpoznaje auto zbliżające się do niego i… zmienia mu światło na
zielone lub robi to niezwłocznie po tym jak przejadą auta z bardziej
uprzywilejowanej drogi (niezależnie od pasa kierunkowego, tj. czy
chcemy jechać w lewo, prosto bądź w prawo, gdyż pętle wbudowywane są
niezaleznia dla każdego pasa). Koszty jednej pętli wachają się od
kilku do kilkuset tysięcy złotych, ale korzyści z ich stosowania w
zatłoczonych miastach wręcz nieocenione.
do gość
Ja jestem zdecydowanym PRZECIWNIKIEM rond, i zgadzam się w zupełności, że przy dużym ruch powodują jeszcze większe korki niż światła (np rondo w Kołbieli, czy w Stojadłach), co do ronda w Ujrzanowie to chyba nie mówimy o tym samym miejscu, bo ja nie słyszałem o żadnym wypadku na krzyżówce Brzeskiej i Terespolskiej…, a jak rozumiem tam też ma być rondo?
Do Borysa
Tak kolego, w planach jest rondo tutaj przy tej nowej myjni zielonej bezdotykowej. Jak dobrze pamiętam, to 2 lata temu zgineły tu 3 osoby, a ostatni wypadek był na jesieni (osobówka z busem).
do Gość
nie będę się upierał ale nie słyszałem o wypadku w Siedlacach w którym zginęłyby 3 osoby. a budowa ronda tylko dlatego że gdzies była stłuczka jest wg mnie trochę niedorzeczne, bo na wszystkich skrzyżowaniach dochodzi czasami do kolizji. nie może być tak, że z powodu przypadków wydajemy kupę publicznych pieniędzy, do tego na coś co jak już ustaliliśmy i tak nie zda egzaminu. – taka mała dygresja, zatrzymanie i ruszenie ponowne ciągnika siodłowego z naczepą i ładunkiem to koszt ok 2 PLN, podobno na obwodnicy siedlec mają być 3 ronda, to policz teraz ile drożej bedzie kosztowało przejechanie zestawem z warszawy do terespola i z powrotem (a potem to pomnóż przez kilka tys takich zestawów dziennie) (kupy dymu ze spalin z CO2 nie liczę bo to mnie akurat kompletnie nie wzrusza)
Do Borysa
Wiem, mam firmę transportową 😉
Do Gościa
No to realia “drogi” znasz doskonale. Ja jeżdżę codziennie do W. do pracy od kilku lat, to też co nieco o tej tematyce wiem.
Pozdrawiam