Czy i na ile pracownicy boją się prezydenta Andrzeja Sitnika?
Dyskusję na ten temat wywołała radna Iwona Orzełowska. Nie ukrywała, że poczuła się bardzo niekomfortowo, gdy prezydent dosyć obcesowo potraktował ją na obradach komisji sportu (…)
– Było w panu bardzo dużo agresji – mówiła radna. – Nie wiem, czy ma pan świadomość, że niemal wszystkie pracownice urzędu miasta mają ten stres na co dzień. Wiele z nich, gdy są poproszone do pana „na dywanik”, ma bóle brzucha, musi brać środki na uspokojenie.
Andrzej Sitnik zareagował szybko.
– To są okropne zarzuty – stwierdził prezydent. Natychmiast zaapelował do sekretarza miasta, by przeprowadził w urzędzie ankietę lub badanie na ten temat. – Ja nie mam zwyczaju wzywać nikogo „na dywanik” – podkreślał prezydent. – To jest jakiś horror, że kobiety mają bóle brzucha, gdy mają przyjść do prezydenta.
– Ja też brałam środki na uspokojenie i miałam bóle brzucha po tym, jak mnie pan ostatnio potraktował.
Dzień później na konferencji prasowej zapytaliśmy Andrzeja Sitnika, kiedy zostaną przeprowadzone ankiety, które odpowiedzą na pytania o mobbing w urzędzie. Okazało się jednak, że prezydent wycofał się z pomysłu. Dlaczego?
Przeczytajcie cały artykuł w najnowszym, papierowym i e-wydaniu TS (kup teraz).
wybory się zbliżają – matrix działa.
Klan T nie lubi tego jak inni nie chcą być sterowani
Przeczytajcie artykuł do końca w wydaniu papierowym, tam anonimowo wypowiadają się pracownicy urzędu i mówią jak jest. I jeśli potrafię czytać ze zrozumieniem, to nie jest różowo i w słowach, które padły jest znacznie więcej niż trochę prawdy.
W polskich urzędach chyba za bardzo przyzwyczaili się do przerostu formy nad treścią, kawka, kolorowe żakieciki i pogardliwe spojrzenia zamiast konkretnej roboty. Im większy leń tym wyżej jego nosek – to nasz urzędasek. Pani Iwono, może i jest Pani lokalną celebrytką, ale w tym mieście każdy komu na tym zależy, zdoła do tego dojść.
A bóle brzucha to mają obywatele jak muszą iść do urzędu i coś załatwić.
Najpierw przywalali się, że prezydent za mało elegancki i że podobno nie śpi w garniturze czy coś takiego, a teraz to.
WEŹCIE SIĘ TAM DO ROBOTY, a my przestańmy lecieć na elegancików, potrzebujemy ludzi którzy rzeczywiście coś robią.
*** klanu O., który to klan wczoraj był w pis, dzisiaj w 2050, gdzie jutro? Tam gdzie są miliony. Każdy niech sobie odpowie na pytanie o miliony.
Co do samej sprawy, to czy w artykule są jakieś konkrety? Są podane jakieś konretne przykłady? Bez personaliów oczywiście.
Prezydent, który wymaga rzetelnej pracy. Jak ktoś bumeluje to i ma obawy. Wcześniej zapewne była sielana. Kto wtedy pracowal w Urzędzie? Chyba wiecie.
Wymaganie a mobbing to są 2 różne rzeczy. Każdy wie co ma robić. Urzad to taka instytucja która działa i pracuje na dokumentach, na swoje zasady swoje terminy. A że ktoś jest mniej przyjemny to jie tylko w urzędzie są takie osoby. Czy to szpital czy sklep, apteka szkoła. To już zależy od człowieka.
Jeśli ktoś zna tego człowieka z innych jego prac ro wie jaki jest. SZP nr 7, OSiR, Szkoła społeczna. ***on jest Prezydent i wszystko mu wolno.
Nie stwierdzam, że postawione A. Sitnikowi zarzuty są prawdziwe. Ale rezygnacja z badania antymobingowego jest co najmniej zastanawiająca i budzi kontrowersje. Jeżeli Prezydent niczego się nie obawia, to danie pracownikom możliwości swobodnego udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy mój szef mnie mobbinguje, nie powinno być dla niego problemem. A jest. To rzuca poważny cień na sposób traktowania przez niego ludzi. I nie chodzi o sielankę czy inne tego typu sposoby wykonywania swoich obowiązków, a o podmiotowe traktowanie drugiego człowieka. Chyba, że naczelnym zadaniem pracownika jest bezdyskusyjne wykonywanie poleceń typu:***
*** Jestem ciekaw w jakim trybie Pan Prezydent wczoraj ominął kolejkę oczekujących w SPZOZ. ***Ciemne okulary i odwracanie głowy nie pomogło, ponad 20 osób w kolejce widziało Pana zachowanie i głośno komentowało. Arogancja i buta kroczy przed upadkiem.
Czy w TŚ jest cenzura? Dlaczego został usunięty komentarz o wczorajszej wizycie Pana Prezydenta w SPZOZ?
Dajcie spokój już z tymi złośliwościami o klanie Orzełowskich. Kobieta oprócz tego, że jest żoną Grzegorza, pozostaje też m.in.
radną i wykonuje swoje obowiązki. Dlaczego ma nie nagłośnić sprawy, gdy widzi, ze coś się dzieje? Właśnie bardzo dobrze zrobiła. Nie przesądzając o winie kogokolwiek sprawę trzeba po prostu zbadać i wyjaśnić.
Jeśli radna i Pani redaktor mają jakąś wiedzę w tej sprawie, to biorąc pod uwagę zarzuty, winny zgłosić to odpowiednim służbom. Jeśli nie, to jest to próba zaszczucia Prezydenta.
Było pismo prezydenta, że będą podwyżki w tym roku, a później zgubili 10 mln i zrzucili winnę na pracowników UM Siedlce. To to mobbing właśnie.
Nic nie można powiedzieć, zaczynaja go bronić jak harty. Jak można coś powiedzieć. Nie można urazić. Prawda w oczy kole. Ten człowiek nigdy nie powinien piastować żadnego stanowiska gdzie jest praca z ludźmi, zresztą nie tylko on. Traktowanie ludzi z góry, wywyższanie się. Traktowanie ludzi jak.przedmioty. on jest najważniejszy i wszystko wie najlepiej.
Nie było żadnego pisma o podwyżkach. Były zatwierdzone kwity na płace dla pracowników. O podwyżkach (tylko zapomniał dodać, że hipotetycznych) mówił skarbnik. Prezydent od początku mówił, że jak będą pieniądze (by były na starych zasadach podatkowych), to będą podwyżki. A to w tej sprawie miał być mobbing? Komuś się chyba pomyliło co to jest mobbing.
Pani radnamatrix jest tak wiarygodna jak premier Morawiecki.
Ja też mam bule brzucha jak widzę i słucham panią.
Pracownicy SPZOZ również mają bóle brzuch..Od lekarzy po inny personel. *** Transakcja wiązana. Zostało zgłoszone, pozamiatane pod dywan. Niektórzy dzięki temu robią zawrotną karierę w ***
Prywatny folwark? Tak to rozumieć. Że każdy może być obsłużony szybciej jak zna “odpowiednią” osobę?
A ja nie mam bólu brzucha. Pan Prezydent to bardzo sympatyczny człowiek, także przełożony.
Było protestować jak wychodziły zapłakane od pana niskiego z gabinetu, teraz to jest sielanka.
zawsze mi leciało na kilometr Nikodemem Dyzmą, ale ślepcy tego nie widzą (jak z głosowaniami tylko na PO i PiS i ich przybudówki)
ps
ciekawie by wyszła ta ankieta (oczywiście anonimowa)