REKLAMA
3 C
Siedlce
Reklama

Dąbie: wybuchowe wykopki

Aż 7 pocisków artyleryjskich odkrył w ziemi operator koparki w miejscowości Dąbie (gm. Łuków).

6 lipca mężczyzna, pracując na terenie posesji, zauważył skorodowane przedmioty wyglądem przypominające niewybuchy. Właściciel posesji natychmiast powiadomili policję. Okazało się, że to kilkudziesięciocentymetrowe pociski artyleryjski z materiałem wybuchowym, pochodzący z czasów II wojny światowej.

Mundurowi do czasu przybycia patrolu saperskiego zabezpieczyli znalezisko. Wczoraj na miejsce przyjechali saperzy, którzy zabrali niewybuch do neutralizacji na poligonie.

Policjanci apelują o ostrożność. W przypadku odnalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch nie wolno go pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie znajduje się znalezisko, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Potrącenie kobiety na ul. Piłsudskiego. Nie udało się uratować życia kobiety (aktualizacja)

Na ul. Piłsudskiego, nieopodal Urzędu Miasta Siedlce doszło do...

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Siedlce: Mama zagłodzonej Emilki jest poczytalna

Matka była świadoma swoich czynów, jest w pełni poczytalna,...

Kolumbijska mgła nad Kosowem

34-letni Kolumbijczyk kierujący peugeotem, wjechał do przydrożnego rowu w...

Zabójstwo w centrum Siedlec „Pozbawiłem go życia i proszę o uniewinnienie”

Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.

Samochód uderzył w słup. Kierowca i pasażerowie byli pijani

Trzy osoby podróżowały w samochodzie mini one w chwili...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje