„Ewa Kłusek dzieli dziennikarzy na lepszych i gorszych” – bije po oczach tytuł z najnowszego numeru tygodnika „Wspólnota Łukowska”.
Okazuje się, że na niedawnej sesji Rady Miasta radna, pełniąca funkcję wiceprzewodniczącej Rady, kamerzyście z „Master TV” pozwoliła pracować bez przeszkód, a reportera „Wspólnoty” prosiła o zaprzestanie nagrywania i fotografowania radnych.
Posłuchaj wypowiedzi:
– Łukasza Prusaka (1,2MB)
– Ewy Kłusek (1,7MB)
Prawdziwość pojęcia.
Prawda o polskiej polityce jest brutalna nawet tej samorzadowej i naprawdę nic się nie ukryje.Dziennikarze są dzieleni na tych którzy z władzą i tych,którzy przeciw władzy.Ostatnio nawet takie zakusy ma polityk PiS marszałek sejmu Ludwik Dorn,człowiek który nie sprawdził się na żadnym stanowisku i tylko dzięki znajomościom z Kaczyńskimi może liczyć na posadki.W PiSie to jak w dawnym PZPR nie liczą się kompetencje a tlko znajomości.Kiedy usłyszałem slowa ojca Rydzyka “szambo nie perfumeria”to się wcale nie dziwiłem bo ten pan jest wychowany w takim samym szambie jak mówi ale jak upływa czas to trzeba przyznać mu rację,że polska polityka w chwili obecnej nie będzie perfumerią a nazwa szambo pozostanie na długi czas aktualna nie tylko na szczeblach centralnych ale i samorządowych.
Radni
Może wyborcy będą pamietać o tym wydarzeniu przy następnym głosowaniu,nie powinni jej wybrać ani nikogo z tradnych którzy lekcewazą swich wyborców.
radna
zgadzm sie z poprzednikiem nalezy patrzec na rece radnym , a tej radnej wyjatkowo bo jej postawa moralna ma wiele do zyczenia. Dobrze ze jest wolna prasa.