To było wyjątkowe popołudnie na Zamku Liwie. Dziś (12 sierpnia) w zamkowej wieży odbył się finisaż (zamknięcie) „Niebo” Jarosława Tomasza Kłosa, a zaraz po nim w sali rycerskiej koncert francuskiego pianisty Frédérica Vaysse-Knittera.
Jarosław Tomasz Kłos to artysta, poeta, grafik, fotograf, muzyk, wydawca, dziennikarz, podróżnik i społecznik. Od trzydziestu kilku lat mieszka w Alpach francuskich. Wystawa jego prac pt. „Niebo” można było oglądać w zamkowej wieży od czerwca br. Cieszyła się dużym zainteresowaniem. Dziś można ją było obejrzeć po raz ostatni.
Frédéric Vaysse-Knitter to pianista o ponadprzeciętnym talencie, ale także artysta o fascynującej historii rodzinnej. Jest Francuzem o polskich korzeniach. Na zamku w Liwie pięknie opowiadał (po polsku) o muzyce i jeszcze piękniej grał. W programie koncertu znalazły się utwory Fryderyka Chopina, Claude Debussy, Hildegardy von Bingen oraz – na drugi bis i specjalne życzenie dyrektor zamku Elizy Czapskiej – kompozycja Jana Sebastiana Bacha.
Koncert zgromadził bardzo liczną publiczność (trzeba było donosić krzesła), która na koniec za doznane przeżycia artystyczne podziękowała pianiście długimi oklaskami na stojąco.