-Na jednej z wirtualnych platform ogłoszeniowych kobieta znalazła ofertę sprzedaży wielofunkcyjnego urządzenia kuchennego po okazyjnej cenie. Pokrzywdzona postanowiła kupić towar i przelała pieniądze na wskazane przez sprzedającego konto. Niestety, do chwili obecnej nie otrzymała ani swojego zamówienia, ani zwrotu środków w kwocie 3800 złotych – mówi mł. asp. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.
Policjanci przypominają zasady, które powinni znać wszyscy zwolennicy zakupów on-line:
- Zwróć uwagę na cenę produktu – jeśli znacząco różni się od średniej rynkowej danego produktu możemy być niemal pewni, że mamy do czynienia z oszustwem
- Przed zakupem zorientuj się kim jest osoba sprzedająca – zwróć uwagę na pozytywne i negatywne opinie
- Sprawdzaj od kiedy konto sprzedawcy widnieje w serwisie i ilu użytkowników korzystało z jego usług
- Za każdym razem czytaj regulamin sklepu i opis aukcji serwisu, z którego korzystamy
- Domagaj się potwierdzenia nadania przesyłki i nie wpłacaj pieniędzy przed potwierdzeniem wygranej licytacji
- Nie kasuj korespondencji ze sprzedającym – w przypadku oszustwa jest ona dowodem potwierdzającym zakup
Nieotrzymanie towaru, za który dokonaliśmy zapłaty to nic innego jak oszustwo. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.