W trakcie kontroli ustalono, że 28-letni kierowca przewozi kradziony motorower. Podczas dalszych czynności wyszło także na jaw, że mieszkaniec powiatu wołomińskiego tego samego dnia próbował jeszcze wyrwać kobiecie torebkę.
9 stycznia policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego Komisariatu Policji w Stanisławowie zatrzymali do kontroli citroena. Powodem interwencji mundurowych w Osęczyźnie był brak tablicy rejestracyjnej w pojeździe.
– 28-letni kierowca przewoził w bagażniku motorower. Dla mundurowych było to podejrzane, więc sprawdzili także numery przewożonej maszyny – mówi sierż. sztab. Elżbieta Zagórska z mińskiej policji. – Okazało się, że motorower został skradziony w zeszłym roku na terenie Warszawy. W tej sytuacji mieszkaniec powiatu wołomińskiego został zatrzymany, a motorower zabezpieczony.
– Dalej sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji w Stanisławowie. Policjanci wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie, ustalili że tego samego dnia zatrzymany jadąc na motorowerze usiłował wyrwać kobiecie torebkę. Zdarzenie to miało miejsce w jednej z miejscowości w gminie Stanisławów – informuje pani rzecznik.
Zatrzymany to ten sam mężczyzna, który na początku stycznia usłyszał już 9 zarzutów.
Mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty, do których przyznał się i dobrowolnie poddał karze. W tych sprawach toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
He
9 zarzutów i dalej kradnie oto sprawiedliwosc