– 23 stycznia przed godz. 11 dyżurny garwolińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na polu w Parysowie znajduje się przedmiot, który przypomina stary pocisk – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji. – Na miejsce został skierowany policjant rozpoznania pirotechnicznego, który określił, że jest to niewybuch z czasów II wojny światowej, a dokładnie pocisk artyleryjski. Funkcjonariusz przeszukał teren wokół znaleziska oraz przekazał szczegółowe informacje dla patrolu saperskiego. Policjanci zabezpieczali miejsce, by żadna z postronnych osób nie miała do niego dostępu do czasu zabrania niewybuchu przez saperów.
