W Latowiczu, samochód osobowy peugeot zjechał do przydrożnego rowu. Przybyli na miejsce policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego w Mrozach ustalili, że kierującym autem był 36-letni mieszkaniec gminy Latowicz.
– W trakcie czynności okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy- ma ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Dalsze sprawdzenie wykazało, że 36-latek ma aktywny, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz mężczyźnie grozi do 7 lat pozbawienia wolności – informuje Elżbieta Zagórska – oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.
Brak potępienia.
Kolejna informacja o pijaku za kierownicą udostępniona już drugi dzień i nadal nie doczekała się najmniejszego potępienia ze strony środowiska kierowców. Ta cisza, to nic innego jak solidarność spaliniarzy dla pijaka , który miał “pecha”” i został zatrzymany przez Policję. Co więcej okoliczności wskazują, że taki zachowanie jest y niego nagminne – zatrzymanie Prawa Jazdy nastąpiło pewnie z podobnych powodów, co zjazd do rowu.
grozi mu 7 lat pozbawienia wolności???
co za bzdura, co najwyżej grozi mu kolejny zakaz sądowy, którego i tak nie będzie przestrzegał.