Emilia Sikorska od najmłodszych lat wiedziała, że będzie zajmować się modą. Przygotowując pokaz mody, który odbył się w piątek 26 stycznia w klubie „Paradise”, chciała, by widzowie spojrzeli na jej kolekcje jak na malowane obrazy.
Niesamowity show zachwycił zebranych gości. Młodą projektantkę nagromadzono gromkimi brawami. – Pieniądze nie są najważniejsze. Potrzebne są chęci i pomysł. W pierwszej części pokazu mieliśmy okazję oglądać swetry, które zostały zrobione przez moją mamę, dwa lata temu. Materiały i dzianiny na pozostałe stroje kupowałam w second – handach – opowiada Emila. Emilia Sikorska ma zaledwie 23 lata. Została sama. Najpierw zmarł jej ojciec, a w ubiegłym roku matka. Ta młoda, pełna energii i wewnętrznego ciepła dziewczyna nie poddaje się. To właśnie swojej mamie zadedykowała ten pokaz, który odbył się w pierwszą rocznicę jej śmierci. Kolekcja, jaką mieli okazję oglądać widzowie, to miszmasz kultur i wpływów różnych epok. – Z modą trzeba kombinować i ja tak robię. Moje stroje są stylizowane na lata 30., na lata 70. czy nawet epokę antyczną – mówi E. Sikorska. – Zależało mi na tym, by spojrzeć na modę w sposób malarski, by widzowie patrzyli na ubrania jak na kolorowe obrazy. Ubrania, które można było oglądać, nie są przekombinowane. W większości z prezentowanych strojów można chodzić na co dzień. Suknie wieczorowe projektu Emilii zapierały dech w piersiach nie tylko kobietom oglądającym pokaz, ale przede wszystkim mężczyznom. Dominowały odważne dekolty i wycięcia na plecach. Emilia udowodniła że elegancka suknia nie musi być, jak to na ogół się przyjęło, czarna bądź czerwona. Zachwyt wzbudziły suknie w kolorze fioletu i zieleni. – Zdaję sobie sprawę z tego, że profesjonalista, oglądając mój pokaz, nie będzie zachwycony. Moją bolączką jest to, że nie mam warsztatu krawieckiego, dlatego na razie moich strojów nie można kupić. Chcę projektować, ale ze sprzedażą chcę poczekać. Być może jakaś profesjonalna firma zainteresuje się moimi projektami i zechce szyć ubrania przeze mnie zaprojektowane – stwierdza Emilia. Podczas piątkowej imprezy, oprócz pokazu mody, zebrani gości podziwiali zdjęcia Emili. Fotografie jej przyjaciółek, modelek ubranych, w zaprojektowane przez Emilię stroje, to niesamowite portrety oraz gra kolorów. – Poznałem Emilię rok temu. Jej zdjęcia są o wiele lepsze od moich. Jest ona mądrą i wrażliwą osobą, piękną wewnętrznie – chwalił Emilię Bogdan Skarus, fotograf i opiekun stypendystki. Emilia, przygotowując swoje pokazy mody czy zdjęcia, na nikim się nie wzoruje. Ceni wielu polskich projektantów, ale chce pozostać oryginalna. – Żeby się kimś inspirować, trzeba mieć dostęp do mody. Staram się w miarę możliwości bywać na pokazach. Nie chce podglądać czyichś prac, bo nie chcę, by wpłynęło to na moją podświadomość. Patrzę jedynie, co jest na topie, zamykam się w moim pokoju bez radia, telewizji i projektuję – opowiada E. Sikorska. – Najważniejsze jest, by eksperymentować, bo z modą tak musi być i nie trzeba się wstydzić.
Emilia po raz pierwszy spotkała się ze światem mody jeszcze jako nastolatka, kiedy zadebiutowała na okładce „Filipinki”. To była jej pierwsza zawodowa sesja. Świat mody oczarował ją. W listopadzie 2004 odbył się w Siedlcach pierwszy pokaz mody. Stroje, które wówczas zaprojektowała, były wystylizowane w odcieniach czerni. Dwa lata później została zaproszona przez Grażynę Kulczyk do Poznania. Tam w Centrum Handlu, Sztuki i Bizensu „Stary Browar” zaprezentowała swoją kolekcję na sezon wiosna – lato. Rok temu Emilia otrzymała stypendium Prezydenta Miasta Siedlce. Zaczęła przygotowywać kolekcję, którą zaprezentowała w piątek 26 stycznia. Pieniądze, które otrzymała, były kwotą, która pomogła w zorganizowaniu pokazu. Dzięki koleżankom modelkom, które wystąpiły za darmo oraz pomocy sponsorów udało się zrealizować kolejne marzenie Emilii.
modelka-egocentryczka chyba
modelka-egocentryczka chyba
haha
modelka-egocentryczka chyba
to zadna modelka tylko bardzo zadufana w sobie osobka tzw narcyz
to zadna modelka tylko bardzo zadufana w sobie osobka tzw narcyz
opis modelki
to zadna modelka tylko bardzo zadufana w sobie osobka tzw narcyz
Przynajmniej cos robi,realizuje sie … jezeli juz ktos polasil sie na krytyke to niech chociaz krytykuje konstruktywnie… to co ona robi a nie to jaka jest…
Przynajmniej cos robi,realizuje sie … jezeli juz ktos polasil sie na krytyke to niech chociaz krytykuje konstruktywnie… to co ona robi a nie to jaka jest…
!!!!!!!
Przynajmniej cos robi,realizuje sie … jezeli juz ktos polasil sie na krytyke to niech chociaz krytykuje konstruktywnie… to co ona robi a nie to jaka jest…
Czy napewno to taka sierotka czy tylko na taką się kreuje? Fajne jest to co robi ale nie za wszelką cenę
Czy napewno to taka sierotka czy tylko na taką się kreuje? Fajne jest to co robi ale nie za wszelką cenę
Uhuhu
Czy napewno to taka sierotka czy tylko na taką się kreuje? Fajne jest to co robi ale nie za wszelką cenę
Jeżeli już ktoś wychyli się nieco ponad marazm tego zamszałego miasteczka, i jeszcze pasją się własną wykaże – leca wrony zadziobać odmieńca. Komentarze pod artykułem są najlepszym dowodem.
Jeżeli już ktoś wychyli się nieco ponad marazm tego zamszałego miasteczka, i jeszcze pasją się własną wykaże – leca wrony zadziobać odmieńca. Komentarze pod artykułem są najlepszym dowodem.
Oto Siedlce właśnie…
Jeżeli już ktoś wychyli się nieco ponad marazm tego zamszałego miasteczka, i jeszcze pasją się własną wykaże – leca wrony zadziobać odmieńca. Komentarze pod artykułem są najlepszym dowodem.
DO CELU,ALE NIE PO TRUPACH.OJCIEC NIE ZYJE,HAH CIEKAWE
DO CELU,ALE NIE PO TRUPACH.OJCIEC NIE ZYJE,HAH CIEKAWE
ahA
DO CELU,ALE NIE PO TRUPACH.OJCIEC NIE ZYJE,HAH CIEKAWE
mój ojciec żyje, błedy się dziennikarzom zdarzaja a ja miewam się dobrze jak by ktoś pytał…
mój ojciec żyje, błedy się dziennikarzom zdarzaja a ja miewam się dobrze jak by ktoś pytał…
sprostowanie
mój ojciec żyje, błedy się dziennikarzom zdarzaja a ja miewam się dobrze jak by ktoś pytał…
emilia to bardzo utalentowana osoba , i bynajmniej nie jest zadufana w sobie egocentryczka. powodzenia w dalszej pracy tworczej.. i nie przejmuj sie komentami ludzi zawistnych..
emigrant2005
emilia to bardzo utalentowana osoba , i bynajmniej nie jest zadufana w sobie egocentryczka. powodzenia w dalszej pracy tworczej.. i nie przejmuj sie komentami ludzi zawistnych..