Bale jak za dawnych czasów, koncerty i pierwsze małżeńskie tańce w niepowtarzalnej scenerii. Nowa odsłona Sali Bankietowej Korczew zachwyca.
To jest to! Mozolny proces odbudowy Dóbr Korczewskich wchodzi w nowy etap. I choć na finał odbudowy pałacu po pożarze trzeba jeszcze trochę poczekać, już teraz w Korczewie otwiera się nowy rozdział historii tego miejsca.
Tam, gdzie szczególnie chwytają za serce wiersze Norwida, jak choćby „Do pani na Korczewie”, gdzie dzieje Polski splatają się z dziejami rodu Ostrowskich, niebawem będzie rozbrzmiewała muzyka na żywo, a karnawał ożywi echa dawnych balów i beztroskich zabaw. Takie nadzieje daje to, co zobaczyliśmy podczas dnia otwartego w Sali Bankietowej Korczew.
Ukochana w Korczewie Bibi, czyli niedawno zmarła hrabina Beata Ostrowska-Harris, marzyła o tym, by pałac stał się ośrodkiem kultury w tej części pogranicza Mazowsza i Podlasia. W odrestaurowanym z ogromnym wysiłkiem pałacu powstały galeria, sala teatralna i koncertowa, a w odzyskiwanych sukcesywnie dobrach pojawiły się restauracja z miejscami noclegowymi, czyli Kuźnia Pałacowa, oraz Sala Bankietowa Korczew. To w niej młode pary spełniały swe marzenie o wyjątkowym weselu. Pożar w pałacu spowolnił plany hrabiny, ale z pomocą przyszli niezawodni potomkowie (zwłaszcza syn Al) oraz przyjazne Korczewowi dusze. Jedną z nich jest Eliza Nowicka, która jeszcze za życia hrabiny rozpoczęła prace nad nowym wyglądem sali.
Eliza Nowicka jest scenografką i projektantką wnętrz, która kilkanaście lat temu w jednej chwili podjęła decyzję, by tempo korporacyjnego życia zamienić na życie slow na wsi. Kupiła opuszczone miejsce w środku lasu i stworzyła Siedlisko Skrzeszew (gm. Repki w powiecie sokołowskim), zamieniając je w miejsce marzeń, przyjęć i wydarzeń kulturalnych. Projektantka, która jest autorką scenografii do wielu sesji zdjęciowych gwiazd filmu czy show biznesu, wyjątkowo czuje klimat Podlasia. Jej stylizacje łączą elementy wielkiego świata z sielską, wręcz bajkową, łagodnością. Efekt połączenia temperamentu odważnej kobiety z pasją z artystyczną duszą wrażliwca.
I, co tu dużo mówić, taka właśnie jest Sala Bankietowa Korczew.
– Tak wyjątkowe miejsce wymaga wyjątkowej oprawy – tłumaczy Eliza Nowicka. – A duch dawnego Korczewa inspiruje. Piękne zastawy, muzyka na żywo, gra kolorem… Każdy bal, każde przyjęcie weselne czy bankiet w tym miejscu mają szansę być imprezą niepowtarzalną.
Arystokratyczne rody zawsze dbały o krzewienie kultury, wyznaczały trendy i otaczały opieką artystów. Gdy w wielkich miastach opery wypełniały się co ostatniego miejsca, w magnackich dworach, położonych daleko od nich, odbywały się koncerty, recytacje, a na ścianach pojawiały się obrazy zamawiane u mistrzów. Były to swoiste ośrodki kultury, w których przy obiadach dyskutowano o polityce, sztuce i nauce. I ten wyzwolony artystyczny duch jest wyczuwalny w Korczewie.
– Planujemy przywrócić tradycję balów karnawałowych, spotkań towarzyskich, koncertów – zdradza Wiesław Walczak, menedżer i rzecznik prasowy pałacu w Korczewie. – Pierwsze imprezy odbędą się już w tym sezonie karnawałowym.
Duch Bibi nadal czuwa nad Korczewem. Perła Podlasia odzyskuje swój blask i znaczenie.
Na 1 marca zaplanowano Korczewski Bal Karnawałowy. Planowane są przyjęcia, bale karnawałowe, koncerty, wydarzenia kulturalne.
***
Sala Bankietowa Korczew jest już dostępna do rezerwacji. Można ich dokonywać telefonicznie: Wiesław Walczak 726 803 903, mailowo: przyjęcia@korczew.com lub osobiście. A kalendarz imprez kulturalnych jest dostępny na stronie korczew.com.
