Już jutro (21 czerwca) do sprzedaży trafi najnowsze wydanie „Tygodnika Siedleckiego”, liczące aż 40 stron!
Najciekawsze tematy:
– Premier Morawiecki – wywiad specjalnie dla „TS”!
– Przyjaciele zginęli w wypadku – Dwa pogrzeby. Jeden po drugim, jednego dnia.
– Sprawa zabójstwa zakonnika w parku – Zeznająca siedlczanka oskarżyła swojego męża.
– Konflikt w WLKS trwa! Długosz za długo i srebrniki Murmyły?
– W Siedlcach brakuje radiologów. Na opis zdjęcia po urazie trzeba czekać nawet kilkanaście godzin.
– Siedlce: Ponad 100 pacjentów wymagających dializ zostanie bez oddziału nefrologicznego.
– Kogut nie przestrzega regulaminu i pieje o świcie, kombajn dudni, a obornik śmierdzi – problemy „mieszczuchów”, którzy przenieśli się na wieś.
– Mały domek pod miastem, nawet w bardzo gęstej zabudowie. Czy to przyszłość budownictwa mieszkaniowego?
– Rolnicy handlujący na targowisku w Łochowie skarżą się, że są dyskryminowani.
– Czarny dym, unoszący się z komina zakładów mleczarskich „Laktopol” w Łosicach to niemal codzienność. Sadza opada na parapety mieszkań.
– Wracamy do sprawy czeków, wręczanych przez polityków PiS!
– Kopciuszek na torze – historia Rafała Tarkowskiego, siedleckiego driftera.
– Grać, dokąd się tylko da – Z Jerzym Styczyńskim (DŻEM) rozmawia Tomasz Markiewicz.
– Przepraszam, ale trochę wieje nudą – krytyczne opinie na tema Dni Mrozów 2023.
– Historia siedleckiego parku – nazywamy go Aleksandrią na pamiątkę księżnej Aleksandry Ogińskiej. To jednak nie ona ten pierwszy w mieście park stworzyła. Istniał on już wcześniej, w czasach jej rodziców i dziadków.
– W Jeruzalu istnieją obecnie dwie konkurujące ze sobą przychodnie zdrowia. Obie robią wszystko, żeby przeciągnąć mieszkańców na swoją stronę.
– Sokołów Podlaski: Piach na ścieżkach rowerowych.
Sprawa zabójstwa zakonnika w parku – Zeznająca siedlczanka oskarżyła swojego męża.
Sięgnęliście bruku. Poziom gazety gorszy niż w najpodlejszych szmatławcach. O ochronie dóbr osobistych ktoś w redakcji słyszał? I o odpowiedzialności, jaką ponosi się w przypadku ich naruszenia? Czy redakcja liczy się z konsekwencjami? Myśleć, myśleć, myśleć! Autorka do natychmiastowego zwolnienia!