REKLAMA
23.5 C
Siedlce
Reklama

Opowieści, pokazy i degustacje, czyli niedziela z kuchnią włoską

Ponad 3 tys. osób wzięło udział w Festiwalu Kulinarnym „W zamkowej kuchni na szlaku książąt mazowieckich”, który 9 lipca odbył się na Zamku w Liwie.

Inspiracją tegorocznej edycji Festiwalu była kuchnia włoska. Dyrektor Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie Eliza Czapska postarała się, by na imprezę przyjechali wystawcy z regionu, kraju, a nawet zza granicy, ale o interesujących gości. Na scenie rozmowy z gośćmi o kuchni (i nie tylko) prowadził Łukasz Modelski, dziennikarz, historyk sztuki i kultury średniowiecza oraz kucharz i znawca dawnej kuchni.

Podczas Festiwalu kulinarnych pokazów i degustacji. Niewątpliwym wydarzeniem było otwarcie 40-kilogramowego bochna sera włoskiego Parmigiano Reggiano. Po przekrojeniu (a w zasadzie rozkruszeniu) sera każdy mógł się nim poczęstować, a jak zasmakował, kupić i zabrać ze sobą do domu.

Nie zabrakło też włoskiej muzyki w wykonaniu zespołu Porto Meskla pod kierownictwem Andrea Tosi.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Staczający się autobus przygniótł mężczyznę

Przed godz. 13 w Mokobodach kierujący autobusem próbował zatrzymać...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Zabójstwo w centrum Siedlec „Pozbawiłem go życia i proszę o uniewinnienie”

Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje