Policjanci z Komisariatu Policji w Mokobodach patrolując podległy im teren, napotkali na drodze powiatowej ciągnik rolniczy, który jechał slalomem po całej szerokości jezdni…
Traktorzysta zlekceważył wezwania zatrzymania się do kontroli drogowej.
– Chcąc uniknąć kontroli, zjechał z drogi w pole kukurydzy, gdzie początkowo kontynuował jazdę, po czym zatrzymał ciągnik i zaczął uciekać. Gdy policjanci zatrzymali mężczyznę poczuli od niego silną woń alkoholu. Jak się okazało 28-latek miał go w sobie ponad 3 promile. Ponadto okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz za swoją jazdę odpowie przed sądem – informuje kom. Ewelina Radomyska, oficer prasowy KMP Siedlce.
Kolejny wiejski pijaczek,.
Gdzie jest policja?
Pod każdym wiejskim sklepem stoją panowie z piwkiem a później jadą ciągnikiem lub samochodem.
Wszyscy to wiedzą ale nikt nie reaguje aż dojdzie do jakiejś tragedii.
Takie mamy społeczeństwo.
No to właśnie zareagowali, na szczęście w porę.
Jeśli ktoś w wieku 28 lat robi takie rzeczy, to już raczej nic dobrego z niego nie będzie. Bo to taki wiek, że na młodzieńcze, nieodpowiedzialne wybryki jest za późno, a na durne przyzwyczajenia starej gwardii “Całe życie tak jeżdżę i nic się nie stało” za wcześnie.
Tym bardziej jeśli już miał cofnięte uprawnienia, to o czymś świadczy.
Trzeba tępić taką patologię z dróg!
Będzie podwyżka i gwiazdka za pijaczka,więcej takich
A niechże sędziowie zaaplikują ,, odpowiednio ” temu potencjalnemu zabójcy. Niech posiedzi , ile się należy. Tam wielu dochodzi do rozumu !