Pogoń uratowała punkt w doliczonym czasie gry

Mecz zakończył się polubownym remisem bo w pierwszych minutach meczu gospodarze byli stroną przeważającą i mogli osiągnąć przewagę bramkową. Gości uratowały nie celne strzały w poprzeczkę i słupek. Ale i goście mieli idealną sytuację do poprawienia wyniku na swoją korzyść. Gdyby tak doświadczony zaw. nr 7 zachował się odpowiednio jak przystało na zawodnika siedlecka drużyna schodziłaby na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Ale już ten zaw. w innych spotkaniach pokazywał nieporadność nie trafiając nawet z pola karnego w światło bramki, a do tego przetrzymywał nie jednokrotnie piłkę opóźniając grę. Myślę, a mam takie prawo, że może jemu przydałaby się odpoczynek od gry na jakiś czas. Druga połowa to popis sędziowania, które nie powinno mieć miejsca myślę o karnym, którego nie było. Sędziemu nie wyszedł debiut w tej klasie rozgrywkowej, kartkami dzielił równo jak w meczu ze Stalą Stalowa Wola. Nie krytykuję tu sędziego, ale obsadowy powinien dobierać sędziów bardziej kompetentnych co na to powie obserwator zawodów. Jest takie powiedzenie jak nie możesz wygrać to przynajmniej zremisuj. To się przyjezdnym udało dzięki zaw. 43 jego strzał był przedniej marki trafiając w światło bramki tym sposobem doprowadził do wyrównania meczu. Mam nadzieję, że w następnych meczach siedlecka drużyna nie da się zepchnąć na początku zawodów do defensywy i narzuci swój styl gry co może przynieść odpowiedni efekt w postaci trzech pkt bo rywale uciekają i później jest trudno odrabiać stracony dystans. Życzę powodzenia i gratuluję młodym zawodnikom udanych występów.

Skład Pogoni jest chyba w miarę dobry jak na 2 ligę.Potrzebny jest jednak trener,który by to wszystko poukładał.

Jak sama nazwa wskazuje pogonić i tyle w temacie.