Nowi dyrektorzy w miejskich spółkach. Karol Kraszewski zdetronizowany.
Wygrane wybory samorządowe bardzo pomagają w rozwoju kariery zawodowej. Odpowiednio zawarty sojusz, to także los wygrany na loterii. Widać to świetnie na przykładzie Siedlec. Ludzie, o których jeszcze „wczoraj” nie słyszał nikt, „dziś” stają się ważnymi urzędnikami lub zaczynają kierować najważniejszymi miejskimi spółkami. I żeby nie było wątpliwości: to nie przedsiębiorstwa ani urzędy szukały odpowiedniej osoby, z właściwymi kwalifikacjami. To przedsiębiorstwa i urzędy dopasowywano do klucza przydziału pod konkretne osoby. Na zasadzie: tym to chyba damy to, a tamto to chyba weźmiemy my.
Efekt: nowymi zarządzającymi są lub będą osoby bez doświadczenia w danej branży, nie mówiąc już o sukcesach, które to powinny być elementarnym kryterium przy zmianie najważniejszych osób w firmie. Pewnym wyjątkiem jest nowy prezes STBS Krzysztof Filipek (PO), który pracował już w tej spółce, a potem jako wiceprezes w Siedleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Współpracy z nim nie przedłużono, co pozwala przypuszczać, że piorunującego wrażenia po prostu nie wywołał. Ale nie tylko on nie zwala z nóg swoją zawodową karierą. Kto bowiem słyszał o Krzysztofie Figacie (PiS)? Przez kilka miesięcy piastował stanowisko sekretarza w Urzędzie Miasta. Złośliwi by powiedzieli, że był tak samo szary jak jego garnitury.
Od ubiegłego tygodnia nabrał jednak kolorów: jest obecnie prezesem największej spółki miejskiej – PEC. Zdetronizował wieloletniego prezesa Karola Kraszewskiego, człowieka z: doświadczeniem, klasą i dużą kulturą. Dawnemu prezesowi zostawiono na otarcie łez miejsce w zarządzie spółki, ale wtajemniczeni są przekonani, że to tylko pozory uprzejmej gry. Dni Karola Kraszewskiego we władzach spółki są policzone. Jeszcze mniej znaną personą jest Jacek Paluszkiewicz z PO. Obecnie członek zarządu w ZUO, ale od maja ma być ważnym panem prezesem. Wymówienie z pracy złożył bowiem dotychczasowy prezes Jerzy Uziębło, zaraz po tym, jak dokoptowano mu towarzysza do współrządzenia. Prezes Uziębło jako pierwszy przełamał impas w ZUO. Przedstawił dobry plan rozwoju spółki, rozpoczął niezbędne inwestycje, pozyskał na nie fundusze. Zgodnie z warunkami wypowiedzenia, popracuje w spółce do końca kwietnia. Do zarządu wejdzie prawdopodobnie jeszcze księgowy. Rezygnacja z pracy Jerzego Uziębły była wszystkim bardzo na rękę. W jednym z wariantów pożegnania się z prezesem był bowiem plan, aby nie udzielić mu absolutorium. Co i tak równałoby się z końcem kariery.
Nowi ludzie mają wielkie pole do popisu. Jak wykorzystają szansę? W Polsce, niestety, nie dochowaliśmy się tradycji „amerykańskiego snu”, czyli kariery od pucybuta do miliardera. Mamy swój własny patent: na karierę Nikodema Dyzmy. Pucybut tym różnił się od Dyzmy, że wszystko zawdzięczał sam sobie. Dyzma przyszedł na gotowe. A właściwie został „wsadzony”. Skończył tak sobie. Jak będzie z naszymi nowymi prezesami? (MZ)
w czy wiecie ko przyjdzie na zastępcęnaczelnika oświaty w UM? Mówią, że Pani Skup
w czy wiecie ko przyjdzie na zastępcęnaczelnika oświaty w UM? Mówią, że Pani Skup
Pani MAriola przecież popierałą zmoiany?
w czy wiecie ko przyjdzie na zastępcęnaczelnika oświaty w UM? Mówią, że Pani Skup
Dobry tekst Pani Mariolu. Ten pan Figat jest wybitnie zdolnym człowiekiem. W półroku objął dwa ważne stanowiska. W PISie są sami mądrzy ludzie a w tym siedleckim najwięcej. Poseł poszedł w ministry to tracą instynkt samozachowawczy. Prezes PECu na pewno więcej zarabia niż sekretarz miasta i jakie ma możliwości wsadzić swoich. Ciekawi mnie to, czy z tymi zarobkami prezesów jest tak jak mówił Prezydent, że mają się podzielić z członkami zarządu? Zasłonią się tajemnicą? Może po Świętach o tym Pani napisze?
Dobry tekst Pani Mariolu. Ten pan Figat jest wybitnie zdolnym człowiekiem. W półroku objął dwa ważne stanowiska. W PISie są sami mądrzy ludzie a w tym siedleckim najwięcej. Poseł poszedł w ministry to tracą instynkt samozachowawczy. Prezes PECu na pewno więcej zarabia niż sekretarz miasta i jakie ma możliwości wsadzić swoich. Ciekawi mnie to, czy z tymi zarobkami prezesów jest tak jak mówił Prezydent, że mają się podzielić z członkami zarządu? Zasłonią się tajemnicą? Może po Świętach o tym Pani napisze?
Dobrze pani napisała
Dobry tekst Pani Mariolu. Ten pan Figat jest wybitnie zdolnym człowiekiem. W półroku objął dwa ważne stanowiska. W PISie są sami mądrzy ludzie a w tym siedleckim najwięcej. Poseł poszedł w ministry to tracą instynkt samozachowawczy. Prezes PECu na pewno więcej zarabia niż sekretarz miasta i jakie ma możliwości wsadzić swoich. Ciekawi mnie to, czy z tymi zarobkami prezesów jest tak jak mówił Prezydent, że mają się podzielić z członkami zarządu? Zasłonią się tajemnicą? Może po Świętach o tym Pani napisze?
Gdzie sie podziały: HONOR, DOBRO MIASTA, PRAWOŚĆ o których tak wiele mówił Pan Prezydent Sielec w okresie przedwyborczym. Dlaczego nie wyłoniono kandydatów w drodze konkursu. Jaki dorobek mają nowi prezesi czy tylko – przynależność partyjną. Brak słów.
Gdzie sie podziały: HONOR, DOBRO MIASTA, PRAWOŚĆ o których tak wiele mówił Pan Prezydent Sielec w okresie przedwyborczym. Dlaczego nie wyłoniono kandydatów w drodze konkursu. Jaki dorobek mają nowi prezesi czy tylko – przynależność partyjną. Brak słów.
Nowe zarzady spółek
Gdzie sie podziały: HONOR, DOBRO MIASTA, PRAWOŚĆ o których tak wiele mówił Pan Prezydent Sielec w okresie przedwyborczym. Dlaczego nie wyłoniono kandydatów w drodze konkursu. Jaki dorobek mają nowi prezesi czy tylko – przynależność partyjną. Brak słów.
Cytat Rydzyka”szambo nie będzie perfumerią”te słowa są aktualne w odniesieniu do polityki polskiej.Gdzie ci prawdziwi specjaliści od gospodarki-kolesiostwo na pierwszym planie i układy partyjniackie to domena polskiej sceny politycznej.Naród płaci politycy się bawią i to za duże pieniądze.Kiedyś straszono pińskimi błotami a dzisiaj nie pińskie błota są grożne a polskie bagno polityczne,gdzie nie liczy się dobro kraju,ludzi tylko partyjniackie sprawki i interesy.
Cytat Rydzyka”szambo nie będzie perfumerią”te słowa są aktualne w odniesieniu do polityki polskiej.Gdzie ci prawdziwi specjaliści od gospodarki-kolesiostwo na pierwszym planie i układy partyjniackie to domena polskiej sceny politycznej.Naród płaci politycy się bawią i to za duże pieniądze.Kiedyś straszono pińskimi błotami a dzisiaj nie pińskie błota są grożne a polskie bagno polityczne,gdzie nie liczy się dobro kraju,ludzi tylko partyjniackie sprawki i interesy.
Poruwnanie.
Cytat Rydzyka”szambo nie będzie perfumerią”te słowa są aktualne w odniesieniu do polityki polskiej.Gdzie ci prawdziwi specjaliści od gospodarki-kolesiostwo na pierwszym planie i układy partyjniackie to domena polskiej sceny politycznej.Naród płaci politycy się bawią i to za duże pieniądze.Kiedyś straszono pińskimi błotami a dzisiaj nie pińskie błota są grożne a polskie bagno polityczne,gdzie nie liczy się dobro kraju,ludzi tylko partyjniackie sprawki i interesy.
ale dlaczego p. Mariola nie podała co jest większym problemem dla mieszkańców Siedlec, odwołanie p. Kraszewskiego czy powołanie p. Figata
ale dlaczego p. Mariola nie podała co jest większym problemem dla mieszkańców Siedlec, odwołanie p. Kraszewskiego czy powołanie p. Figata
jaki problem
ale dlaczego p. Mariola nie podała co jest większym problemem dla mieszkańców Siedlec, odwołanie p. Kraszewskiego czy powołanie p. Figata
Dyzma też był w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
Dyzma też był w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
Dymusie
Dyzma też był w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
Dobry tekst. Merytoryczny wybór wysokiej klasy specjalistów, Pan Paluszkiewicz jest w trakcie studiów “robiąc” tytuł magistra, natomiast Pan Figat nigdy nie pełnił funkcji kierowniczej. Na pewno mają inne zalety…
Dobry tekst. Merytoryczny wybór wysokiej klasy specjalistów, Pan Paluszkiewicz jest w trakcie studiów “robiąc” tytuł magistra, natomiast Pan Figat nigdy nie pełnił funkcji kierowniczej. Na pewno mają inne zalety…
Uzupełnienie danych odnośnie kwalifikacji
Dobry tekst. Merytoryczny wybór wysokiej klasy specjalistów, Pan Paluszkiewicz jest w trakcie studiów “robiąc” tytuł magistra, natomiast Pan Figat nigdy nie pełnił funkcji kierowniczej. Na pewno mają inne zalety…
Jak czytam ten artykuł to mam jedno odczucie robi mi się nie dobrze. Nie wiedziałęm, że nasza lokalna prasa tylko oczernia nowych prezesów.
Dlaczego nikt nie wpsomniał o tym, że jak Kraszewski obejmował stanowisko jako prezes PEC też miał ok 40 lat i nikt go nie znał? Dlaczego autor artykułu nie wspomniał o tym, że Krzysztof Figat – nikomu nie znany?- pracował w PECu ok 10 lat – ukończył dwa rodzaje studiów – na wydziale elektrycznym i ekonomię – także myślę, że ma trochę pojecia o tym co będzie robił.
Z drugiej strony uważam, że czas dać wykazać się młodym a straych wysłać na zasłużony odpoczynek.
Moim zdaniem autor tego artykułu powinien przeprosić Pan Figata za publiczne oczernienie.
Jak czytam ten artykuł to mam jedno odczucie robi mi się nie dobrze. Nie wiedziałęm, że nasza lokalna prasa tylko oczernia nowych prezesów.
Dlaczego nikt nie wpsomniał o tym, że jak Kraszewski obejmował stanowisko jako prezes PEC też miał ok 40 lat i nikt go nie znał? Dlaczego autor artykułu nie wspomniał o tym, że Krzysztof Figat – nikomu nie znany?- pracował w PECu ok 10 lat – ukończył dwa rodzaje studiów – na wydziale elektrycznym i ekonomię – także myślę, że ma trochę pojecia o tym co będzie robił.
Z drugiej strony uważam, że czas dać wykazać się młodym a straych wysłać na zasłużony odpoczynek.
Moim zdaniem autor tego artykułu powinien przeprosić Pan Figata za publiczne oczernienie.
Żałosne….
Jak czytam ten artykuł to mam jedno odczucie robi mi się nie dobrze. Nie wiedziałęm, że nasza lokalna prasa tylko oczernia nowych prezesów.
Dlaczego nikt nie wpsomniał o tym, że jak Kraszewski obejmował stanowisko jako prezes PEC też miał ok 40 lat i nikt go nie znał? Dlaczego autor artykułu nie wspomniał o tym, że Krzysztof Figat – nikomu nie znany?- pracował w PECu ok 10 lat – ukończył dwa rodzaje studiów – na wydziale elektrycznym i ekonomię – także myślę, że ma trochę pojecia o tym co będzie robił.
Z drugiej strony uważam, że czas dać wykazać się młodym a straych wysłać na zasłużony odpoczynek.
Moim zdaniem autor tego artykułu powinien przeprosić Pan Figata za publiczne oczernienie.
czy ktos slyszal o merytorycznych przeslankach zmian ???
wyksztalceniu oraz doswiadczeniu zawodowym, osiagnieciach wybranych nastepcow ???
wstydu nie macie ZGoDA i NieDOROZWOJ
czy ktos slyszal o merytorycznych przeslankach zmian ???
wyksztalceniu oraz doswiadczeniu zawodowym, osiagnieciach wybranych nastepcow ???
wstydu nie macie ZGoDA i NieDOROZWOJ
kicha jakiej mozna sie bylo spodziewac
czy ktos slyszal o merytorycznych przeslankach zmian ???
wyksztalceniu oraz doswiadczeniu zawodowym, osiagnieciach wybranych nastepcow ???
wstydu nie macie ZGoDA i NieDOROZWOJ
wybraliscie nas to robimy co do nas należy, a co myśleliscie, ze bedziemy czekać na cud…? bierzemy sprawy we własne rece i stanowiska także – czy to sie wam podoba, czy nie……., do wyborów możecie nam………….(wiecie co) POzdrawiam
wybraliscie nas to robimy co do nas należy, a co myśleliscie, ze bedziemy czekać na cud…? bierzemy sprawy we własne rece i stanowiska także – czy to sie wam podoba, czy nie……., do wyborów możecie nam………….(wiecie co) POzdrawiam
HA, HA, HA – teraz my porządzimy
wybraliscie nas to robimy co do nas należy, a co myśleliscie, ze bedziemy czekać na cud…? bierzemy sprawy we własne rece i stanowiska także – czy to sie wam podoba, czy nie……., do wyborów możecie nam………….(wiecie co) POzdrawiam
no i chłopcy porządźcie , ale na koniec rządzenia rachuneczki zapłącicie jak należy, ze swoej kieszonki
no i chłopcy porządźcie , ale na koniec rządzenia rachuneczki zapłącicie jak należy, ze swoej kieszonki
TKM
no i chłopcy porządźcie , ale na koniec rządzenia rachuneczki zapłącicie jak należy, ze swoej kieszonki
Taki inteligentny był, klasa sama w sobie o kulturze nie wspomnę. Traktował spółkę jak własny folwark i prywatą stajnię z podporządkowanymi sobie parobkami. Ciekawe co teraz bidula czyni. Jak nam go szkoda heheheeee …
Ojejej biedny Karolek
Taki inteligentny był, klasa sama w sobie o kulturze nie wspomnę. Traktował spółkę jak własny folwark i prywatą stajnię z podporządkowanymi sobie parobkami. Ciekawe co teraz bidula czyni. Jak nam go szkoda heheheeee …