REKLAMA
1.5 C
Siedlce
Reklama

Policjanci zatrzymali sprawcę jeszcze przed zgłoszeniem pokrzywdzonej

Policjanci zadziałali dwutorowo. Dyżurny przesłał komunikat do lokalnych banków, a policjanci wydziału kryminalnego i pobliskie patrole rozpoczęli intensywne działania na ulicach miasta.

Kilka dni temu dyżurny garwolińskiej komendy w krótkim czasie otrzymał kilka sygnałów od mieszkańców, do których miały dzwonić osoby przedstawiające się za członków rodziny i prosić o pieniądze. Nikt ze zgłaszających nie przekazał żadnej gotówki. Funkcjonariusze zachowali jednak czujność, spodziewając się, że przestępcy mogą w dalszym ciągu próbować kogoś oszukać.

– Policjanci zadziałali dwutorowo. Dyżurny przesłał komunikat do lokalnych banków, a policjanci wydziału kryminalnego i pobliskie patrole rozpoczęli intensywne działania na ulicach miasta – relacjonuje podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji. – W pewnym momencie kryminalni zauważyli pojazd, do którego wsiadł mężczyzna z maseczką na twarzy, ubrany nieadekwatnie do pogody. Przy wsparciu innych patroli zatrzymali do kontroli podejrzane auto. Mężczyzna, który się w nim znajdował miał przy sobie kopertę z ponad 20 tys. zł. Policjanci byli niemal pewni, że pieniądze te pochodzą z przestępstwa. 18-letni mieszkaniec Warszawy został zatrzymany.

Funkcjonariusze zajęli się ustalaniem pokrzywdzonego. Pojechali do jednej z mieszkanek Garwolina, która jednak w rozmowie z policjantami zaprzeczyła, aby przekazała komukolwiek pieniądze. W toku dalszych czynności okazało się, że zrobiła to, ponieważ zastosowała się do instrukcji, przekazanej przez oszusta.

– Z ustaleń śledczych wynika, że do pokrzywdzonej zadzwonił telefon. Głos w słuchawce powiedział „Mamo, spowodowałem wypadek, ucierpiała kobieta w ciąży, grozi mi więzienie”. Za chwilę zadzwonił kolejny telefon. Tym razem rzekomy prokurator powiedział, że kobieta musi wpłacić pieniądze, aby syn uniknął więzienia – mówi pani rzecznik. –  Do jej mieszkania przyszedł zatrzymany później 18-latek, któremu pokrzywdzona przekazała w kopercie ponad 20 tys. zł. Seniorka została też poinstruowana, aby w razie wizyty policji wszystkiemu zaprzeczyć. Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia 18-latkowi zarzutu oszustwa. Sąd na wniosek śledczych zastosował wobec niego tymczasowy areszt. W sprawie trwają dalsze czynności. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Pijany policjant spowodował kolizję i uciekł. Tropiono go z psem po polach. Będzie wydalony ze służby.

Siedlecka policja nie ma dobrej passy. Wczoraj media informowały...

Nie żyje 3-letnia dziewczynka, matkę aresztowano

W nocy z 1 na 2 sierpnia do jednego...

16-latka odnalazła się

Policja dziękuje za wszelkie informacje i pomoc w poszukiwaniach. Dziewczyna...

Zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Strzale

Dziś rano w Strzale na bocznej drodze w kierunku...

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Siedlce: Szalony pościg za kierowcą BMW. Staranował dwa radiowozy i ranił policjanta

Minionej nocy na ulicach Siedlec i okolicznych miejscowości odbywał...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje