Benedykt Wojtaś już miesiąc pełni w łukowskim starostwie obowiązki sekretarza powiatu. Powiat łukowski, prawdopodobnie jako jedyny w kraju, ma sekretarza ze średnim wykształceniem bez matury, a przy tym czynnego działacza partii politycznej.
Karierę urzędniczą B. Wojtasia można określić bądź jako błyskawiczną, bądź polityczną. Większość obserwatorów lokalnego życia społecznego decyzje Zarządu Powiatu, najpierw o przyjęciu w kwietniu br. B. Wojtasia do pracy jako podinspektora w Biurze Kontroli, a ostatnio o powierzeniu mu obowiązków sekretarza powiatu, ocenia jednoznacznie – jako polityczną.
– To nienajlepsze rozwiązanie dla samego starosty, który będzie musiał w wykonywać zadania przynależne sekretarzowi powiatu – mówi Wiktor Osik, zastępca wójta gm. Łuków, wieloletni sekretarz tej gminy i były poseł na Sejm. – Sekretarz jest faktycznie szefem urzędu. Musi być niekwestionowanym autorytetem dla urzędników i naczelników wydziałów. Do tego potrzebne jest doświadczenie i wysokie kwalifikacje zawodowe, najlepiej prawnicze lub z administracji. Odnoszę wrażenie, że poza kwalifikacjami panu Benedyktowi Wojtasiowi brakuje doświadczenia. Jak sięgam pamięcią zawsze pełnił funkcje polityczne, a jeśli był na jakimś stanowisku niepolitycznym, to dlatego, że do takiej pracy kierował go PSL, którego jest nadal aktywnym członkiem. Nie można więc powiedzieć, że jest apolityczny, a tego wymagają obecne standardy od ludzi na stanowiskach sekretarzy gmin czy powiatów.
Pomijając stronę formalną decyzji Zarządu Powiatu, która może być uznawana za balansowanie na granicy prawa, pozytywne aspekty powołania B. Wojtasia na funkcję sekretarza powiatu dostrzega najaktywniejszy radny opozycyjny, Karol Ciołek. – Spośród wielu kontrowersyjnych decyzji starosty i Zarządu ta jest najlepsza. A pana Wojtasia znam jako człowieka skutecznego, zaradnego, uparcie dążącego do wyznaczonego celu. Te cechy przydadzą się mu na nowym stanowisku. Cenię go jako polityka. Jest otwarty, życzliwy i komunikatywny. O ile będzie pracował w urzędzie, a nie poza nim, to starostwo zyska, bo dzięki niemu będzie ułatwiony kontakt z władzami – stwierdził radny K. Ciołek.
Starosta Longin Kajka powiedział, że B. Wojtaś przejmie tylko część obowiązków sekretarza. Zajmie się przede wszystkim sprawami administracyjnymi.
Z Ustawy o pracownikach samorządowych wynika, że sekretarz musi mieć wyższe wykształcenie, a poza tym nie może działać w partii politycznej. (pgl)
Co pan plecie,panie WO.A pana kariera nie była polityczno-…..To małe miasto,ludzie pamiętają pana początki I akurat nie jest pan odpowiednią osobą do kwestionowania wyboru BW.
Sekretarz z nadania
Co pan plecie,panie WO.A pana kariera nie była polityczno-…..To małe miasto,ludzie pamiętają pana początki I akurat nie jest pan odpowiednią osobą do kwestionowania wyboru BW.
a miało być tak kryształowo. nowe w tym wypadku znaczy tyle co – gorzej, bardzo gorzej.
nowa jakość rządzenia?
a miało być tak kryształowo. nowe w tym wypadku znaczy tyle co – gorzej, bardzo gorzej.
Nie wiem co piszący miał na myśli, dając do zrozumienia młodszym czytelnikom, że moja kariera w Łukowie miała niechlubne początki. Akurat była to praca w ówczesnej powiatowej administracji państwowej i miałem do zajmowanego stanowiska odpowiednie kwalifikacje.
To prawda, miałem w swoim życiu wiele lat kariery politycznej, w tym pracę w PZPR. Później wyborcy, a wśród nich głównie mieszkańcy miasta i Gminy Łuków, dwukrotnie wybierali mnie do Sejmu i z ich woli byłem 8 lat posłem. Zawsze starałem się, że nie prznieść wstydu ludziom których reprezentuję i żeby nie wstydzić się przed samym sobą.
Kariera polityczna nie powinna być powodem do negatywnej oceny i z tego powodu nie stawiam żadnych zarzutów Panu Wojtasiowi. W tym miejscu zostałem źle zrozumiany.
A czy jestem odpowiednią osobą do komentowania tej sprawy, pozostawiam czytelnikom. Jest demokracja i wolni obywatele, można się z ich opiniami nie zgadzać, ale nie można zabronić wypowiadania się.
Po co te złośliwości?
Nie wiem co piszący miał na myśli, dając do zrozumienia młodszym czytelnikom, że moja kariera w Łukowie miała niechlubne początki. Akurat była to praca w ówczesnej powiatowej administracji państwowej i miałem do zajmowanego stanowiska odpowiednie kwalifikacje.
To prawda, miałem w swoim życiu wiele lat kariery politycznej, w tym pracę w PZPR. Później wyborcy, a wśród nich głównie mieszkańcy miasta i Gminy Łuków, dwukrotnie wybierali mnie do Sejmu i z ich woli byłem 8 lat posłem. Zawsze starałem się, że nie prznieść wstydu ludziom których reprezentuję i żeby nie wstydzić się przed samym sobą.
Kariera polityczna nie powinna być powodem do negatywnej oceny i z tego powodu nie stawiam żadnych zarzutów Panu Wojtasiowi. W tym miejscu zostałem źle zrozumiany.
A czy jestem odpowiednią osobą do komentowania tej sprawy, pozostawiam czytelnikom. Jest demokracja i wolni obywatele, można się z ich opiniami nie zgadzać, ale nie można zabronić wypowiadania się.
Łukowskie urzędy sięgają dna bo nie liczą się umiejętności i wykształcenie, ale przynależność do “partii”, …….jak za starych dobrych czasów. Wstyd na całą Polskę.
Promocja Łukowa
Łukowskie urzędy sięgają dna bo nie liczą się umiejętności i wykształcenie, ale przynależność do “partii”, …….jak za starych dobrych czasów. Wstyd na całą Polskę.
Widzę że redaktorowi brak ciekawych tematów, uczepi się jak g. do podeszwy lub rzep do ogona i tak będzie męczył i męczył. Liczy się kompetencja a nie tytuł za masło. Całe szczęście że coraz mniej ludzi czyta pańskie wypociny.
Do P.G
Widzę że redaktorowi brak ciekawych tematów, uczepi się jak g. do podeszwy lub rzep do ogona i tak będzie męczył i męczył. Liczy się kompetencja a nie tytuł za masło. Całe szczęście że coraz mniej ludzi czyta pańskie wypociny.
Jest taka modlitwa: “Boże broń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami to sam sobie poradzę”. To pasuje do takich jak Hary. Współczuję Wojtasiowi, że ma takich obrońców, którzy kompromitują siebie, a tym samym broniącego.
Wrogowie i przyjaciele
Jest taka modlitwa: “Boże broń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami to sam sobie poradzę”. To pasuje do takich jak Hary. Współczuję Wojtasiowi, że ma takich obrońców, którzy kompromitują siebie, a tym samym broniącego.
Drogi Hary!
Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, tak na kwestię obsadzania stanowisk w administracji wszystkojednojakiej, jak też w kwestiach prasoznawczych, a szczególnie w sprawie poziomu czytelnictwa. Mimo to szanuję Twoje zdanie, bo masz prawo je mieć i możesz je głosić w formie, w jakiej umiesz albo w jakiej Ci to najbardziej pasuje.
Co do zagadnienia obsadzania stanowisk w sposób, jakiego przykładem jest awans pana Benedykta Wojtasia, skądinnąd kulturalnego, uczynnego i miłego człowieka, nie będę się wypowiadać, gdyż zgadzam się generalnie z tymi osobami, które to zjawisko skrytykowały. Natomiast w sprawach nieczytania moich wypocin, to mam szczegółowe pytanie – Hary, powiedz nam, na jakiej podstawie twierdzisz, że coraz bardziej mój przekaz trafia w próżnię? Zrobiłeś jakieś badania w grupie mieszkańców powiatu na ich reprezentatywnej próbie? Bo gazecie, w której pracują, nakład nie spada, a nadziały w kolportażu, dokonywane dla powiatu, nawet rosną właśnie wówczas, gdy na łamach pojawiają się artykuły dotyczące… spraw lokalnych, nazwijmy je tak. Zjawisko to potwierdzają też wskazania liczników wejść na strony internetowe zawierające właśnie moje wypociny, jak raczyłeś określić mą dziennikarska robotę. Zresztą co tu dużo słów wypowiadać na próżno… Właśnie te moje wypociny, będące efektem ubocznym przyklejania się jak… do podeszwy, są najczęściej obficie komentowane. I to dość wnikliwie, co świadczy o tym, że czytelników tych wypocin za przeproszeniem nie brakuje. Ja się w każdym razie zupełnie nie martwię rzekomym ich znacznym ubytkiem, bo jego nie ma. Z prasoznawczym pozdrowieniem – DO PRZECZYTANIA, Hary! 🙂
List do Harego
Drogi Hary!
Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, tak na kwestię obsadzania stanowisk w administracji wszystkojednojakiej, jak też w kwestiach prasoznawczych, a szczególnie w sprawie poziomu czytelnictwa. Mimo to szanuję Twoje zdanie, bo masz prawo je mieć i możesz je głosić w formie, w jakiej umiesz albo w jakiej Ci to najbardziej pasuje.
Co do zagadnienia obsadzania stanowisk w sposób, jakiego przykładem jest awans pana Benedykta Wojtasia, skądinnąd kulturalnego, uczynnego i miłego człowieka, nie będę się wypowiadać, gdyż zgadzam się generalnie z tymi osobami, które to zjawisko skrytykowały. Natomiast w sprawach nieczytania moich wypocin, to mam szczegółowe pytanie – Hary, powiedz nam, na jakiej podstawie twierdzisz, że coraz bardziej mój przekaz trafia w próżnię? Zrobiłeś jakieś badania w grupie mieszkańców powiatu na ich reprezentatywnej próbie? Bo gazecie, w której pracują, nakład nie spada, a nadziały w kolportażu, dokonywane dla powiatu, nawet rosną właśnie wówczas, gdy na łamach pojawiają się artykuły dotyczące… spraw lokalnych, nazwijmy je tak. Zjawisko to potwierdzają też wskazania liczników wejść na strony internetowe zawierające właśnie moje wypociny, jak raczyłeś określić mą dziennikarska robotę. Zresztą co tu dużo słów wypowiadać na próżno… Właśnie te moje wypociny, będące efektem ubocznym przyklejania się jak… do podeszwy, są najczęściej obficie komentowane. I to dość wnikliwie, co świadczy o tym, że czytelników tych wypocin za przeproszeniem nie brakuje. Ja się w każdym razie zupełnie nie martwię rzekomym ich znacznym ubytkiem, bo jego nie ma. Z prasoznawczym pozdrowieniem – DO PRZECZYTANIA, Hary! 🙂
NIE MA ZNACZENIA, GDZIE TO SIĘ DZIEJE: W ŁUKOWIE, SOKÓŁOWIE CZY GARWOLINIE?
KOLESIOSTWO, PRYWATA, NEPOTYZM – BIJE Z HASEŁ PROPAGANDOWYCH TEJ PRZEDZIWNEJ PARTII – PAWLAKA ROZWODNIKA?
A GDZIE PODSTAWOWE WARTOŚCI OPARTE NA CHRZEŚCIJAŃSKJIEJ NAUCE KOŚCIOŁA?
W GARWOLINIE JEST PODOBNIE? RZĄDZĄ MALI LUDZIE Z PSL!!!!
cała prawda o PSL
NIE MA ZNACZENIA, GDZIE TO SIĘ DZIEJE: W ŁUKOWIE, SOKÓŁOWIE CZY GARWOLINIE?
KOLESIOSTWO, PRYWATA, NEPOTYZM – BIJE Z HASEŁ PROPAGANDOWYCH TEJ PRZEDZIWNEJ PARTII – PAWLAKA ROZWODNIKA?
A GDZIE PODSTAWOWE WARTOŚCI OPARTE NA CHRZEŚCIJAŃSKJIEJ NAUCE KOŚCIOŁA?
W GARWOLINIE JEST PODOBNIE? RZĄDZĄ MALI LUDZIE Z PSL!!!!
Panie Piotrze.
Dziękuję Panu za pokazywanie obiektywnej prawdy o władzy lokalnej, o walce o władzę. Pół roku temu jednak z obserwacji widać, że była to bitwa o władzę i pieniądze, co widać przez cały okres rządów Pana Starosty Longina Kajki. Chodzi mi o to, że przydziela się stołki ludziom nawet tym co nie mają matury. A co władze nadrzędne na to?. Czy może ktoś brać pieniądze niezgodne z ustawą?.Jak może sekretarz przejąć część obowiązków a kto pozostałą część przejmuje. CZY WYNAGRODZENIE SEKRETARZ TEŻ OTRZYMUJE CZĘŚĆ CZY CAŁE?
cała prawda
Panie Piotrze.
Dziękuję Panu za pokazywanie obiektywnej prawdy o władzy lokalnej, o walce o władzę. Pół roku temu jednak z obserwacji widać, że była to bitwa o władzę i pieniądze, co widać przez cały okres rządów Pana Starosty Longina Kajki. Chodzi mi o to, że przydziela się stołki ludziom nawet tym co nie mają matury. A co władze nadrzędne na to?. Czy może ktoś brać pieniądze niezgodne z ustawą?.Jak może sekretarz przejąć część obowiązków a kto pozostałą część przejmuje. CZY WYNAGRODZENIE SEKRETARZ TEŻ OTRZYMUJE CZĘŚĆ CZY CAŁE?
Panie Piotrze bardzo dobrze, że porusza Pan te wszystkie “ciekawostki” z życia samorządu. Mam w pamięci pamiętną sesję rady powiatu, na której to obecny starosta wygłosił płomienne przemówienie wytykając poprzedniemu staroście jaki to on był BE… Teraz widzimy że obecny starosta zachował się dokładnie tak jak nasi politycy przed wyborami a jego obecne decyzje i działania są niczym innym jak odwrotnością tego co mówił jak został wybrany starostą. To znaczy że jego działalność będzie kryształowa i w samych błękitach. Dla niepamiętających polecam relację z rady powiatu znajdującą się na stronach Master TV. Panie Piotrze tak trzymać. A Hary napisłał te dyrdymały bo chyba nie wiedział zbytnio co napisać. Pozdrawiam.
kom.
Panie Piotrze bardzo dobrze, że porusza Pan te wszystkie “ciekawostki” z życia samorządu. Mam w pamięci pamiętną sesję rady powiatu, na której to obecny starosta wygłosił płomienne przemówienie wytykając poprzedniemu staroście jaki to on był BE… Teraz widzimy że obecny starosta zachował się dokładnie tak jak nasi politycy przed wyborami a jego obecne decyzje i działania są niczym innym jak odwrotnością tego co mówił jak został wybrany starostą. To znaczy że jego działalność będzie kryształowa i w samych błękitach. Dla niepamiętających polecam relację z rady powiatu znajdującą się na stronach Master TV. Panie Piotrze tak trzymać. A Hary napisłał te dyrdymały bo chyba nie wiedział zbytnio co napisać. Pozdrawiam.
To ja chce być starostą 🙂
🙂
To ja chce być starostą 🙂
Ja się nie dziwię staroście. Starosta jeśli chce być na stanowisku to muśi wykonywać polecenia Bogusia J. Duży wpływ ma PSL z kandydatem do PE Świętochowskim, bez nich niema koalicji i niema Kajki. Tak to jest Starosta nic nie może jest tylko atrapą a tam trzeba faceta który by ” rąbnoł w stół” i nawet za cenę stołka powinien zrobić porządek i pokazać że jest męszczyzną.
Traeba odwagi
Ja się nie dziwię staroście. Starosta jeśli chce być na stanowisku to muśi wykonywać polecenia Bogusia J. Duży wpływ ma PSL z kandydatem do PE Świętochowskim, bez nich niema koalicji i niema Kajki. Tak to jest Starosta nic nie może jest tylko atrapą a tam trzeba faceta który by ” rąbnoł w stół” i nawet za cenę stołka powinien zrobić porządek i pokazać że jest męszczyzną.
Razem ze wspólnej szklaneczki pili(opozycja i koalicja), a póżniej się rozdzielili.Ijednym i drugim bardziej chodziło o stołeczki, o kasę i wpływy niż o działanie dla dobra społeczeństwa.Ci niby wyborcy, którzy tak chwalą p. redaktora to nikt inny jak najwięksi krzykacze z opozycji, którzy mało robią dla społeczeństwa ,a dużo krzyczą dla poklasku i żal im korytka.Pewnie, że p. starosta jest mocno niezdecydowany chłop, ale przynajmniej jak przyjdzie do szkoły to rozmawia z każdym jak powinien rozmawiac człowiek z człowiekiem, a nie jak było za jego poprzednika-pycha, zarozumiałośc(tylko nie wiem z czego,czy z białych skarpetek do czarnych butów?), buta i” człowiek prawy”.Co do wykształcenia to zaczęliśmy od prezydenta po zawodówce i tak poszło dalej, na dole to samo robią.
gośc
Razem ze wspólnej szklaneczki pili(opozycja i koalicja), a póżniej się rozdzielili.Ijednym i drugim bardziej chodziło o stołeczki, o kasę i wpływy niż o działanie dla dobra społeczeństwa.Ci niby wyborcy, którzy tak chwalą p. redaktora to nikt inny jak najwięksi krzykacze z opozycji, którzy mało robią dla społeczeństwa ,a dużo krzyczą dla poklasku i żal im korytka.Pewnie, że p. starosta jest mocno niezdecydowany chłop, ale przynajmniej jak przyjdzie do szkoły to rozmawia z każdym jak powinien rozmawiac człowiek z człowiekiem, a nie jak było za jego poprzednika-pycha, zarozumiałośc(tylko nie wiem z czego,czy z białych skarpetek do czarnych butów?), buta i” człowiek prawy”.Co do wykształcenia to zaczęliśmy od prezydenta po zawodówce i tak poszło dalej, na dole to samo robią.
I ja również dodam swje 5 groszy. Uważam także, że artykuły Pana Giczeli są bardzo potrzebne i trafione. W naszym Gródku czy Powiecie kwitnie nepotyzm i kolesiostwo aż miło. Nie ważne czy z lewa czy z prawa. Był, jest i niestety będzie dalej. Każda władza niby to ukrywa a powiem więcej uważa to za stosowne oraz zgodne z prawem. Gdyby nie artykuły Tygodnika często nic byśmy nie wiedzieli o występkach i czarnej stronie naszych ,,nieskazitelnych” rządzących. Należałoby ich przy następnych wyborach przegonić miotłą gdzie pieprz rośnie. Tylko kogo byśmy wtedy mięli wybrać i z kogo się smiać…
Pan Memło
I ja również dodam swje 5 groszy. Uważam także, że artykuły Pana Giczeli są bardzo potrzebne i trafione. W naszym Gródku czy Powiecie kwitnie nepotyzm i kolesiostwo aż miło. Nie ważne czy z lewa czy z prawa. Był, jest i niestety będzie dalej. Każda władza niby to ukrywa a powiem więcej uważa to za stosowne oraz zgodne z prawem. Gdyby nie artykuły Tygodnika często nic byśmy nie wiedzieli o występkach i czarnej stronie naszych ,,nieskazitelnych” rządzących. Należałoby ich przy następnych wyborach przegonić miotłą gdzie pieprz rośnie. Tylko kogo byśmy wtedy mięli wybrać i z kogo się smiać…
Oj “galimatjas” widać, że i ty w tym układzie tkwisz po uszy bo bzdury wypisujesz. Jak widać obecny starosta nadaje się tylko do szkoły bo tam potrafi rozmawiać, a jak przyjdzie mu wystapić w innej firmie to nabiera wody w usta i składa ręce jak do nabożeństwa i *** trzy po trzy. Widać chłopisko naogladał się Tymochowicza. Pozdrowionka.
odpowiedz
Oj “galimatjas” widać, że i ty w tym układzie tkwisz po uszy bo bzdury wypisujesz. Jak widać obecny starosta nadaje się tylko do szkoły bo tam potrafi rozmawiać, a jak przyjdzie mu wystapić w innej firmie to nabiera wody w usta i składa ręce jak do nabożeństwa i *** trzy po trzy. Widać chłopisko naogladał się Tymochowicza. Pozdrowionka.
Piszecie o kasie i rządach. Prawda jest taka, że te przywileje władzy bierze każdy kto zasiada na tym stołku. Od nas zależy kto to będzie. Ja milion razy wolę, aby to nie był Kozioł i jemu podobni. Tacy ludzie to porażka przekładająca się na życie tysięcy mieszkańców powiatu.
Komu fistaszki na srebrnej tacy?
Piszecie o kasie i rządach. Prawda jest taka, że te przywileje władzy bierze każdy kto zasiada na tym stołku. Od nas zależy kto to będzie. Ja milion razy wolę, aby to nie był Kozioł i jemu podobni. Tacy ludzie to porażka przekładająca się na życie tysięcy mieszkańców powiatu.
artykóły pana G są nieobiektywne, pamiętam jak pisał, że nowy zarząd i starosta są wybrani nielegalnie itd. zawsze broni czerwonych, zgadzam się jednak że są potrzebne i dodają pikanteri naszemu życiu, co do stanowisk to, każda nominacja będzie krytykowana i opisywana, co do PSL to gdyby nie zieloni to nasz powiat nie miał by na nic kasy, ale o tym nikt nie pisze, lepiej wyciągać małe i duże brudy bo tak najłatwiej pozdrawiam
ale to już było
artykóły pana G są nieobiektywne, pamiętam jak pisał, że nowy zarząd i starosta są wybrani nielegalnie itd. zawsze broni czerwonych, zgadzam się jednak że są potrzebne i dodają pikanteri naszemu życiu, co do stanowisk to, każda nominacja będzie krytykowana i opisywana, co do PSL to gdyby nie zieloni to nasz powiat nie miał by na nic kasy, ale o tym nikt nie pisze, lepiej wyciągać małe i duże brudy bo tak najłatwiej pozdrawiam
Umiałby rozmawiac ,według ciebie szanowny wyborco dwa,gdyby krecił lody, a że tego nie robi to i nie umie rozmawiac.
gośc
Umiałby rozmawiac ,według ciebie szanowny wyborco dwa,gdyby krecił lody, a że tego nie robi to i nie umie rozmawiac.
Druchu z PSL-u mocno przegiołeś z załatwianiem tej kasy bo do tej pory nic jeszcze nie załatwiliście po lini partyjnej a tak się chwalicie. Jesteście dobrzy ale w walce o stołki , ludzie Was ni interesują, a wybory tuż tuż.
Bez przesady i samozachwytu PSL-owcu
Druchu z PSL-u mocno przegiołeś z załatwianiem tej kasy bo do tej pory nic jeszcze nie załatwiliście po lini partyjnej a tak się chwalicie. Jesteście dobrzy ale w walce o stołki , ludzie Was ni interesują, a wybory tuż tuż.
Pewnie tak ma być-a na zastępcę sekretarza sołtysa z Ignacowa lub z byle kąd -byle był z odpowiedniej opcji i po odpowiedniej stronie a wiedzieć nie musi za wiele -grynt to się dobrze ***
co do sekretarza
Pewnie tak ma być-a na zastępcę sekretarza sołtysa z Ignacowa lub z byle kąd -byle był z odpowiedniej opcji i po odpowiedniej stronie a wiedzieć nie musi za wiele -grynt to się dobrze ***
Co się zmieniło w polityce po upadku komuny? Według mnie nic. Jeśli nie jesteś partyjny i nie nasz to o lepszym stołku nie masz co marzyc.Teraz, aby dojśc do koryta to i z diabłem niektórzy zawrą przymierze.A żeby nie stracic profitów to potrafią niektórzy,tak to było przed rozpadem koalicji,prosic na litośc i teściowe radnych by nie przyłączali się do nowej koalicji.Wstyd. I to jest praca dla dobra społeczeństwa, czy dla własnej kasy?
wyborca
Co się zmieniło w polityce po upadku komuny? Według mnie nic. Jeśli nie jesteś partyjny i nie nasz to o lepszym stołku nie masz co marzyc.Teraz, aby dojśc do koryta to i z diabłem niektórzy zawrą przymierze.A żeby nie stracic profitów to potrafią niektórzy,tak to było przed rozpadem koalicji,prosic na litośc i teściowe radnych by nie przyłączali się do nowej koalicji.Wstyd. I to jest praca dla dobra społeczeństwa, czy dla własnej kasy?
Wracają czasy – nie matura, lecz chęc szczera zrobi z ciebie… Tylu młodych, mądrych i wykształconych mamy ludzi, a tu masz babo placek, kto ich wypiera?
JEDYNY W SWOIM RODZAJU
Wracają czasy – nie matura, lecz chęc szczera zrobi z ciebie… Tylu młodych, mądrych i wykształconych mamy ludzi, a tu masz babo placek, kto ich wypiera?
Zapraszamy do zdania matury panie sekretarzu. Z pańskiej strony troszeczkę chęci i wysilku i na pewno pomyślnie pan zda wszystkie egzaminy. Z tego, co wypowiadają sie pańscy koledzy, widzimy, że jest pan zdolnym człowiekiem tylko… Będzie mial pan z głowy niepochlebne o panu komentarze. Myślimy, że posiada pan odrobinę honoru i nadrobi szkolne zaległości, a i studia by sie przydaly do piastowania tak zacnych funkcji. W powiecie szkól średnich u nas ci dostatek. Zresztą pan wie, że na naukę nigdy nie jest za póżno. Pozdrawiamy.
Zapraszamy na maturę
Zapraszamy do zdania matury panie sekretarzu. Z pańskiej strony troszeczkę chęci i wysilku i na pewno pomyślnie pan zda wszystkie egzaminy. Z tego, co wypowiadają sie pańscy koledzy, widzimy, że jest pan zdolnym człowiekiem tylko… Będzie mial pan z głowy niepochlebne o panu komentarze. Myślimy, że posiada pan odrobinę honoru i nadrobi szkolne zaległości, a i studia by sie przydaly do piastowania tak zacnych funkcji. W powiecie szkól średnich u nas ci dostatek. Zresztą pan wie, że na naukę nigdy nie jest za póżno. Pozdrawiamy.