Od Czytelniczki z Łukowa otrzymaliśmy fotografię wykonaną wczoraj w godzinach popołudniowego szczytu w okolicach skrzyżowania ul. Wyszyńskiego z ul. Międzyrzecką. Czy wcześniej doszło tam do jakiejś kraksy?
– Przy parkingu przed gmachem PZU i PKO leżał przewrócony pionowy znak drogowy informujący o miejscach parkingowych. Był ścięty przy samym chodniku tak, jakby ktoś użył piły do metalu. Nieźle jakiś kierowca musiał w niego stuknąć – poinformowała nas Czytelniczka z Łukowa.
Wczoraj cały dzień w Łukowie padał deszcz ze śniegiem. Na jezdni tworzyło się śnieżne błoto. Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości jazdy samochodu do warunków ruchu mogły być przyczyną zdarzenia, którego efekty widać na zdjęciu. – Nie znam bliższych szczegółów wypadku – dodała łukowianka. (pgl)
Już nie macie o czym pisać
Coż za wzruszająca historia….. jestem nią bardzo poruszony 😛 heheheh
należałoby zająć się takimi incydentami od A do Z
tak “osadzony” znak stwarza zagrożenie dla pieszych, zwłaszcza inwalidzi, niewidomi i dzieci są narażeni na taką przykrą zasadzkę.A do kolesia podpisującego się xxx – wracaj na pudelek.pl
xxx tam stał
i dostał znakiem w swój pusty łeb