Mieszkańcy Północnej czują się oszukani. Budowa tzw. obwodnicy północnej staje się faktem. Dla części mieszkańców Siedlec to powód do radości, ale dla lokatorów domów położonych wzdłuż Północnej
to prawdziwy dramat.
– Kupowaliśmy tu działkę ze względu na: spokój, odległość od ruchliwych ulic, pewną sielankowość – mówią mieszkańcy jednego z domów. – Planowana budowa powoduje teraz ogromną frustrację i stres. Charakter tej ulicy zmieni się diametralnie. Kilka metrów od naszego domu będzie ruchliwa arteria. Zdajemy sobie sprawę, że teraz trudno będzie nawet sprzedać nasz dom, by wyprowadzić się w spokojniejsze miejsce. Tutejsze posesje bardzo stracą na wartości.
– Czujemy się oszukani. Nikt nas nie poinformował, że nasza ulica będzie miała charakter obwodnicy Siedlec. Dopiero analiza dokumentów zaczęła nas niepokoić. Co gorsza, nigdy nie otrzymaliśmy z Urzędu Miasta wyczerpujących informacji na temat planowanej inwestycji. Otrzymywaliśmy na piśmie urzędniczy bełkot, który nie odpowiadał na stawiane przez nas pytania. Mieszkańcy Północnej czekali niecierpliwie na budowę lokalnej drogi, poprawiającej warunki ich życia i dojazdu do domów. Dlatego cieszyli się, że powstał już plan zagospodarowania tego terenu. Rzeczywistość przerosła jednak ich wyobrażenia. – Hałas, drgania gruntu, spaliny. To największe bolączki, jakich się spodziewamy. Czy nasze domy to wytrzymają? Nie przedstawiono nam żadnych opracowań! Nikt nie potrafił nam konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Skarga złożona do Kolegium Odwoławczego została uwzględniona: „Wyjaśnienie wątpliwości i wyczerpujące poinformowanie mieszkańców o zasadności przesłanek, którymi kieruje się organ administracji samorządowej przy rozstrzyganiu przedmiotowej sprawy, nie spowodowałyby tyle pytań i wątpliwości stron, które odwołały się od decyzji”.
Kolegium zauważyło również, że władze miasta naruszyły artykuły od 7 do 11 Kodeksu postępowania administracyjnego. – Wygrana w Kolegium nic nam jednak nie dała. Nadal nikt nie chciał z nami rozmawiać o konkretach, nigdy też nie powiedziano nam, jaki wpływ będzie miała ta inwestycja na nasze życie i na nasze mienie – skarżą się mieszkańcy. Wybór nowych władz miasta ożywił nadzieje na wznowienie rozmów o planowanej inwestycji. – Nie chcemy wstrzymywać budowy drogi. Zależy nam jedynie na odsunięciu drogi o kilka metrów od naszych domów. Tylko kilka metrów. Nowe władze miasta mają więc prawdziwy dylemat. Oczywistym jest, że poprzednia ekipa nie potraktowała mieszkańców ul. Północnej w należyty sposób. Na budowę obwodnicy miasto ma otrzymać pieniądze. Plany inwestycyjne są już sprecyzowane. Są dokładnie takie, jakie wypracowała poprzednia ekipa.
– Nie przewiduje się przesunięcia tzw. wewnętrznej obwodnicy miasta – wyjaśnia Tomasz Marciniuk, rzecznik Urzędu Miasta. – Warto jednak podkreślić, że ul. Północna nie będzie miała charakteru podobnego do obwodnicy południowej, w ciągu drogi krajowej nr 2. Cały kompleks drogowy zostanie stworzony na podobieństwo ciągu ul. Warszawskiej, czyli właściwa droga będzie oddzielona od budynków pasem pieszo-jezdnym. Dodatkowo, przed domami mieszkalnymi zostaną zamontowane ekrany dźwiękochłonne, by zminimalizować hałas związany z przejazdem samochodów. Zapewnienia te nie uspokajają mieszkańców Północnej.
– Inwestycja ta diametralnie zmieni charakter tego miejsca. Tomasz Marciniuk przyznaje, że na temat wewnętrznej obwodnicy Siedlec mówi się zbyt mało. – Stąd bierze się większa część niepokojów społecznych. Dlatego w najbliższych tygodniach zostanie przegotowana wizualizacja, pokazująca, jak w rzeczywistości ma wyglądać wewnętrzna obwodnica. Trzeba pamiętać, że ta droga przyczyni się do rozładowania korków na ulicy Prusa. A na niej akurat domy stoją bliżej ulicy niż będzie to na Północnej.
Budowa wewnętrznej obwodnicy, przebiegającej przez Północną, z pewnością będzie też sprawdzianem dla nowej władzy: jak będzie ona rozmawiała o tym problemie z mieszkańcami i w jakim stylu rozwiąże ten skomplikowany węzeł. Bo to, że nie da się zastosować prostego rozwiązania, już wiadomo. Niepokój i rozpacz mieszkańców są zrozumiałymi uczuciami. Z drugiej strony, siedlczanie z innych dzielnic oczekują, że nowe ulice pozwolą im z kolei złapać trochę oddechu. Tu nie będzie samych zadowolonych stron. Ale jest oczywiste, że nowa inwestycja zmieni jednak codzienne życie na Północnej.
JESTEM ZA OBWODNICA
Ta obwodnica musi powstac …… to niesamowicie odciazy centrum miasta …. Trudno kilka dziesiat mieszkancow musi poswiecic sie dla kilkudziesieciu tysiecy ludzi …….TA OBWODNICA MUSI POWSTAC !!!!!!!!! mam dosyc stania w korkach …
kolooooo
musi byc bo te korki mnie juz mecza takie traffic to gorzej jak w warszawie.
Obwodnica by się przydała…
Jestem za obwodnicą – ale nie w tym miejscu.
Nie mieszkam na ulicy Północnej ale mieszkańcy tej ul mają trochę racji. Ja też bym nie chciał żeby przed oknem jeździły mi TIRy był hałas, spaliny itd.
Myślę, że osoby które wpisały się wyżej inaczej by pisały jakby mieszkały przy w/w ulicy.
Mieszkańcy Siedlec w weekend chętnie tam wypoczywają, a jak będzie autostrada to stracimy takie fajne miejsce.
Zostanie tylko zalew, gdzie jest ciasno jak się wszyscy zjadą.
Kiedyś pamiętam była mowa żeby wyciąć las nad zalewem ale jakoś od tego odeszli NA SZCZĘŚCIE!!!
ja też chcę obwodnicy ale…
ja mam pytanie do panow prezydentow, jestem za obwodnica ale dlaczego miasto upiera se zeby przebiegala ona 3 metry pd oknami ldzi???? przeciez calyplac nalezy do miasta i wystarczy przesunac o 10-15 etroww glab placu celewbry i po problemie…ale miasto nie chce sie naracowac????przerobic projekt..czy to takie trudne????? moze poprostu sie nie chce????? swiety spokoj najlepszy…wystarczy przeysowac projekt i tyle , ulica rzebiegalaby 15 metrow dalej…to takjie proste
Cała prawda o obwodnicy
Ulica Północna wywołuje tyle może nie skandalu co hałasu w mieście ponieważ na samym początku źle została sprecyzowana inwestycja. Nikt przecież nie wybuduje tam 6 pasmowej jezdni tylko dwa pasy ruchu chodnijk plus do tego pas dla rowerzystow ( patrz częśc ulicy północnej za ul. Poniatowskiego) i dlatego to wywołuje tyle kontrowersji.
Teraz sprawa mieszkańców – dlaczego większość z nich nie chce obwodnicy może inaczej ulicy czyżby działki straciły na wartości – nie sądze. Domy będą się niszczyły – głupota teraz jak ludzie jeżdzą północną kupa kurzu i syfu – ale od tego domu się nie niszczą. Patrz ulica Prusa jakoś tam domy przez tyle lat się nie poniszczyły. Trochę będzie zamieszania to fakt wzmożony ruch w stosunku do dotychczasowego.
Kolejną sprawą jest zastanawiający mnie fakt dlaczego część ludzi mieszkających pzy ulicy północnej nie ma koszy na śmieci pod domem (chodzi o duże pojemniki z PUKu) co oni robią z tymi wszystkimi śmieciami? Skąd się biorą śmieci na placu Celebry i na ulicy Północnej – z kosmosu….
Pozostawiam resztę do przemyślenia.
re
hmmm mieszkam na nowych siedlcach od niedawna ale mysle ze ta inwestycjabyla zle zaprojektowana i to tyle, smietnik mam z puku , :), smieci nie wyrzucam na plac, ale tu nie chodzi o kurz i pekanie domow, poprostu chcialbym miec troche ciszy, obwodnica pod domem to nie jest ptymalny pomysl, ze bedzie i jest potrzebna to wiem, ale jezeli sie ja projektuje to chyba mozna przesnac o te 10-15 m???? ulica prusa nie byla nowobudowana, a tu robi sie cos od nowa wiec chyba warto przemyslec cala sprawe i wybrac optymalnie a nie robic tak ot bo ktos kiedys tak narysowal na planie, uwazam ze mozna i nalezy przesunac te droge dale a jezeli maja stracic dzialki na wartosci to raczej miasto sie tego obawia bo caly plac celebry jest podzielony na posesje i wtedy gdyby przesunieto droge to by stracily…wiec to tyle
Obwodnica
Odpowiedźmy sobie na pytanie co jest lepsze wzmorzony ruch na yulicy Prusa – gdzie chodza nasze dzieci do szkół podstawowych i gimnazjów – ulica Wiśniowa i KOnarskiego – czy ulia Północna – patrz historia doliny Rozpudy i dramat mieszkańców Augustowa.
Muwicie o spokoju – podejrzewam, że napewno będzie tam ograniczenie prędkości i fotoradarek więc raczej nie będzie tam prób bicia rekordów prędkości
Przecież nie bedzie tuż pod oknem jechał tir tylko właśnie te 10-15-20 m od domu.
Ludzie…
Ludzie przesiądźcie sie na rowery, a nie każdy byle dziadem 200m do pracy jedzie… tu nie jest obwodnica potrzebna tylko odrobina rozumu…
To jest miasto
Czy mieszańcy ulicy Półnacnej są lepsi od tych mieszkających, na Kazimierzowskiej, Piłsudskiego,Warszawskiej lub innych gdzie ruch jest o wiele większy. To jest miasto a, nie “Wilkowyje”
DO Marcina
WCALE NIE JESTESMY LEPSI I JAK NIE WIESZ TO NIE GADAJ BO 2METRY OD DOMU SAMOCHODE BEDA JEZDZIC JAK TEGO DOBRZE NIE ZROBIA!!WIEC JAK NIE WIEEZSTO NIE GADAJ JA MIESZKAM I O TA DROGE IDZIE SPOR JUZ KILKA DOBRYCH LAT TYLKO ZE NIKT NIE PRZYSZEDL DO NAS I NIE PRZEDASTAWIL NAM ZADNEGO PROJEKTU JAK TO MA WYGLADAC!!!ja nie mam nic przeciwko tej drobi ale do diabla niech ktos man powie na czum stoimy!!!!!!