-Muzyka disco rozwesela, dlatego poszedłem właśnie w tym kierunku, żeby nieść radość i pogodę ducha – mówi Suesto.
Damian Sółkowski (Suesto) ma 25 lat, pochodzi z Siedlec i marzy mu się kariera na miarę zespołu Bayera. Swoją przygodę z muzyką disco polo rozpoczął w 2023 r. utworem „Hej piękna ty”. A kilka tygodni temu zaprezentował najnowszą produkcję „Pamiętaj skarbie”, która powstała w kooperacji z członkami zaprzyjaźnionego zespołu SKAY’S z Sokołowa Podlaskiego. Suesto wierzy, że muzyka taneczna ma moc rozweselania, dlatego jego piosenki to połączenie radosnej melodii z romantycznym przesłaniem. Do obu sam napisał teksty, a autorem muzyki i aranżacji jest Andrzej Gołda. Klip do „Hej piękna ty” został nakręcony w Warszawie, a do „Pamiętaj skarbie” w Olsztynie.
Inspiracje muzyczne Damiana oscylują głównie w kręgu muzyki tanecznej i jej pochodnych. Ostatnio na przykład bardzo przypadła mu do gustu piosenka „Nie mów, że kochasz” Roxie Węgiel i Smolastego. – Ja również chciałbym kiedyś poeksperymentować i nagrać utwór w bardziej popowym klimacie, nawet z jakąś rockową zagrywką, żeby był w tym tak zwany pazur – zdradza swoje aspiracje. A eksperymentował już wcześniej, i to nie raz, z innymi gatunkami muzyki, np. z rapem i rock and rollem. – Chodziłem do pubów i próbowałem swoich sił w karaoke, a że tam panował głównie rockandrollowy klimat, wybierałem taki właśnie repertuar – tłumaczy. Z kolei rap w jego życiu pojawił się przypad kiem, gdy w pierwszych miesiącach pandemii zapanowała moda na #Hot-16Challenge. – Każdy nagrywał 16 wersów pod dowolny beat hiphopowy, umieszczał nagranie na YouTube, a następnie, jak to w challengu, nominowało się kolejne osoby. Przy okazji wszyscy biorący udział w akcji przekazywali pieniądze na służbę zdrowia – przypomina Damian. Wtedy również on dołączył z kolegami.
Po najróżniejszych doświadczeniach stwierdził jednak, że najbardziej bliska jest mu muzyka taneczna. – Disco polo rozwesela, dlatego poszedłem właśnie w tym kierunku, żeby nieść radość i pogodę ducha -tłumaczy. Ostatnio spotyka się na próbach z klawiszowcem Mateuszem Bojarem i robią różne spontaniczne nagrywki. W planie jest także premiera trzeciego utworu Suesto w bardzo popularnym ostatnio (z powodu Skolima, nazywanego „królem latino”) klimacie„Dziewczyno w Latino”.
Jego największe marzenie związane z muzyką na przyszłość? – Na pewno występy na największych scenach w Polsce. To jest mój główny cel. Kiedyś grałem w piłkę nożną, prawie na każdej pozycji, od napastnika po bramkarza, nawet hobbystycznie sędziowałem mecze w turniejach halowych Siedleckiej Ligi Piłkarskich Siódemek. Ale miłość do muzyki okazała się silniejsza – odpowiada. – Mam nadzieję, że to, co obecnie robię, będzie spotykało się z coraz większym odbiorem. I że nie zmienię nastawienia, jakie miałem do tej pory: nadal będę bardzo zdeterminowany, żeby spełniać swoje muzyczne marzenia.
TOMASZ MARKIEWICZ
Powodzenia Sułek 🙂
Powodzenia Suesto. sukcesów życzę
Pozdrowienia od “Ein zwei polizei” , gwiazdor będzie wiedział o co chodzi 😀