W powiecie garwolinskim prawie tyle samo osób popelnia samobójstwo, co ginie w wypadkach drogowych. W ubieglym roku zycie odebraly
sobie 22 osoby, w tym roku skutecznych prób samobójczych bylo juz osiem, dziewiatego desperata udalo sie odratowac.
Garwolin: Krzysztof T. powiesil sie na sznurku zaczepionym na betonowym slupku ogrodzenia Osrodka Sportu i Rekreacji. Zwloki znalazl policjant. Prawdopodobna przyczyna targniecia sie na zycie byly problemy zdrowotne. Babice (gmina Trojanów): Krzysztof S., lat 21, powiesil sie na sznurku nylonowym w budynku gospodarczym. Brzegi (gmina Miastków Koscielny): Maria Z., lat 53, popelnila samobójstwo przez powieszenie sie na drzewie na swojej posesji, byla chora psychicznie. Ostrozen Pierwszy (gmina Sobolew): Dominik Z., lat 14, dokonal czynu samobójczego poprzez powieszenie sie na klatce schodowej prowadzacej na strych domu mieszkalnego. Korytnica (gmina Trojanów): Mezczyzna wyszedl z domu, udal sie do wlasnej stodoly, gdzie sie powiesil, zwloki znalazl syn. Dabrowa (gmina Laskarzew): Alfred S. podpalil swój dom, po czym próbowal popelnic samobójstwo wieszajac sie w budynku gospodarczym. Sznurek w ostatniej chwili odcieli sasiedzi. Mezczyzne odratowano. Garwolin, szpital neuropsychiatryczny: 17-letni pacjent szpitala powiesil sie na pasku od spodni w lazience. Laskarzew: 59-letni mezczyzna powiesil sie na przewodzie elektrycznym biegnacym 2 metry nad podloga w jego domu. Garwolin: Stanislaw S. powiesil sie na rurce c.o. Zostawil list pozegnalny, od wielu lat leczyl sie psychiatrycznie.
Umiera sie dwie minuty…
Samobójstwo przez powieszenie to jeden z najpewniejszych sposobów odebrania sobie zycia. Umieranie trwa krótko: 2-3 minuty. W ciagu pierwszych kilkunastu sekund desperat ma swiadomosc tego, co robi, czuje ból, jaki mu sprawia zaciagniety na szyi sznurek. Potem traci przytomnosc, tlen przestaje doplywac do mózgu, ale czlowieka mozna jeszcze uratowac. Umiera sie najczesciej z powodu niedotlenienia mózgu lub przerwania rdzenia kregowego.
Policyjny komunikat o samobójstwie brzmi sucho – poszedl, powiesil sie, ekipa, prokurator, zwloki, prosektorium, powód nieznany. Slowa nie oddaja jednak tragedii – i to tragedii czlowieka, który byl tak zdeterminowany, ze sam odebral sobie zycie, ale i tragedii rodziny, która jeszcze dlugo nie bedzie potrafila sie otrzasnac z szoku. Co zrobilismy zle? Moze cos powiedzielismy? Moze mial problem, o którym nie wiedzielismy? Takich pytan nie ma oczywiscie, jesli samobójca mial zaburzenia psychiczne, ale w wiekszosci przypadków to nie one sa przyczyna zamachu na wlasne zycie. Te tajemnice samobójcy najczesciej zabieraja ze soba do grobu, na ziemi pozostawiajac rodzine tonaca we lzach i domyslach. – W statystykach nie pojawiaja sie jednak próby nieudane, najczesciej podejmowane za pomoca leków – mówi Tomasz Wilk, lekarz psychiatra pracujacy w Garwolinie. – Te forme pozbawienia siebie zycia wybieraja kobiety, duza czesc z nich udaje sie odratowac. Mezczyzni wybieraja bardziej radykalne formy – najczesciej powieszenie.
Czas wisielców
Najwiecej samobójstw jest wiosna, jak równiez podczas fali upalów. Garwolinscy policjanci twierdza nawet, ze gdy zaczyna wiac silny wiatr, to wtedy maja duzo pracy – nadchodzi czas samobójców. Wsród policjantów mówi sie równiez, ze sznurek, na którym ktos sie powiesil, przynosi szczescie i warto go nosic np. w portfelu…
– Nie mam pojecia, z czym moze byc zwiazane to, ze mamy tak duzo samobójców – mówi Adam Kondej, zastepca komendanta powiatowego policji w Garwolinie. – W takich przypadkach postepujemy bardzo delikatnie, sprawdzamy, czy przyczyna tego mogly byc nieporozumienia rodzinne, jakas niespelniona milosc czy tez klopoty w szkole. Sprawdzamy tez, czy ktos fizycznie lub nawet psychicznie nie pomógl takiemu czlowiekowi w odebraniu sobie zycia. Rzadko tez sie zdarza, ze taki czlowiek zostawia list, w którym wyjasnia przyczyny swojej dramatycznej decyzji.
Procedury
Najczestsza forma wybierana przez samobójców z powiatu garwolinskiego jest smierc przez powieszenie. Czasami zdarza sie równiez, ze taki czlowiek wybiera smierc na torach, kladac sie tuz przed nadjezdzajacym pociagiem…
Na miejscu zdarzenia razem z policjantami i prokuratorem pojawia sie lekarz, który ustala przyczyne smierci. Potem wykonywana jest sekcja zwlok. Policjanci sprawdzaja tez ludzi, z którymi kontaktowal sie samobójca i sprawdzaja jego sytuacje rodzinna.
Dlaczego?
– Jedna z najczestszych przyczyn samobójstw, zarówno u mlodych jak u starszych ludzi, jest depresja – mów T. Wilk. – Istnieja równiez próby zwiazane z naglym kryzysem lub konfliktem. W jednym z opracowan przeczytalem ostatnio, ze im lepiej kraj jest rozwiniety i uprzemyslowiony, tym wiecej jest tam samobójstw. Potwierdza sie to na przykladzie Japonii, gdzie ostatnio bardzo wzrosla liczba samobójstw.
Ponadto przyczyna targniecia sie na swoje zycie moze byc kryzys wiezi spolecznych. U mlodych ludzi sa to przede wszystkim konflikty w domu. Mlody czlowiek nie ma do kogo zwrócic sie ze swoimi problemami i wtedy rozwiazuje je w drastyczny sposób. Zbyt malo jest u nas psychiatrów i psychologów, którzy zajmowaliby sie mlodzieza.
Natomiast osoby dorosle próbuja sie zabic najczesciej po sporzadzeniu tzw. bilansu zycia. W swoim dotychczasowym zyciu nie widza zadnych pozytywnych rzeczy, to ich zalamuje. Inna przyczyna, wystepujaca dosc czesto jest tez rozwód lub zagrozenie samotnoscia, jak równiez utrata osób bliskich, np. rodziców. Jednak w przypadku osób, które maja juz wlasne dzieci, próby samobójcze sa podejmowane rzadziej. Podczas spotkan ze mna mówia, ze nie chca juz zyc, ale od samobójstwa powstrzymuje ich wlasnie posiadanie wlasnych dzieci. To jest dla nich motywacja do zycia. Czasem przy zyciu trzyma równiez wiara i religia.
Mlodzi ludzie mówiac o samobójstwie, chca zwrócic na siebie uwage lub tez nawet szantazowac rodziców. Zdarzalo sie, ze mówiac „ja sie zabije, jesli na przyklad czegos mi nie kupisz lub gdzies mnie nie puscisz” wymuszali na rodzicach taka zgode. Raz, czy drugi sie udawalo, ale gdy rodzic przestawal sie na to zgadzac, rzeczywiscie podejmowali próbe samobójcza.
Jak rozpoznac?
Osoba, która mysli o odebraniu sobie zycia wycofuje sie z zycia towarzyskiego, jest smutna, przygnebiona, mówi, ze nie chce sie jej zyc, jest zniechecona. Wtedy warto z kims takim porozmawiac. Moze wlasnie ratujemy mu zycie…
najwięcej nastolatków odbiera sobie życie
niemogę zrozumiec dlaczego tak młodzi ludzie odbierają sobie życie .Gdzie jest wtedy rodzina.Jak matka nie może poznać po swoim dziecku że się coś z nim dzieje niedobrego.I dlaczego nic nie robi żeby mu pomóc.Nie mogę tego zrozumieć .Boli mnie serce.