Zabródnie, Zabrudnie, a moze Zabrudzie lub Zabródzie? Mieszkancy miejscowosci w gminie Liw maja wypowiedziec sie w sprawie ostatecznego ustalenia nazwy swojej wsi. Na niedawnej sesji Rady Gminy przyjeto uchwale
o przeprowadzeniu konsultacji
w tej sprawie.
Jak wynikalo z przebiegu dyskusji, mieszkancy sa zdecydowani – chca, aby ich miejscowosc, bedaca kolonia wsi Toncza, nosila nazwe Zabródnie. Oficjalne wykazy, dostepne w Ministerstwie Spraw Wewnetrznych i Administracji oraz w Glównym Urzedzie Statystycznym, nie sa jednak w tej kwestii zgodne. W rzadowym spisie miejscowosci z 1980 r. figuruje nazwa „Zabrudzie” opisana jako „czesc Kolonii Osowiec, gmina Liw, województwo siedleckie, poczta Starawies, stacja PKP Sokolów Podlaski”.
– Nazwa „Zabródnie” funkcjonuje od dawna. Po co ta konsultacja?
– dziwil sie jeden z radnych.
Jak sie okazalo, obowiazujaca od 2003 r. ustawa o urzedowych nazwach miejscowosci obliguje ministra do ustalenia nowego wykazu nazw. Do gminy wplynely pisma z MSWiA oraz GUS wzywajace do ostatecznego ustalenia nazwy miejscowosci. Czescia procedury jest wlasnie przeprowadzenie konsultacji z mieszkancami wsi. Chodzi o to, by nazwa wsi byla zgodna z lokalnym zwyczajem.
Radni gminy Liw, majacy doswiadczenie z poprzednich kadencji, przypominali sobie, ze sprawa nazwy Zabródnia zajmowali sie juz w polowie lat 90. Urzednicy twierdzili z kolei, ze w Urzedzie Gminy nie znalezli takiej uchwaly. Przypominano sobie nawet szczególy. – Chodzilo o to, zeby nie kojarzyc Zbródnia z „brudem”, ale
z „brodem” – mówil przewodniczacy Rady Gminy, Adam Strak.
Ustalanie nazw miejscowosci nie jest dla mieszkanców gminy Liw nowoscia. Jakis czas temu „Stara Wies” zmienila sie w miejscowosc „Starawies”.
W Internecie udalo sie nam znalezc zarzadzenie Szefa Urzedu Rady Ministrów z 21 marca 1996 r. w sprawie ustalenia i zmiany nazw niektórych miejscowosci. Zgodnie z tym zarzadzeniem, juz wtedy dokonano zmiany nazwy z „Zabrudzia” na „Zabródnie”. Nie wiadomo, czy cale zamieszanie z nazwa miejscowosci
w ogóle jest potrzebne.
