I po komisariacie

Komisariat Policji w Zelechowie istnieje juz tylko na papierze. Kilkanascie dni temu policjanci z Zelechowa zostali przeniesieni do Miastkowa Koscielnego (oficjalna nazwa nowej jednostki brzmi: Komisariat Policji w Zelechowie z siedziba w Miastkowie Koscielnym).
Sluzby sanitarne Ministerstwa Spraw Wewnetrznych i Administracji podjely decyzje o natychmiastowym zamknieciu zelechowskiego komisariatu. Powód? Fatalne warunki sanitarne obiektu. Tego, jak dlugo komisariat policji z Zelechowa bedzie sie miescil w Miastkowie Koscielnym, na razie nie wiadomo. Burmistrz Zelechowa, Leonard Gula zapewnia, ze sprawa rozwiaze sie w ciagu 2-3 miesiecy. Inni nie sa jednak az takimi optymistami.
Obiecales!
– Juz kilkakrotnie sluzby sanitarne ministerstwa przesuwaly terminy, jakie byly wyznaczane na remont obiektu – mówi Adam Kondej, zastepca komendanta powiatowego policji w Garwolinie. – Burmistrz Leonard Gula za kazdym razem obiecywal, ze w koncu policjanci beda mieli normalne warunki do pracy. Te obietnice sie jednak nie spelnily.
Wyjasnijmy jedno – ani burmistrz, ani samorzad nie maja obowiazku zapewniac policjantom miejsca do pracy. Jest to w gestii policji, ale ta nie ma pieniedzy na zadne remonty. W dodatku kazdy wójt cieszy sie, gdy komisariat znajduje sie na jego terenie. Przez pewien czas wójtowie toczyli nawet boje o to, gdzie komisariaty beda miec swoje siedziby. I nie bez powodu. W gminach, gdzie policjanci sa „na miejscu”, mieszkancy czuja sie bezpieczniej i chwala wójta, ze tak o nich dba. W Zelechowie wszystko wygladalo jednak inaczej… Byly tylko czcze obietnice…
Komisariat w Zelechowie miescil sie w miejskim ratuszu, który liczyl sobie ponad 200 lat. Juz od jakiegos czasu obiekt ten po prostu sie sypie. Wykonano nawet specjalistyczna ekspertyze, która wykazala, ze ratusz nadaje sie jedynie do rozbiórki. Trzeba równiez bylo zabezpieczyc jedna ze scian, która grozila zawaleniem, gdyz jest odchylona od pionu o 35 centymetrów. W budynku oprócz komisariatu mieszcza sie sklepy, oddzial banku i biblioteka.
Juz nie dziura w ziemi,
tylko sedes
Warunki do pracy policjanci mieli iscie spartanskie – metalowa miednica na stojaku, dwa wiaderka – jedno z czysta woda, drugie na brudna, wode na herbate musieli przynosic w plastikowych butelkach, a jesli chcieli zalatwic potrzebe fizjologiczna… no cóz… pozostawala dziura w ziemi lub szybki wypad do domu. Komisariat w Zelechowie zalozono 30 lat temu i od tej pory nic sie tam nie zmienilo.
Sluzby sanitarne ministerstwa juz od trzech lat alarmowaly, ze w takich warunkach policjanci nie moga pracowac. Kilkakrotnie grozono zamknieciem komisariatu, az grozby staly sie realne. Teraz skonczyla sie udreka policjantów, bo w Miastkowie, dokad ich przeniesiono, maja az dwie lazienki (!), nie mówiac juz o nowych, wyremontowanych salach. Zreszta te pomieszczenia czekaly na nich juz od dawna, bo wójt gminy Miastków Koscielny, Jadwiga Wojda, liczyla sie z mozliwoscia przeniesienia komisariatu i zadbala o stworzenie policjantom odpowiednich warunków.
A jak w calej sytuacji zachowal sie Urzad Miasta i Gminy w Zelechowie wspólnie ze swoim wlodarzem? Z burmistrzem Leonardem Gula nie udalo mi sie skontaktowac telefonicznie (niestety za kazdym razem, gdy dzwonilam, nie bylo go w urzedzie), ale na moje pytania przeslane faksem odpowiedzial w ten sam sposób. I jego odpowiedz jest co najmniej zaskakujaca. – Komisariat Policji w Zelechowie istnieje nadal i nie zostal przeniesiony do Miastkowa Koscielnego – pisze L. Gula. – Nastapilo jedynie czasowe korzystanie z pomieszczen w Miastkowie Koscielnym przez caly sklad Komisariatu. Mamy w tej chwili sytuacje nastepujaca: Komisariat Policji w Zelechowie z siedziba w Miastkowie Koscielnym. Wynika to z zakwestionowania przez inspektora sanitarnego policji warunków pomieszczen uzywanych do tej pory przez policjantów w Zelechowie. Decyzja Komendanta Wojewódzkiego wyraznie mówi, ze tymczasowe korzystanie z pomieszczen w Miastkowie Koscielnym wygasnie automatycznie z chwila usuniecie wspomnianych wyzej przyczyn.
W dalszej czesci swojej odpowiedzi burmistrz pisze równiez, ze trwaja wspólne uzgodnienia miedzy Urzedem Miasta i Gminy w Zelechowie a Komenda Policji w Garwolinie w sprawie przystosowania na terenie miasta Zelechowa pomieszczen, w których bedzie mogla pelnic swoje obowiazki czesc policjantów komisariatu, tak jak bylo do tej pory. W gre wchodzi kilka mozliwosci i sprawa nie powinna trwac dluzej niz 2-3 miesiace. Tyle burmistrz. Z tym, ze sprawa nie wyszla na swiatlo dzienne ani dzis, ani wczoraj. Trwa od trzech lat. W tym czasie bylo juz kilka propozycji innych lokalizacji komisariatu.
W gre wchodzily np. pomieszczenia po dawnym osrodku zdrowia, ale tam, zgodnie z obowiazujacymi wymogami, trzeba by zamontowac winde. Policji na to nie stac, a urzad miasta do remontu sie nie kwapil.
Bo dobrym gospodarzem byl!
Przewodniczacy Rady Miasta i Gminy w Zelechowie, Andrzej Przadka, twierdzi natomiast, ze do ratusza zostanie doprowadzona woda i kanalizacja i w ten sposób problem zostanie rozwiazany. Ratusz jest pod nadzorem konserwatora zabytków i on musi sie zgodzic na prace modernizacyjne w sypiacym sie ze starosci budynku, podobnie jak na przekopanie zabytkowego bruku na rynku, by doprowadzic wodociag.
To wszystko wladz gminy jednak nie przeraza. A nawet wiecej – radni nie widzieli nic zlego w tym, ze burmistrz oddaje komisariat i podczas udzielania absolutorium przyznali burmistrzowi nagrode pieniezna w wysokosci okolo 10 tysiecy zlotych (byla to jednomyslna decyzja calej Rady). Za co? – Za caloksztalt pracy – mówi Andrzej Przadka, przewodniczacy Rady Miasta i Gminy w Zelechowie. – Za to, ze jest dobrym gospodarzem.
Czy dobry gospodarz oddaje wiec jedna z najwazniejszych instytucji w miescie? – To nie jest nasze zadanie, tylko powiatu – twierdzi przewodniczacy A. Przadka. – Oficjalnie nikt nam nie powiedzial, dlaczego komisariat zostal zabrany. My robilismy i bedziemy robic wszystko, zeby policjanci do nas wrócili.