30 wrzesnia dokonano napadu na sklep jubilerski w Minsku.
Rabusie uciekli z lupem. Policja poszukuje sprawców kradziezy.
– Tuz po otwarciu sklepu jubilerskiego przy ul. Kolejowej w Minsku Mazowieckim, 30 wrzesnia, kilkanascie minut po godz. 10, do pomieszczenia weszlo dwóch mezczyzn. Jeden z rabusiów sterroryzowal sprzedawczynie przedmiotem przypominajacym bron. Bandyta zagrozil, ze kobieta poniesie smierc w przypadku wykonania zbednych czynnosci.
W tym czasie drugi mezczyzna zaczal pladrowac gabloty ze zlota bizuteria. Po opróznieniu zawartosci gablot mezczyzni zabrali precjoza, wybiegli ze sklepu i zaczeli uciekac w strone
ul. Kolejowej. Tam napastnicy wsiedli w oczekujacy na nich samochód i odjechali w nieznanym kierunku.
W czasie napasci nikt nie zostal ranny. O fakcie rabunku zlota minska Komenda Policji zostala powiadomiona dosc pozno, dopiero po godzinie od napadu. Natychmiast zostaly podjete czynnosci zmierzajace do ujecia bandytów, ale nie przyniosly one efektów. Nie wiadomo, jaka byla wartosc skradzionych wyrobów ze zlota – informuje oficer prasowy minskiej KPP, Piotr Wojda.
Osoby, które w dniu napadu widzialy samochód, którym mogli poruszac sie zlodzieje, lub posiadaja jakiekolwiek inne informacje, które moga pomóc w identyfikacji bandytów, proszone sa o kontakt z KPP w Minsku Mazowieckim, tel. 997, 112, 025 759 00, 025 759 67, 025 759 72 64
i 025 758 88 77. Informatorom policja zapewnia pelna dyskrecje.