REKLAMA
3.2 C
Siedlce
Reklama

Wysysanie kieszeni

Po kilkunastu latach w Lukowie, przy ul. Lapiguz, oddano na potrzeby ludzi o najnizszych dochodach, 31 lokali w budynku zaadaptowanym na mieszkania. Cieszyli sie wszyscy: i wladze, i ci z listy oczekujacych, do których usmiechnelo sie szczescie. Radosc tych ostatnich trwala jednak do czasu, gdy zorientowali sie, ze nie bedzie ich stac na comiesieczne oplaty za nowe mieszkania.
Szczescie, o którym od lat marzyli, okazalo sie dla nich… za drogie! Dlaczego? Bo koszty utrzymania mieszkan na Lapiguzie sa wyzsze niz podobnych lokali spóldzielczych czy komunalnych w centrum Lukowa.
Adaptacja
Na mieszkania (prawie po polowie: 15 socjalnych oraz 16 komunalnych) przeznaczono biurowiec firmy budowlanej „Inzynieria” SA. Plany modernizacji pomieszczen biurowych na mieszkania zawieraly tylko niezbedne przeróbki. Koszty adaptacji ograniczono do minimum. Swego czasu nawet radni na sesji Rady Miasta dyskutowali nad koniecznoscia wymiany starych okien, gdyz
w planach takiej pozycji nie bylo.
Ze wzgledu na ciecia finansowe,
a takze niewielka powierzchnie przyszlych mieszkan, nie mozna bylo np. wykonac kuchni w kazdym lokalu ani odpowiedniej wentylacji.
A skoro nie ma kuchni, to zostala wykluczona tez mozliwosc instalowania kuchenek gazowych na gaz ziemny.
Prad przyczyna bólu
Wszystkie mieszkania wyposazono w kuchenki elektryczne,
a w lazienkach zainstalowano bojlery elektryczne do podgrzewania wody (100 l). Fachowcy obliczyli, ze do zasilenia tych urzadzen,
a takze innych sprzetów codziennego uzytku jak radia, telewizory, pralki, itp., potrzeba ok. 7,5 kW mocy.
W chwili zajmowania mieszkan okazalo sie, ze czesc lokatorów bedzie musiala zaplacic Rejonowi Energetycznemu po 840 zl tzw. oplaty przylaczeniowej.
– Pierwsi odbiorcy pradu musza zawrzec umowe z naszym zakladem, a to wiaze sie z uiszczeniem oplat zaleznych od przydzielanej mocy – informuje Krzysztof Kucinski, dyrektor Rejonu Energetycznego w Lukowie. – W przypadku mieszkan na Lapiguzie burmistrz poczatkowo zgodzil sie pokryc te koszty tylko za mieszkanców lokali socjalnych. Pózniej jednak zmienil zdanie i oplat nie ponosili takze ci, którzy otrzymali mieszkania komunalne.
Wladze miasta nie chcialy poczatkowo uregulowac tych oplat, poniewaz mieszkania komunalne, w odróznieniu od socjalnych mozna po jakims czasie z siedemdziesiecioprocentowa znizka wykupic na wlasnosc.
– To spory prezent od miasta. Nie chcielismy w takich okolicznosciach jeszcze placic za lokatorów, którzy za jakis czas moga stac sie wlascicielami mieszkan – mówi Jaroslaw Sych, zastepca burmistrza Lukowa. – Ostatecznie postanowilismy, ze zaplacimy za wszystkich, ale osoby z mieszkan komunalnych, w przypadku wykupowania ich na wlasnosc, beda musieli nam te 840 zl zwrócic.
Kobiety, przewaznie samotne matki, które na Lapiguzie znalazly dach nad glowa, obawiaja sie jednak, ze rachunki za energie elektryczna beda je przyprawiac o ból glowy. – Nie poinformowano nas, ze zarówno do gotowania, jak i do podgrzewania wody w lazience bedzie wykorzystywany prad. Dyrektor Mieczyslaw Koltan z Zakladu Gospodarki Lokalowej myslal, ze juz wszystko wiemy od burmistrza. Burmistrz na spotkaniach w Urzedzie Miasta nic o pradzie nie mówil. Mieszkania mialy byc dla najbiedniejszych, ale chyba tak nie jest – martwia sie lokatorki.
Wiecej wody – duzo scieków
Biurowiec „Inzynierii”, zaadaptowany na mieszkania, znajduje sie na zachodnich rogatkach miasta, gdzie przez lata malo kto sie osiedlal, gdyz uwazano, ze jest to miejska strefa przemyslowa. W rejonie tym nie ma wiec kanalizacji sanitarnej. Mieszkancy domów jednorodzinnych korzystaja z szamb. Podobnie bylo
w biurowcu „Inzynierii”. Ale inne jest zuzycie wody w biurze, a inne w bloku mieszkalnym, którym teraz stal sie biurowiec. Szamba beda sie szybko wypelnialy, a lokatorom przyjdzie slono placic za wywóz nieczystosci.
Mieszkania, zgodnie z obowiazujacymi standardami, wyposazono w wodomierze. Kazdy najemca bedzie wiec wiedzial, ile wody zuzyl. Oplata za scieki zalezy od ilosci zuzytej wody. Matki juz sie martwia, ze woda i scieki to kolejny gwózdz do ich mieszkaniowej trumny. Licza, czy bedzie je stac na zaplacenie za wywozenie szamba.
Dowóz dzieci do szkól
Mieszkania sa daleko od centrum. Nie byloby to istotne w przypadku osób majetnych, posiadajacych samochody. Ale ubozszych nie stac ani na wlasne pojazdy, ani na korzystanie z taksówek. I w taki sposób wyrósl kolejny klopot: dowóz dzieci do szkól. Dotychczas wielu zamieszkiwalo
w starych ruderach nieopodal centrum. Dzieci chodzily najczesciej do Szkoly Podstawowej nr 5 albo do Szkoly Podstawowej nr 1. Z Lapiguza do „Piatki” jest z 5 km ruchliwymi ulicami, fragmentami bez chodników. Dla maluchów z mlodszych klas to naprawde niebezpieczne.
Przydaloby sie zorganizowac dowozenie dzieci do szkól, tak jak jest to na wsi. Ale miasto nie otrzymuje na ten cel dotacji z budzetu panstwa. Jesli na transport dzieci nie znajda sie pieniadze w budzecie miejskim, to rodzice musza radzic sobie sami. Moze rozwiazaniem byloby poproszenie o pomoc wójta gminy Luków i przeniesienie dzieci ze szkól miejskich do lezacego blizej Lapiguza Zespolu Szkól w Zalesiu?
Zeby nie bylo drogo
– Czynsz jest znosny. Srednio, nie liczac pradu, wody i scieków, za mieszkania placi sie 360 – 400 zl miesiecznie. Ale z pozostalymi oplatami juz nie wyglada to rózowo – mówia lokatorki z Lapiguza. – Ja mam okolo 300 zl zasilku pielegnacyjnego
i rodzinnego – dodaje mlodziutka samotna matka, która jeszcze niedawno byla uczennica gimnazjum. – Dziecko jest niepelnosprawne, nie moge podjac pracy. Nie mialam gdzie mieszkac, wiec sie nade mna ulitowano, ale teraz nie mam pieniedzy na oplaty. I co bedzie? Eksmituja na bruk?
O tym, kto otrzymal mieszkanie komunalne, a kto socjalne zadecydowala wysokosc dochodów potencjalnych lokatorów. W przypadku przydzialu mieszkania socjalnego wladze miasta zawieraja z najemca umowe na 2 lata i nie pobieraja kaucji, co ma miejsce w przypadku lokali komunalnych. Ta kaucja to szesciokrotnosc miesiecznego czynszu.
A jest on rózny, zalezny od powierzchni mieszkania. W komunalnych placi sie 2,23 zl za m2 (stawka podstawowa), a w socjalnych 0,65 zl za m2.
Róznica w czynszu jest, jak widac, spora, a wiec i pomoc miasta niemala. – Ale to jeszcze nie wszystko! – dopowiada wiceburmistrz J. Sych. – Ci sposród lokatorów, i nie ma tu znaczenia, z jakim mieszkaniem mamy do czynienia: socjalnym czy komunalnym, którzy beda placili systematycznie czynsz, moga skorzystac z dodatków mieszkaniowych. Jesli mieszkancy zloza wniosek w pazdzierniku, to juz w listopadzie otrzymaja dodatek mieszkaniowy. U niektórych te kwoty stanowia nawet 40 proc. kosztów utrzymania mieszkania. Mysle, ze to dobra wiadomosc dla zdenerwowanych kobiet z Lapiguza, które martwia sie, ze zamieszkiwanie w nowych warunkach bedzie przekraczalo ich mozliwosci finansowe. Nalezy tylko wykazac inicjatywe, zebrac dokumenty, pozalatwiac formalnosci. No
i nie zaszkodzi oszczedzac ciepla wode i prad. Przeciez nikt nie kaze grzac do maksymalnej temperatury tych 100 litrów w bojlerze, a zamiast kuchni elektrycznej mozna uzywac kuchenki gazowej na propan-butan z butli.

1 KOMENTARZ
  1. czy naprawde drogo?
    Podaje na dzisiaj statystyke:
    -lokali 31 na laczna pow ok. 1000kw
    -prawie polowa to lokale o statusie lokalu socjalnego
    -miesieczny przychód z czynszu z calego budynku w przypadku wszystkich oplacajacych terminowo ok. 1300 zl
    , z których trzeba oswie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Autostrada A2 nieprzejezdna w kierunku Warszawy (aktualizacja)

Tuż za węzłem Groszki w kierunku Warszawy przewróciła się ciężarówka.

Łosice: Mieszkańcy donieśli na proboszcza

Mieszkańcy Łosic powiadomili nadzór budowlany o nielegalnej przybudówce przy...

Policja zatrzymała skazaną za oszustwo 20-latkę

20-letnia mieszkanka powiatu sokołowskiego była poszukiwana przez Sąd Rejonowy...

Wolność jest kluczem – rozmowa z ks. Radosławem Piotrowskim

Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Siedleckiej to wspólnota, w której...

Jarmark Bożonarodzeniowy w Łosicach za nami! (galeria zdjęć)

Wczoraj Łosice zamieniły się w prawdziwą krainę świątecznej magii. Jarmark Bożonarodzeniowy przyciągnął mieszkańców i gości, którzy wspólnie stworzyli niezapomniane święto tradycji, wspólnoty i serdeczności.

Uderzył w przydrożne drzewo

Dziś rano przed w miejscowości Borki Kosy 27-latek uderzył...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje