REKLAMA
1.7 C
Siedlce
Reklama

Honor, krzaki i wisienki z tortu

Skrzyzowanie ul. Sokolowskiej z Rynkowa, a juz niebawem takze z Popieluszki.
Wywlaszczenie – co za straszne slowo! Niestety, bez procedury wywlaszczeniowej siedlczanie nie doczekaliby sie nigdy nowego skrzyzowania na Sokolowskiej-Rynkowej i Popieluszki.
Na jego budowe czekaja wszyscy: kierowcy przebijajacy sie teraz przez najbardziej zatloczone skrzyzowanie w centrum miasta, firmy budownictwa drogowego i zapewne sam prezydent, Miroslaw Symanowicz, dla którego przebicie do Sokolowskiej jest sprawa honoru.
– Mamy zarezerwowane pieniadze na projekt tego skrzyzowania – zapewnia Joanna Skolimowska-Szpura, rzecznik siedleckiego Urzedu Miasta. – Jeszcze w tym roku oglosimy przetarg na projekt.
Czy to zbyt optymistyczne podejscie? Wszystko wskazuje na to, ze nie. Jest nadzieja, ze juz w przyszlym roku slawetna ulica Popieluszki zostanie dokonczona i polaczy sie z Rynkowa i Sokolowska.
Droga w krzaki
O Popieluszki zrobilo sie glosno w 2002 roku – pamietnym roku wyborów samorzadowych. Budowano drogi, remontowano chodniki i przekonywano siedlczan, ze dzieki obecnej wladzy zyje nam sie tu: pieknie, dobrze i wesolo. Budowano na kredyt, co do dzis odbija sie czkawka w miejskim budzecie, a Siedlce staly sie jednym z najbardziej zadluzonych miast w kraju. Wtedy tez wybudowano rondo Popieluszki przy cmentarzu. Tylko ze ulica majaca dochodzic az do Sokolowskiej konczy sie w… krzakach. Blyszczacy od nowosci asfalcik robilwstrzasajace wrazenie, gdyz nagle urywa sie przy kepie chwastów. Asfalciku dalej nie dalo sie polozyc, bo byl to juz grunt prywatnych wlascicieli. Budowe drogi sfinalizowano w polowie, bo tylko w polowie teren nalezal do miasta.
– Dla nas nie bylo to dzialanie bez sensu – ubiega pytanie Joanna Skolimowska-Szpura. – Ulica pozwala dojechac do biblioteki i miasteczka akademickiego, a takze do Zespolu Szkól Ponadgimnazjalnych nr 3. Jest w tym rejonie miasta niezbedna. Ponadto podczas odbioru technicznego budynku szkoly straz pozarna wydala zalecenie, aby doprowadzic niezwlocznie droge dojazdowa. Dlatego zdecydowano sie budowac ten odcinek, który byl mozliwy do zrealizowania na gruntach juz wykupionych.
Targi
Plany zagospodarowania tej czesci miasta zostaly uchwalone w 2000 roku. Gdy wiadomym juz bylo, któredy przebiega droga do Sokolowskiej, teoretycznie nic nie stalo na przeszkodzie, aby grunt pod planowana ulice wykupic. W praktyce pojawily sie natomiast schody – niechec wlascicieli gruntów do pozbywania sie swojej wlasnosci. Zaproponowano im nawet niezla cene – 90 zl za metr kwadratowy. Nigdy jeszcze nie wykupywano za taka kwote terenów pod budowe drogi, ale tez trzeba pamietac, ze i teren byl atrakcyjny, bo w centrum miasta. Wiekszosc dzialek wykupiono w 2002 roku. Lacznie 4622 metrów. I zbudowano slawetna ulice.
Jak sie potem okazalo, byl to blad taktyczny. Wlasciciele niewykupionych gruntów twardo zaczeli negocjowac nowe warunki. Widac juz bylo, ze miasto stanelo pod bramka: kawalek drogi jest, wiec wiadomo, ze urzednicy zrobia wszystko, aby ulica Popieluszki jednak nie konczyla sie w krzakach. Bo w miescie smiechu bylo co niemiara. Siedlczanie przywozili tu nawet swoich znajomych, aby pokazac kuriozum na skale kraju. Kilka ostatnich dzialek stalo sie juz sprawa honoru lokalnej wladzy.
– Kazda nowa propozycje odrzucano – wspomina negocjacje J. Skolimowska-Szpura. – Sytuacja byla patowa. Prezydent wystapil wiec do wojewody o wszczecie procedury wywlaszczenia.
Wojewoda wyznaczyl do tego procesu staroste siedleckiego. Wywlaszczanie rozpoczelo sie rok temu. Rzeczoznawcy zaproponowali cene za metr kwadratowy – 155 zlotych. Czterech wlascicieli przyjelo propozycje, jeden postanowil sprzedac grunt poza wywlaszczeniem i sprawe zalatwiono notarialnie.
– Pozostaly jeszcze trzy dzialki. Dwie naleza do jednej rodziny. W przypadku trzeciej nieuregulowany jest jeszcze stan prawny, ale tu wszystko zmierza w dobrym kierunku – mówi Joanna Skolimowska-Szpura.
Najdrozszy kawalek miasta
W urodzinowym torcie zawsze jest jakis najsmaczniejszy kawalek. Zazwyczaj ten z wisienka. Wlasciciele dwóch z ostatnich spornych dzialek uznali najwyrazniej, ze trafila im sie wisienka.
– Domagaja sie 529 zlotych za metr kwadratowy – uchyla rabka tajemnicy pani rzecznik.
Ale to nie wszystko. Miasto potrzebuje pod budowe drogi 1013 metrów. Zgodnie ze zwyczajem, placi tez za kilkudziesieciometrowe skrawki, na których po odkrojeniu „drogowego’’ gruntu nic juz nie mozna by bylo wybudowac. W tym przypadku chodzi o odcinek 7 i 24 metrów kwadratowych. Lacznie do wykupienia zakwalifikowano 1044 metry. Wlasciciel domagaja sie natomiast, aby samorzad wykupil juz od nich wszystko – prawie 3 tysiace metrów, oczywiscie po 529 zl za metr. Bylyby to najdrozsze metry w historii miasta. Budzet miejski wydalby na nie póltora miliona zlotych!
– Nie ma podstaw do wykupu trzech tysiecy metrów kwadratowych w sytuacji, gdy pod budowe drogi miasto potrzebuje tylko tysiaca. Dlatego uwazamy to zadanie za absurdalne i bezzasadne – mówi Joanna Skolimowska-Szpura.
Ale to tez nie wszystko. Na jednej z dzialek stoi niedokonczony budynek. Rzeczoznawca wycenil jego wartosc odtworzeniowa na 28 tysiecy zlotych. Wlasciciele domagaja sie 122 tysiecy zlotych.
– Wedlug szacunków rzeczoznawcy, miasto moze zaplacic za grunt 185 tysiecy zlotych i za budynek 28 tysiecy. Razem 213 500 zlotych – podsumowuje pani rzecznik.
Czyli ponad siedem razy mniej niz chca wlasciciele. Nic wiec dziwnego, ze wykorzystuja oni kazda mozliwosc zablokowania wywlaszczenia. Wszelkie decyzje i szacunki sa zaskarzane.
– Kolejna decyzja tez zapewne bedzie zaskarzona – przewiduje Joanna Skolimowska-Szpura.
Sprawa moze sie jeszcze ciagnac jak guma do zucia. Ale odwolania tez maja swój kres. Na to licza wladze miasta i siedlczanie. Przebicie Popieluszki do Sokolowskiej rozpocznie nowa ere w zyciu miasta. Samochody jadace od strony Warszawy do Sokolowa beda omijac skrzyzowanie Pilsudskiego z Armii Krajowej i Wojskowa. Pólnocna czesc miasta zostanie polaczona z zachodnia. Na to rozwiazanie komunikacyjne czekamy od dawna.

1 KOMENTARZ
  1. Zaciemnienie umyslu.
    Juz nie pierwszy raz nasze wladze lokalne pokazaly swoja ciemnote w tym ratuszu.Najgorsze jest wlasnie to,ze tak naprawde nikt z tych talentów w skladzie miejskim nie beknie za nieprzemyslane decyzje.Moim zdaniem to robiac jakies plany to chyba trzeba naj

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Autostrada A2 nieprzejezdna w kierunku Warszawy (aktualizacja)

Tuż za węzłem Groszki w kierunku Warszawy przewróciła się ciężarówka.

Ruszyła Autostrada A2

Dopiero została udrożniona autostrada A2 po wypadku. Po wypadku spowodowanym...

Łosice: Mieszkańcy donieśli na proboszcza

Mieszkańcy Łosic powiadomili nadzór budowlany o nielegalnej przybudówce przy...

Policja zatrzymała skazaną za oszustwo 20-latkę

20-letnia mieszkanka powiatu sokołowskiego była poszukiwana przez Sąd Rejonowy...

Wolność jest kluczem – rozmowa z ks. Radosławem Piotrowskim

Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Siedleckiej to wspólnota, w której...

Jarmark Bożonarodzeniowy w Łosicach za nami! (galeria zdjęć)

Wczoraj Łosice zamieniły się w prawdziwą krainę świątecznej magii. Jarmark Bożonarodzeniowy przyciągnął mieszkańców i gości, którzy wspólnie stworzyli niezapomniane święto tradycji, wspólnoty i serdeczności.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje