Stanislaw Szepietowski, szef SLD w powiecie minskim, broniac swojego dobrego imienia i godnosci osobistej, przez dwa lata procesowal sie z szefem PiS, Jaroslawem Kaczynskim. I w koncu wygral.
W 2003 roku Jaroslaw Kaczynski, szef PiS wraz ze swoim ugrupowaniem pozostawal w ostrej opozycji do rzadzacej wówczas SLD. W trakcie jednej wypowiedzi w radiu Zet stwierdzil, ze SLD jest organizacja przestepcza. Potem wypowiedz te powtarzaly niemal wszystkie media. Dzialacze SLD najwyzszego szczebla oburzali sie, komentowali, ripostowali, ale sprawa rozeszla sie po kosciach.
Wypowiedzia Jaroslawa Kaczynskiego oburzony i osobiscie dotkniety poczul sie równiez lider SLD w powiecie minskim, wówczas radny powiatowy, a potem (do chwili obecnej) szef siedleckiego oddzialu Narodowego Funduszu Zdrowia, Stanislaw Szepietowski. Dotknelo go uzyte przez Jaroslawa Kaczynskiego okreslenie jego partii mianem „organizacji przestepczej”. Uznal, ze to okreslenie rzucone przez lidera innego ugrupowania narusza jego dobra osobiste. Po sprawiedliwosc i rozstrzygniecie udal sie wiec do Sadu Okregowego w Warszawie. Zlozyl pozew przeciwko Jaroslawowi Kaczynskiemu wlasnie o naruszenie dóbr osobistych. Wówczas sad wydal wyrok, w którym uznal, ze pojedynczy czlonek partii, w tym przypadku Stanislaw Szepietowski, nie jest w tej sprawie strona, a pozew moze zlozyc wylacznie SLD jako partia. SLD pozwu nie zlozyl, a St. Szepietowski dalej szukal sprawiedliwosci, odwolujac sie do Sadu Apelacyjnego.
Dzisiaj Stanislaw Szepietowski ma juz w reku wyrok. Nosi on date 10 listopada 2005 r., gdyz tego dnia nastapilo rozpoznanie sprawy o ochrone dóbr osobistych.
Sad Apelacyjny zmienil zaskarzony wyrok, wydany przez Sad Okregowy. Jaroslawa Kaczynskiego uznal za winnego i nakazal mu na antenie radia Zet przeprosic czlonka SLD. W wyroku zapisano tresc przeprosin, które powinny byc wyemitowane na antenie radia: Oswiadczam, ze wypowiedziane przeze mnie w dn. 9 maja 2003 roku w rozmowie z red. Monika Olejnik na antenie Radia Zet i powtórzone w dn. 12 maja 2003 r.
W rozmowie z red Jolanta Pienkowska na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia stwierdzenie, ze Sojusz Lewicy Demokratycznej jest organizacja przestepcza nie jest prawdziwe i przepraszam Stanislawa Szepietowskiego z Mrozów za te wypowiedz. Nie bylo moim zamiarem naruszenie dóbr osobistych Stanislawa Szepietowskiego. Jaroslaw Kaczynski.
Po wygranym procesie lider powiatowego SLD nie kryl radosci. Zapowiedzial, ze wystapi teraz do sadu o nadanie temu wyrokowi klauzuli wykonalnosci. I jezeli taka otrzyma, to zwróci sie do komornika o wyegzekwowania kary, jaka Sad Administracyjny nalozyl na Jaroslawa Kaczynskiego. Oprócz publicznych przeprosin, pozwany ma wplacic 10 tys. zlotych na PCK i ponad 5 tys. zlotych wyplacic Stanislawowi Szepietowskiemu, jako zwrot kosztów procesu i postepowania apelacyjnego.
Z jednej strony jest radosc z wygranej, a z drugiej realna ocena rzeczywistosci. Obecnie Stanislaw Szepietowski jest szefem oddzialu NFZ w Siedlecach. Nie ukrywa obaw, czym ten wyrok moze skutkowac – szykanami i utrata pracy. – PiS ma pelnie wladzy, wiec nalezy sie spodziewac, ze lider tego ugrupowania, Jaroslaw Kaczynski wystapi o kasacje wyroku. Jednak, niezaleznie od okolicznosci, bede robil swoje. Nie bede ukrywal sie ze swoimi pogladami. Mam poczucie godnosci, a w koncu o nic wiecej mi nie chodzi, jak o prawo i sprawiedliwosc – powiedzial nam St. Szepietowski.
w koncu
Bardzo dobrze