Od środy (31.10) łukowscy policjanci prowadzą akcję pod kryptonimem „Znicz 2012”. Przez dwa dni funkcjonariusze czuwają nad bezpieczeństwem wszystkich, którzy pieszo, komunikacją publiczną, albo własnymi pojazdami wybiorą się na cmentarze.
– Odwiedziny bliskich na cmentarzach wiążą się z podróżami, nawet po kilkaset kilometrów. Niektórzy zapominają wtedy o bezpieczeństwie przekładając ponad nie czas, który chcieliby zaoszczędzić – mówi nadkom. Andrzej Dudzik, oficer prasowy łukowskiej Komendy Powiatowej Policji. – Długi czas podróży i niekorzystne warunki atmosferyczne sprzyjają zmęczeniu kierowców. Na drogach będzie zwiększony ruch. Szczególnie tłoczno może być w okolicach cmentarzy. A tymczasem kierowcy mogą wolniej reagować na te sytuacje drogowe. Apelujemy więc o ostrożną i rozsądną jazdę.
Nadkom. A. Dudzik poinformował, że patrole policji będą czuwać nad bezpieczeństwem podróżujących. Będą kontrole na drogach, a w okolicach cmentarzy policjanci pokierują ruchem, by nie tworzyły się niebezpieczne zatory. Policja przy cmentarzach pomoże znaleźć miejsca parkingowe lecz najlepiej, jak nie ma takiej potrzeby, udać się tam nie samochodem, ale pieszo, bądź autobusem.
Kierowcy muszą zapamiętać, że w Łukowie aż do 5 listopada na ul. 700-lecia obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Trzeba tam uważać na pieszych. W Jedlance przy drodze K76, sąsiadującej z cmentarzem, pojawił się znak „Inne niebezpieczeństwa” z tabliczką „Cmentarz”.
– Na cmentarze nie zabierajmy dużych kwot pieniędzy i wartościowych przedmiotów. W tłumie odwiedzających groby mogą grasować złodzieje. Wyjeżdżając z domu sprawdźmy, czy pozamykaliśmy drzwi i okna naszych mieszkań – doradza nadkom. A Dudzik. (pgl)