Zaraz po nieskutecznych protestach grupki
mieszkanców ulicy Wojska Polskiego przeciw budowie obwodnicy glosno zaprotestowali mieszkancy ulicy Sienkiewicza. Protestuje juz ponad dwiescie osób.
Pani Krystyna i jej maz Tadeusz sa emerytami. Dzialka to niemal ich zycie. Gdy pojawia sie tylko pierwsze oznaki wiosny, cale dnie spedzaja na swoim malym kawalku ziemi. Teraz, kiedy w odleglosci kilku metrów od dzialki ma przebiegac obwodnica, zaczeli myslec o jej sprzedazy.
– Nie wyobrazamy sobie pracy na dzialce, kiedy poziom drogi ma zostac podniesiony o kilka metrów. Zostanie nam zabrana prywatnosc. Teraz kazdy kierowca przejezdzajacy obwodnica bedzie widzial, co robimy. Powierzchnia drogi ma byc podwyzszona do wysokosci konca naszego ogrodzenia. Juz obecnie, kiedy przejezdzaja tiry drzy ziemia, a co sie stanie, gdy caly ruch bedzie tedy przechodzil?
Wiecej w biezacym, papierowym wydaniu TS.