Ten rok, a szczególnie ostatnie dwa miesiace sa dla lasów katastrofalne.
Poglebiajaca sie susza sprawila, ze kazdego dnia w lasach naszego regionu dochodzi do kilku pozarów. Wiekszosc z nich ma miejsce w lasach prywatnych, które sa gorzej utrzymane, rzadko dba sie w nich o wlasciwa przecinke, usuwanie suszu, nie mówiac juz od drogach dojazdowych. Na domiar zlego nadlesnictwa nie maja mozliwosci prawnych, aby oglosic zakaz wstepu do lasów prywatnych. Jesli chodzi o lasy panstwowe, to zakaz ten nadal obowiazuje we wszystkich nadlesnictwach w regionie. W praktyce jest jednak malo skuteczny.
Wiecej w papierowym wydaniu “TS”.