W Zespole Szkół nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Łukowie rozstrzygnięto i oficjalnie zakończono, ogłoszony w październiku, konkurs „Rosyjska sztuka ludowa – Matrioszka”. W konkursie wzięło udział 18 szkół z powiatu łukowskiego – uczestnicy nadesłali ponad 60 prac.
Zgromadzone matrioszki oceniała komisja w składzie: Ewa Małarzewska-Wysokińska – malarka, artystka, współwłaścicielka galerii sztuki „Malwa”, Grzegorz Osial – dyrektor Muzeum Regionalnego w Łukowie i Anna Krzęcio – nauczycielka ze świetlicy szkolnej w ZS nr 1. Starosta łukowski, Janusz Kozioł miał prawo wyboru pracy w kategorii – „Babka Starosty”.
Spore, nieoczekiwane przez organizatorów, zainteresowanie konkursem pokazało, że tego typu imprez w mieście i powiecie brakuje oraz, że warto byłoby ten stan rzeczy zmienić. Język rosyjski cieszy się coraz większą popularnością wśród młodzieży. Uczniowie chcą się go uczyć, wychodząc z założenia, że może być on przydatny im w pracy zawodowej.
Komisja konkursowa uznała, że na I miejsce w kategorii „Babka stojąca”, zasłużyła matrioszka, przygotowana przez Karolinę Świder z łukowskiego Gimnazjum nr 2. W kategorii „Babka wisząca” zwyciężyła jej szkolna koleżanka, Laura Zawadzka.
Laureatów kolejnych miejsc w obu kategoriach, a także listę wyróżnionych, wymieniamy w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 10.
J. Kozioł w kategorii „Babka Starosty” za najpiękniejszą uznał matrioszkę, wykonaną przez Martynę Robert z Gimnazjum w Jeleńcu. (PGL)
A w środku pewnie były sfotografowane nagie zwłoki prezydenta RP, które wspaniałomyślna władza rosyjska opublikowała w Internecie?
Kochajmy się, nieważne niszczenie śladów, zamienianie i bezczeszczenie zwłok, zakaz otwierania trumien, kłamliwe raporty… Bo jak napisane w podręczniku dla liceum WOS (Operon, wydanie rozszerz, str. 86),
cyt:” Empatia i wszechstronna pomoc, okazana władzom polskim i Polakom, znacznie ociepliły wizerunek Rosji w Polsce.”
ZZ, ale Ty biedny jesteś, nieszczęśliwy…
Demokracją, umiłowaniem pokoju…
trampek, portret psychologiczny:
chłopiec z WSI, w szaliku w pętelkę, kolczyku w uchu, fryzura z czubem, ubiór na panienkę… pojęcie honoru… ho, ho… o tym, to już nie słyszał i słyszeć nie chce, bo to oszołomstwo i ciemnota.
Racja trampku, podziwiajmy lepiej matrioszki.
Jola. Napisała co wiedziała. W dodatku z błędami, co nie przystoi zwyczajnie takiej honorowej Matce-Polce. A że na mój temat guzik z pętelką wie, to i same smalone duby wypisała, wyobraźnią sięgając jedynie do obszaru samochodowych rejestracji WSI, ulokowała mnie w jakiejś podsiedleckiej dziurze. Nie mam zamiaru komentować tego jej “portretu psychologicznego”. Myśl i pisz sobie Jolu, co Ci się podoba. Uważam, że tak samo jak ZZ, jesteś nieszczęśliwą istotą. Skoro ludowy wytwór rosyjski, znany już w czasach, gdy latających machin nie było, kojarzy się jej wyłącznie z Rosją zaborczą, nieszanującą praw człowieka i praw w ogóle, to, jak sądzę, dobrze by było odwiedzić medyka. Specjalność jego kurtuazyjnie przemilczę. Dobrych snów.
Latających machin nie było, ale od wieków Rassija ta sama, nawet od czasów sprzed matrioszek.
Kultura azjatycka i tyle, rabowanie, mordowanie od wieków (stąd i terytorium niemałe).
ps
Myślę, że nie chodzi o rejestrację samochodu, ale o poglądy jak z agentury rosyjskiej w Polsce, czyli Wojskowych Służb Informacyjnych. :)))
Aqq, a co Jola może wiedzieć o moich poglądach? Tyleż samo, co o rejestracji mojego samochodu. Ha, ha, ha… Czyli kompletnie nic. Poza tym, jeśli chodzi jej o moją mentalność czy poglądy, to chyba jest psychologiem takim samym, jak reisentasche z koziej d… Ten jej portret psychologiczny opisuje współczesnego hipstera czy też kogoś silącego się na podobnego bubka, a nie na człowieka w jakikolwiek sposób i czymkolwiek zbliżonego do Wojskowych Służb Informacyjnych.
A co do Twego poglądu na temat Rosji, to można odpowiedzieć tyle, że na przestrzeni dziejów, szczególnie tych, gdy humanizm był pojęciem jeszcze nie wymyślonym, większość państw (księstw), i to wcale nie azjatyckich, tylko jak najbardziej europejskich, najeżdżało się wzajem, łupiło, gwałciło, paliło, niszczyło, wykorzystywało, uzależniało itp. itd. Protoplaści Najjaśniejszej naszej Rzeczypospolitej nie byli w tym względzie bynajmniej wyłączeni poza nawias. Jakiż więc jest sens w tym, by poza konieczną pamięcią o tych zdarzeniach, kultywować chorobliwie ból po ich okropieństwach? By lać w krwawe strzępy żółć, ocet, kwas, urynę, i co tam jeszcze sobie chcesz, nie pozwalając goić się ranom? Uważam, że wrogość wobec społeczeństwa rosyjskiego (podkreślam – społeczeństwa, nie państwa), niechęć do kultury rosyjskiej czy nawet jej niszczenie jest dokładnie przejawem takich samych działań, jakie np. wobec Polaków podejmują obecnie Litwini. Dla nas ZSRR (a Rosję podświadomie czynimy sukcesorem upadłego socjalistycznego mocarstwa) jest i złym sąsiadem, i wrogim, zaborczym państwem, niszczącym polską państwowość. Litwini nas postrzegają identycznie, jak my Ruskich, bo mają ku temu swe pielęgnowane dziesięcioleciami i setkami lat historyczne powody. I co, miło jest bardzo, prawda, kiedy gnębią naszych rodaków np. na Wileńszczyźnie, zdejmują tablice z nazwami ulic, polskie nazwiska przeinaczają na litewskie i oskarżają nas o przywłaszczenie sobie Mickiewicza?
Nie jestem rusofilem, ani człowiekiem o agenturalnej mentalności. Jestem myślącym humanistą, który z racji wieku, wykształcenia i życiowego doświadczenia, a także, jak mi się wydaje, właściwego rozumienia najważniejszego przykazania w chrześcijaństwie, wie, że walka człowieka z człowiekiem, ludzi z ludźmi, partii z partiami, kościołów z kościołami i państw z państwami, zawsze prowadzi na pogranicze Tartaru.
z gwiazdą, wyjmij samogon, samowar i zaśpiewaj:
https://www.youtube.com/watch?v=z9utjothjEU
Janusz to też ładna matrioszka. 🙂
Nie mieszajcie polityki do języka i kultury kraju.
Z gościem, który nie umie się po polsku wysławiać, nie mam o czym rozmawiać. Stafanku, pisz Ty sobie sam, te swoje “LABORATY”. Bądź zdrów!
zapraszajmy
szok
Widzę, że niektórym bardzo chce się wojenki. Skąd my to znamy. Pewnie, że z historii. Tylko ci, co co tak tu wojują, nie znają jej dobrze i, albo nie chcą jej poznać. Gdybyśmy tak nie byli zaciećwierzeni, na pewno żyłoby się lepiej. Chyba ta nienawiść nijak się ma do aktu miłości.
Nawet gdy w d… będziesz ruskim wchodzić, to i tak cię załatwią, bo i ze swoimi tak wieki postępują. Historia nawet tego cię nie nauczyła.
Niektórzy uważają,że są pępkami świata i nie szanują innych nacji.Gdyby artykuł był o kulturze np.żydowskiej też by podnieśli larum.Głupiś to pan “j23”. Pan nawet swoich nie umiesz uszanować.Więcej nie będę pisac zgodnie z przysłowiem-lepiej z madrym…………………..