REKLAMA
8.9 C
Siedlce
Reklama

Niech radny przeprosi

Insynuacje, pomówienia, obraźliwe epitety- to jeden ze sposobów uprawiania gminnej polityki w gminie Mrozy. Do tych, którzy takie metody wykorzystują, zalicza się radny
Janusz Wróblewski.
Pod koniec grudnia 2005 roku zwrócił się on do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ze skargą na bezczynność Rady Gminy. Tej rady, w której sam zasiada i z którą podejmował uchwały. W skardze opisywał sytuacje, które mają miejsce w gminie, a jego zdaniem w państwie prawa są niedopuszczalne. Dostrzegł nawet w Mrozach grupę trzymającą władzę i ją określił. Zdaniem radnego do tej grupy należą: wójt, sekretarz, radca prawny i kilku radnych. To oni, zdaniem radnego Wróblewskiego, nie podjęli żadnych działań na rzecz przywrócenia praworządności w gminie. Radny miał nadzieję, że praworządność i sprawiedliwość przywróci Wojewódzki Sąd Administracyjny. Na wyrok czekał aż do sierpnia. Prawomocne orzeczenie nadeszło, ale było ono nie po myśli skarżącego. Sąd odesłał akta i skargę radnego Wróblewskiego odrzucił w całości.
Mając rozstrzygnięcie sądu w ręku, wójt Dariusz Jaszczuk na ostatniej sesji chciał zwrócić się do radnego, by ten za nazwanie jego i pracowników oraz radnych „grupą trzymającą władzę” przeprosił. Radny jednak nie czekał na zaproszenie do publicznego kajania się i bicia w piersi. Po prostu w odpowiednim momencie opuścił posiedzenie rady. Przewodniczący rady, Sylwester Różycki, tłumaczył radnego, że ten zwalniał się z dalszych obrad, ale wójt nie odpuszczał. – Mam pytanie do radnego Wróblewskiego: Czym kierował się wysuwając te bezpodstawne oskarżenia? Dlaczego nazwał mnie, panią sekretarz, radcę i niektórych radnych grupą trzymającą władzę? Za bezzasadne rzucanie takich określeń, jak grupa trzymająca władzę, w naszym kraju są już sądowe wyroki. Jeśli Wróblewski za te słowa nie przeprosi mnie i osób pomówionych, to wkroczę na drogę sądową. Najwyższy czas już w tej gminie skończyć z pomówieniami i nieuzasadnionymi oskarżeniami – mówił wójt D. Jaszczuk. – Mój czas, jako wójta, w tej gminie się kończy, ale do ostatniego dnia mojej funkcji będę zwalczał chamstwo w życiu publicznym. Jestem szkalowany nie tylko tu w gminie. Wójt sąsiedniej gminy, szef powiatowy PiS, kolega partyjny pana Wróblewskiego, publicznie oznajmia, że wójt w gminie Mrozy szwindli narobił. Dosyć łobuzerstwa i chuligaństwa, jakie tu jest uprawiane.
Wójta D. Jaszczuka mocno zabolało, kiedy lotem błyskawicy rozniosła się najnowsza plotka, że narobił tyle długów i dlatego ucieka z gminy i nie będzie kandydował na wójta. Bolało tym bardziej, że wszystko wskazywało na to, iż plotki rozpowszechnia wójt sąsiedniej gminy, oponent polityczny D. Jaszczuka, który jest w PO, a tamten wójt z konkurencyjnego PiS.
– Ludzie słuchają, że zadłużyłem gminę, że uciekam i nie wiedzą, co myśleć, tym bardziej, że nikt obecnie sam, bez przymusu, nie odchodzi od władzy. A ja żałuję, że gminy nie zadłużyłem co najmniej o dwa miliony złotych więcej. Oczywiście nie w kredyty, ale w pożyczki, które potem są w połowie umarzane. Pieniądze pożyczane na korzystnych warunkach, to kapitał ściągany do gminy, który pomnaża majątek, a inwestycje są za półdarmo. Ale po pieniądze z zewnątrz trzeba umieć sięgać. Są tacy, którzy tego nie potrafią, więc innym zaradniejszym i obrotniejszym zarzucają, że zadłużają własną gminę – mówił wójt.
Jak wyglądają długi Mrozów? – Przy budżecie w wysokości 15,6 mln zł prognozowane zadłużenie na koniec 2006 roku wyniesie 3,1 mln (tj. 20 proc. wysokości budżetu). Z tej kwoty zadłużenia odzyskamy ponad 809 tys. z tytułu umorzeń preferencyjnych pożyczek
i zadłużenie wyniesie 14,8 proc. wysokości budżetu. To niewiele, przy tylu inwestycjach, jakie w gminie prowadziliśmy – stwierdził D. Jaszczuk.
Emocje i ostre słowa wójta spowodowały, że po raz pierwszy sołtysi zdecydowali się wypowiedzieć w sprawach, jakie dzieją się w Mrozach. – My, sołtysi, przyglądamy się tej radzie – jak pracuje, jak współpracuje z wójtem – mówiła Jadwiga Ptak, sołtys Rudki. – To, co się tu dzieje, ludzkie pojęcie przechodzi. Wróblewski tu radnymi manipuluje, robi, co chce, żeby się tylko potem korzystnie na wsiach pokazać. Jeździ po wsiach i kampanię prowadzi. Czy on chce startować na wójta?
Zofia Wiącek, sołtys Mrozów Południowych stwierdziła: – Nie takich radnych wybieraliśmy. Jako radni powinniście przywołać go (radnego Wróblewskiego – przyp. red.) do porządku. To nie jest tak, że „ulica coś mówi”, wszystko stąd się wynosi.
– To, co mówi radny Wróblewski, to jego prywatne zdanie – odparł radny Stanisław Parol. – My się pod jego pismami nie podpisujemy. Miałem dziś propozycję, by z Wróblewskim porozmawiać i coś sobie w końcu wyjaśnić.
Zaskoczeniem dla zebranych było, kiedy wójt Jaszczuk poinformował, że w teczce ma już około 150 różnych skarg pisanych tą samą ręką, w tym samym stylu, do różnych instytucji. Skargi te to plon tylko tego roku. Wszystkie były odrzucane. – Dziś cały dorobek, jaki mamy w gminie, jest deptany. Coraz częściej pytają mnie ludzie z zewnątrz: Co wy tam
w tych Mrozach wyrabiacie? Mówiąc to chcę naszym mieszkańcom otworzyć oczy. Inaczej pogrążymy Mrozy w jakimś układzie gminy policyjnej, gdzie wszyscy wszystkim ze strachem będą patrzeć na ręce. Bać się, czy ktoś kogoś nie oszukał? Czy nie przekręcił? – pytał wójt. Obawy wójta próbował rozwiewać przewodniczący rady, Sylwester Różycki przypominając, że przecież mamy wolność słowa i każdy może skargi pisać. – Obyśmy się tą wolnością nie udusili – odparował wójt Jaszczuk.
Niewyjaśnioną kwestią pozostało, czy radny Wróblewski przeprosi za pomówienie wójta, sekretarza, radcy i radnych, że są „grupą trzymającą władzę”. Po aferze Rywina takie określenie nabrało nowego, wyjątkowo pejoratywnego znaczenia. Jeżeli radny nie przeprosi, to prawdopodobnie będzie musiał skłonić go do tego sąd. Jeżeli radny Wróblewski będzie chciał ubiegać się o fotel wójta, to szykuje się ciekawa kampania wyborcza w gminie Mrozy.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Wsparcie dla bliskich Darii. 34-latka zginęła w wypadku

W wypadku drogowym w miejscowości Sionna zginęła siedlczanka Daria...

Tragiczny wypadek w gminie Dobre. Nie żyje 35-letnia kobieta

4 października ok. godz. 8 w miejscowości Rudzienko (gm....

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Tragiczny wypadek w Rudce. Motocyklista zmarł w szpitalu

Policjanci z Komendy Powiatowej w Łosicach wyjaśniają przyczyny wypadku...

Wypadek w Chromnej! Droga jest już przejezdna

Po godz. 10 w miejscowości Chromna doszło do zderzenia...

Zderzenie w Wiśniewie (aktualizacja)

Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Wiśniewie doszło do zderzenia samochodów.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje