W Krzywdzie krzywe rondo

Na remontowanej drodze z Łukowa do Krzywdy, na skrzyżowaniu tuż przed miejscowością, wybudowano rondo.

Głównym celem inwestycji było zwiększenie bezpieczeństwa podróżujących zarówno w kierunku Radoryża, jak i Krzywdy.
Czy rondo spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa?
Zdaniem części kierowców rondo jest niewłaściwie usytuowane w odniesieniu do istniejących, krzyżujących się dróg. Kierowcy samochodów nadjeżdżający z kierunku Stanina i Wesołówki mają nie kłopot, by zgodnie z przepisami skręcić na rondzie w prawo. Jeszcze większe problemy mają ci, którzy dużym TIR-em starają się pokonać zakręt na drogę do Radoryża. – Nasze ciężarówki to nie przegubowce. Nie mamy również skrętnych kół tylnich. W efekcie na bardzo ostrym zakręcie zdzieramy opony, ciągnąc naczepy bokiem po krawężnikach. To poważne niebezpieczeństwo. Może dojść do uszkodzenia samochodu. Jak jest załadowany, to może się nawet wywrócić – wyjaśnia ciemnowłosy kierowca w kraciastej koszuli. Nie chce ujawniać swych danych personalnych.

O opinię na temat ronda zwróciliśmy się do wójta gminy Krzywda, Tadeusza Wardy. Gminny samorząd jest współinwestorem. Drogę na odcinku Stanin – Krzywda, wraz z opisywanym rondem, przebudowują razem: powiat łukowski, gmina Stanin i gmina Krzywda. Inwestycja jest dotowana z funduszy unijnych. – Trudno przed zakończeniem budowy oceniać jej efekty. Szczególnie, gdy nie jest się fachowcem. Inwestycja trwa. Na dotychczasową nawierzchnię bitumiczną będzie położona jeszcze kolejna warstwa dywanika asfaltowego. Podniesienie powierzchni jezdni polepszy komfort pokonywania ronda, którego teraz nie ma. Niektóre osoby poruszają tę sprawę w rozmowach ze mną – wyjaśnia wójt T. Warda. Przyznaje jednocześnie, że lepszym rozwiązaniem byłoby przesunięcie ronda tak, by w stosunku do istniejącego skrzyżowania znalazło się ono centralnie, a nie przesunięte na bok, jak jest obecnie. – Nie wiem, czemu starostwo nie wykupiło większego kawałka gruntu i nie zlokalizowało ronda w innym miejscu. Może zabrakło funduszy? – głośno zastanawia się wójt. Wicestarosta łukowski, Jerzy Kędra był nieco zdziwiony, gdy zwróciliśmy się do niego o wyjaśnienia w sprawie ronda w Krzywdzie. – Przecież dokumentację techniczną przygotowano na zlecenie wójta gminy Krzywda. Pan wójt powinien znać przyczyny, dla których rondo jest przesunięte w kierunku Radoryża – stwierdził J. Kędra. Z jego wyjaśnień wynika, że proces wykupowania działek od prywatnych właścicieli byłby długotrwały. Część z nich nie żyje, nie wiadomo, czy spadkobiercy przeprowadzili procesy spadkowe, a poza tym niektórzy z nich mieszkają poza granicami kraju. – Starostwo, nauczone przykrym doświadczeniem z działkami pod rondo na krzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Warszawskiej i Żelechowskiej w Łukowie, nie podejmowało się odkupowania gruntów prywatnych. Zarząd Powiatu postanowił zlokalizować rondo na działkach będących własnością samorządu – dodał wicestarosta. Czy rondo w Krzywdzie jest bezpieczne? O komentarz w tej kwestii poprosiliśmy Stanisława Sokoła, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Łukowie. – Rondo po oddaniu do użytku będzie bezpieczne – zapewnia St. Sokół. – Obecnie wciąż obowiązuje zasada nadrzędności ruchu na drodze Stanin – Krzywda i podporządkowania na drodze Radoryż – Krzywda. Można jeszcze jechać z Łukowa do Krzywdy, pokonując rondo na wprost, ale już skręcający z Radoryża do Łukowa musi okrążyć rondo, przepuszczając jednocześnie pojazdy nadjeżdżające z kierunku Krzywdy. Sytuacja unormuje się, gdy będzie ułożona kolejna warstwa asfaltu i wykonamy wysepki naprowadzające pojazdy na rondo. Wówczas nie da się jeździć inaczej niż nakazują przepisy. Projektantem jest doświadczony fachowiec z Warszawy. Lokalizacja ronda nie jest najszczęśliwsza, co widać na zdjęciach i na szkicu. Patrząc od strony Stanina, po lewej stronie rów i prywatne łąki. Środkiem przeprowadzono wodociąg, a po prawej stronie znajduje się światłowód telekomunikacyjny. Mimo to wicestarosta przekonywał nas, że robiono próby z TIR-ami. – Wszystkie bez przeszkód przejeżdżały przez rondo. Rondo w Krzywdzie zostanie oddane do użytku do końca wrześnie.