REKLAMA
14.6 C
Siedlce
Reklama

Bunt podatników

Na sesjach Rady Gminy w Sadownem rzadko kiedy bywa całkiem spokojnie. Dawno jednak nie było tam tak głośno i nerwowo, jak podczas ostatniej sesji.

Pod koniec sierpnia do sali obrad przyszło kilkudziesięciu mieszkańców Sadownego, których wzburzyły na nowo naliczone, znacznie wyższe stawki podatku od nieruchomości.
Pierwsze nakazy podatkowe, naliczone według poprzednio obowiązujących zasad, sadowieński Urząd Gminy rozesłał w lutym. Część mieszkańców zapłaciła z góry za cały rok. W sierpniu do podatników trafiły nowe nakazy. W niektórych przypadkach opłaty wzrosły nawet dziesięciokrotnie. Powodem nieoczekiwanej podwyżki była zmiana klasyfikacji gruntów, które z nieruchomości rolnych stały się działkami zabudowanymi.
Sprawa podatków stała się gorącym kartoflem, który władze przerzucały sobie z rąk do rąk. Choć w każdej gminie to wójt proponuje stawki podatkowe, wójt Zdzisław Tracz starał się stwarzać wrażenie, że z podatkami obowiązującymi w gminie nie ma nic wspólnego. Podkreślał, że uchwałę przygotowała sekretarz gminy, a przegłosowali ją radni. Nowe nakazy podatkowe musiał zaś rozesłać, bo takie są przepisy.

Pod presją mieszkańców, na wniosek przewodniczącego Jerzego K. Wycecha, radni przyjęli uchwałę – mimo że nie było jej w porządku obrad – zobowiązującą wójta do wycofania nowych nakazów z wyższymi opłatami i przywrócenia naliczeń z lutego. Zdzisław Tracz prosił o podanie podstawy prawnej, na której opierali się radni, przyjmując uchwałę. Cytował przepisy ordynacji podatkowej, z których wynikało, że jako wójt postąpił zgodnie z prawem. Słowne przepychanki trwały dłuższą chwilę. Z komputerem nie pogadasz Więcej odwagi wykazała naczelnik wydziału geodezji w węgrowskim Starostwie, Wanda Niedźwiedź, która starała się wytłumaczyć mieszkańcom, z jakiego powodu rozesłano im nowe nakazy podatkowe. – Za prowadzenie ewidencji gruntów i budynków odpowiada Starostwo, więc głównym odpowiedzialnym, który „namieszał”, jesteśmy my – przyznała. Tak naprawdę, o „mieszaniu” mówić nie można. Najbardziej „winne” zaistniałej sytuacji są bowiem unijne standardy, nie przystające do polskich realiów, oraz sami podatnicy, którzy przez lata nie zgłaszali zmian w sposobie użytkowania posiadanych przez siebie gruntów. Nieruchomości zabudowane figurowały w ewidencji jako grunty rolne niskich klas, za które nie płaci się podatku. Jak wyjaśniała naczelnik Wanda Niedźwiedź, urzędy gmin, wystawiając nakazy podatkowe, muszą opierać się na sporządzonej przez Starostwo ewidencji gruntów i budynków. Do tej pory na terenach wiejskich istniała właściwie tylko ewidencja gruntów. Ostatnio sprawy te zaczęto wyjaśniać i prostować. Powodem były m.in. wymagania systemu IACS, niezbędnego, by wypłacać rolnikom dopłaty bezpośrednie. – Nie może być jednej bazy do systemu IACS i dopłat, a innej do obliczania podatków w gminie – mówiła naczelnik. Papier, jak wiadomo, jest cierpliwy, w papierowej ewidencji można było zapisać właściwie wszystko. Z komputerową bazą danych jest inaczej, bo wpisanie odpowiedniego kodu stojącego na danej działce budynku od razu powoduje zmianę klasyfikacji gruntu, na którym ten budynek się znajduje. Komputer to nie urzędnik, nie zrozumie, że działkę, na której stoją budynki, można uznać za działkę rolniczą. Z komputerem nie pogadasz… Oczywiście, przy dokonywaniu tak dużej operacji możliwe są błędy, jednak, jak zapewniała naczelnik Wanda Niedźwiedź, wszystkie pomyłki zostaną naprawione. Sprawiedliwie, czyli jak? O tym, że w sprawie „gruntów i budynków” coś się w Starostwie dzieje, mieszkańcy mogli dowiedzieć się choćby z rozesłanych po wsiach zawiadomień. Dopóki ewidencja była jednak tylko procedurą administracyjną, nie mającą konsekwencji finansowych, mało kogo to obchodziło. – Zainteresowanie ludzi jest dopiero wtedy, gdy otrzymują nakazy płatnicze – mówiła naczelnik. Tym razem mieszkańcy sprawą zainteresowali się nadzwyczaj serio. Do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Siedlcach trafiły sterty odwołań od decyzji Wójta Gminy Sadowne. Wątpliwości podatników budzi kilka kwestii: Czy naliczenie w sierpniu nakazu podatkowego obowiązującego do stycznia nie jest działaniem prawa wstecz? Czy urzędnicy mogą arbitralnie ustalać, co jest budynkiem mieszkalnym, a co „innym budynkiem” (w domyśle np. domkiem letniskowym). Różnica jest niebagatelna. W gminie Sadowne stawka od budynków mieszkalnych to 0,55 zł, od innych budynków 4,50 zł za metr kwadratowy. Ewidencję zaktualizowano tylko w niektórych miejscowościach, w innych na razie jest po staremu. Czy możliwe jest więc, by w tej samej gminie różne miejscowości płaciły podatki według różnych zasad? Dlaczego tak się dzieje? – Nie ma możliwości, by aktualizację przeprowadzono jednocześnie we wszystkich miejscowościach, bo ani w gminie, ani w Starostwie nie ma wystarczającej liczby pracowników – mówiła naczelnik Wanda Niedźwiedź. Sytuację podatników z Sadownego dobrze oddała jedna z mieszkanek, mówiąc: – Proszę nas zrozumieć, my płaciliśmy podatki i chcemy je płacić. Ale forma, w jakiej zostały one w tym roku wprowadzone, jest nie do przyjęcia. Jeśli chodzi o wypowiedź pani ze Starostwa: jeżeli nie jesteście przygotowani, to nie należało niczego wprowadzać. Bo tylko skłóciliście nas między sobą. Ta wieś płaci, tamta nie płaci. Ja płacę, moja sąsiadka nie płaci… Nie wolno robić takich rzeczy. Trzeba się do tego przygotować, a my zaakceptujemy te wszystkie zmiany. Ale proszę to wprowadzić powoli i rozsądnie – przekonywała. Wszystko wskazuje na to, że sprawa naliczeń podatkowych będzie miała swój dalszy ciąg.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Mińsk Mazowiecki: Robotnika przysypała ziemia

W Mińsku Mazowieckim podczas prac ziemnych na ul. Dąbrówki...

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Pijany jechał na samych felgach

16 września (poniedziałek) po godzinie 20 dyżurny garwolińskiej komendy...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje