Łukowskie Gimnazjum nr 2 oraz I LO w Łukowie zorganizowały spotkanie z przyrodnikami z Uniwersytetu Przyrodniczo Humanistycznego w Siedlcach oraz podróżnikami, którzy w najbliższą sobotę (26.10) zaprezentują bogate wrażenia ze swych ostatnich bliższych i dalszych wypraw.
Podczas spotkania, które rozpocznie się o godz. 17, będzie okazja obejrzenia prezentacji multimedialnych, posłuchania muzyki i opowieści ludzi oddających się swym pasjom.
Państwo Weronika i Cezary Pióro opowiedzą i pokażą na slajdach, jak żyją ptaki w naszym otoczeniu. Piotr Szewczyk pokaże jak można wykonywać przyrodniczą diaporamę, a Zbigniew Kasprzykowski, Grzegorz Matejczuk i Piotr Giczela zaproszą do odbycia z nimi wspólnych podróży do Uzbekistanu, do krainy Czinginshana i do Turcji.
Za wstęp na zapowiadaną imprezę nic się nie płaci, a można wygrać piękne albumy „Rezerwat Jata – Perła Ziemi Łukowskiej”, które będą rozlosowywane wśród uczestników.
Spotkanie odbędzie się w nowej auli I LO im. T. Kościuszki przy ul. Cieszkowizna w Łukowie. (pgl)
Bardzo sympatyczne spotkanie, ale dlaczego trwało tak baaaaaaaaardzo długo. Ponad trzy godziny. Wiele ciekawych fotografii, opowieści, ale myślę, że 20 minut na wystąpienie to maksimum, co da się wytrzymać przy tylu prelegentach.
Impreza faktycznie bardzo ciekawa. Nie zgodzę się tylko z autorem/autorką poprzedniego komentarza, odnośnie długości prezentacji. To fakt, że było ich sporo, ale niektóre filmy przyrodnicze trwały po kilka minut, więc nie przesadzałbym z tym strasznym przedłużaniem.
A swoją drogą to ciekawy jestem w jaki sposób QQ przedstawił/przedstawiłaby relację z dwumiesięcznej wyprawy do jakiegoś egzotycznego kraju i zaprezentaował/zaprezentowała fotografie,albo jeszcze jakieś eksponaty w ciągu maksymalnie 20 minut. No bez przesady!
Drzwi do auli były otwarte i każdy mógł wejść i wyjść w dowolnym momencie. Ja się nastawiłem na długie oglądanie i słuchanie (nie żałuję, mógłbym dłużej słuchać takich opowieści z Uzbekistanu, Mongolii czy Turcji). Jeśli nie ma się cierpliwości do słuchania, bądź cierpi się ADHD, to jakoś trzeba sobie radzić, np. wybierać tylko niektóre z punktów programu.
Dziękuję panowie: Arturze, Robercie, Pawle i Grzegorzu za zorganizowanie takiej imprezy! Kiedy będzie kolejna?
Chcę zauważyć, że oprócz dorosłych byli tam również spędzeni uczniowie przede wszystkim z gimnazjum. Dla większości z nich wytrzymanie okazało się ponad siły…
Nie zmienia to faktu, że imprezę należy zaliczyć do udanych. A ja mam tylko swoje obserwacje. Mnie też się podobało…