Siedleckie stowarzyszenie „tutajteraz” wydało album o mieście. W publikacji, zatytułowanej „Siedlce w kadrze”. Jak informowano niedawno w siedleckiej „Kulturze”, w albumie można znaleźć zdjęcia najpiękniejszych zakątków Siedlec.
Fotografie do albumu wykonali zarówno profesjonalni fotograficy i fotoreporterzy, jak i fotografowie-amatorzy. Zdjęcia opatrzone są krótkimi notkami historycznymi w języku polskim i angielskim.
Promocja nowego albumu miała miejsce w miniony piątek (15.11) w Muzeum Regionalnym w Siedlcach. Imprezie towarzyszyły dwa inne wydarzenia. Ciekawostki o Siedlcach opowiedział przybyłym na spotkanie siedlecki przewodnik PTTK – Eugeniusz Skorupka. Był tam też minipokaz malarstwa Anny Supryn-Bąk.
Dla wszystkich zorganizowano loterię fantową, a nabywcy albumu mieli okazję wziąć udział w losowaniu atrakcyjnych upominków, ufundowanych przez siedleckie firmy. (pgl)
Cyknęli kilka zdjęć i książkę wydali, żeby kasę dostać, dofinansowanie . Ciekawe co ma wspólnego z Siedlcami zdjęcie pani Marleny Uziębło, zamieszczone w książce? Lans i niepotrzebnie wydana kasa. Bezwartościowa kultura obrazkowa.
Granda, czemu Ty nie cyknąłeś/cyknęłaś paru fotek i nie wydałeś/wydałaś albumu? Lubią konkurencję i możliwość wyboru. Nie cierpię takiego mędzenia jak Twoje. W swoim albumie nie byłaby M. Uziębło. A w tym jest, bo wydawca miał taki kaprys, by je zamieścić. Zresztą ta nie tylko sprawa kaprysu wydawcy. Pani Marlena jak made, tak promuje Siedlce na krajowej i pozakrajowej arenie i w mej ocenie zasłużyła sobie na miejsce w tym albumie. Nikt poza wszystkim nie zmusza Cię do kupowania prezentowanej publikacji.
“Fotografie do albumu wykonali zarówno profesjonalni fotograficy i fotoreporterzy, jak i fotografowie-amatorzy.”
Proszę wymienić tych “profesjonalistów”. (To ci z Fokus?)
Dziękuję z góry.
Pozdr