Organizatorzy imprezy chcą w ten sposób rozpropagować ruch wczesnośredniowieczny oraz zaprezentować tzw. żywą archeologię.
Na Zlocie spotkamy nie tylko wojów, którzy będą uczestniczyć w zorganizowanych dla nich konkursach dla najlepszego wojownika, ale także rzemieślników. Zobaczymy stanowiska: kowala, rogownika, bednarza, hafciarki, wróżbiarki, zielarki, płatnerza, garncarza a także pracownię tatuażu historycznego.
Atrakcją dla widzów będą z pewnością wykuwanie kamienia runicznego oraz różne ciekawostki, związane z odtwarzaniem kultury naszych praojców, m.in. obrzędy (rozpalenie ognia, noc Kupały, postrzyżyny i zaślubiny) i tzw. zabawy plebejskie. Ciekawie zapowiadają się też odwiedziny wędrownego dziada, który opowie o Słowianach i Wikingach.
Pierwszego dnia zlotu będzie można posłuchać zespołu „Stonenhege” oraz obejrzeć występy teatru ognia, Anastenaria (w tym chodzenie po ogniu), drugiego – zespołu „Żywiołak”. Wyniki konkursów poznamy na zakończenie zlotu – 10 czerwca.
Tego samego dnia, na wzgórzu katedralnym, o godz. 15.00 rozpoczną się obchody Dnia Podlasia oraz rocznicy wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Drohiczynie. Na koncercie galowym zaśpiewają laureaci XIV Festiwalu Piosenki Religijnej „Śpiewajmy Panu” Podlasie 2007. Będzie też można posłuchać koncertu papieskiego „Miłość mi wszystko wyjaśniła”, przygotowanego przez znanych polskich aktorów i wykonawców, m.in.: Dorotę Segdę, Olgierda Łukaszewicza, Jerzego Zelnika, Alicję Majewską i Włodzimierza Korcza. Szczegóły na http://www.drohiczyn.pl/index.php?id=45
Drohiczyn to malownicze miasto, leżące nieopodal wschodniej granicy, koło Siemiatycz, tuż nad rzeką Bug. Powstało we wczesnym średniowieczu, na polsko-ruskim pograniczu etnicznym. Pierwsza pisana wiadomość o Drohiczynie pochodzi sprzed 1142 r. Dowodem na to, że gród ten został założony w I poł. XI w. przez ludność ruską, jest jego nazwa, która wywodzi się od ruskiego imienia Drogit, czy też Drohicz. W 1181 roku powstało samodzielne Księstwo Drohickie.
Drohiczyn jest jednym z czterech miast koronacyjnych. W 1253 roku bowiem był miejscem koronacji jedynego króla w dziejach Rusi – Daniela Romanowicza – prawnuka Krzywoustego. Drohiczyn był też siedzibą jedynego polskiego zakonu rycerskiego Braci Dobrzyńskich. Później na kilka wieków stał się stolicą województwa podlaskiego, które początkowo (na mocy paktu polsko-litewskiego z 1366 r.) należało do Wielkiego Księstwa Litewskiego, a od czasów Unii Lubelskiej – do Korony.
O Drohiczynie pisali m.in.: Sienkiewicz, Kraszewski, Żeromski. Na miejscu warto obejrzeć zespół klasztorny z Katedrą Świętej Trójcy oraz pozostałości wzniesionego na wzgórzu średniowiecznego grodziska. Drohiczynianie opowiadają, że raz na 100 lat, przy pełni księżyca, otwiera się ściana Góry Zamkowej i wypływają z niej łodzie z uzbrojonymi rycerzami. Podobno jednego z nich oczarowała kiedyś piękna dziewczyna i do tej pory zjawa w zbroi błąka się nocami po okolicy. (Ana)
