19 lipca. Jak podała „Gazeta Wyborcza”, premier Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, podsumowującej rok funkcjonowania swojego rządu, powiedział, że zmienił rozporządzenie ministra edukacji, Romana Giertycha i twórczość Witolda Gombrowicza wróci do kanonu lektur szkolnych.
– (…) Lektury będą takie, jak to zapowiadałem – nie będzie eliminacji Gombrowicza (…) – powiedział premier, Jarosław Kaczyński.
Premier podsumował rok funkcjonowania swojego rządu. My podsumowujemy kolejne manewry z listą lektur szkolnych w tle:
5 czerwca. Premier Jarosław Kaczyński o nowym kanonie lektur: „Jeżeli to miał być żart, to bardzo ponury”.
3 lipca. Wicepremier, minister edukacji Roman Giertych podpisuje rozporządzenie, wprowadzające nowy kanon lektur szkolnych. Nie ma w nim książek, napisanych przez Witolda Gombrowicza mimo że – jak podała „Gazeta Wyborcza” – „Nieoficjalnie w ministerstwie mówią, że próbowali dopisać „Ferdydurke” nawet podstępem (w wykazie pisarzy emigracyjnych do wyboru)”.
3 lipca. Na zwołanej we Wrocławiu konferencji prasowej minister kultury, Kazimierz Michał Ujazdowski określa rozporządzenie ministra Giertycha mianem: „nieprzemyślane”. Wystosowuje pismo do Rządowego Centrum Legislacji z prośbą o wstrzymanie publikacji rozporządzenia. Rozmawia w tej sprawie z premierem. Po tym spotkaniu rzecznik rządu, Jan Dziedziczak mówi „GW”: „Nie udało się z Gombrowiczem, trudno. Ale udało się z innymi pisarzami!”
4 lipca. Minister K. M. Ujazdowski prezentuje na posiedzeniu rządu swoje stanowisko w sprawie nowego kanonu lektur szkolnych.
10 lipca. Rozporządzenie dotyczące kanonu zostaje opublikowane w Dzienniku Ustaw, w wersji podpisanej przez ministra edukacji. Roman Giertych informuje media, że dostał zgodę premiera, oraz że nie ma nic przeciwko dalszej dyskusji nad kształtem ewentualnego przyszłego kanonu.
19 lipca. Podczas wystąpienia, podsumowującego rok funkcjonowania rządu premier ogłasza zmiany w rozporządzeniu. Tłumaczy, że „chodzi o wartości narodowe przekazywane uczniom w oparciu o wiedzę historyczną i literacką”. Tymczasem rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej, Aneta Woźniak twierdzi, że MEN nie przewiduje żadnych zmian w kanonie lektur szkolnych.
24 lipca. Rząd uchylił rozporządzenie Ministerstwa Edukacji, ustanawiające nowy kanon lektur szkolnych. Roman Giertych zapowiedział, że decyzję własnego rządu zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego.
2 sierpnia. Na liście lektur szkolnych, opublikowanej na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej, nadal nie ma żadnego utworu Witolda Gombrowicza. Rzeczniczka prasowa MEN, Aneta Woźniak mówi jednak, że: Po uchyleniu poprzedniego rozporządzenia przez Radę Ministrów pan premier Giertych miał zamiar wprowadzić „Ferdydurke” we fragmentach na listę lektur szkolnych.
6 sierpnia. Roman Giertych podpisuje nowe rozporządzenie w sprawie kanonu lektur szkolnych. Znalazły się w nim fragmenty „Ferdydurke" Witolda Gombrowicza. Zmiany w projekcie podpisanego rozporządzenia zostały wprowadzone po konsultacjach z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (Ana)
